Żeby wyjść z toksycznej relacji, przyda Ci się wiedza na temat tego, jak się w niej znalazłaś. Jest to suma różnych hormonów w Twoim organizmie, nad którymi nie wiesz, jak można zapanować oraz wynik przeznaczenia – sama nie wiesz, że bierzesz udział w trwającej już sporo czasu grze pomiędzy kobiecością a męskością i właściwie Twoją rolą jako uzdrowicielki relacji było wejście w tę, a nie inną relację. Wszystko zostało zaplanowane dla Twojego dobra.
Mama ostrzegała Cię przed dilerami narkotyków, ale nie ostrzegała przed brązowymi oczami osadzonymi na 1.80 wzrostu?
Kiedy zrozumiesz, jak działa system nerwowy, zrozumiesz, dlaczego można się uzależnić od relacji czy od danej osoby oraz zrozumiesz, dlaczego jesteś podatna na to uzależnienie.
Nie tylko dilerzy korzystają finansowo na uzależnieniach. Korzystają na tym też na przykład producenci kosmetyków i ubrań. Czyli wszyscy, którzy najpierw tworzą Twój brak pewności siebie wmawiając Ci, że jesteś niewystarczająca. Korzystają na tym też przystojni mężczyźni, którzy jakby zostali stworzeni, żeby zawrócić Ci w głowie.
Moim zdaniem tacy mężczyźni istnieją po to, żeby nas uzdrowić.
Ale najpierw musimy zrozumieć cały mechanizm tego, jak gubimy nasze boskie poczucie własnej wartości i jak nasz system nerwowy pogrąża nas bardziej i bardziej w dół powodując, że chcemy chwytać się czegoś zewnętrznego, co w naszej głowie ma nam nadać wartość.
Teraz, co się dzieje, kiedy poznajesz kogoś nowego i bardzo, ale to tak bardzo Ci się on podoba?
Te motyle w brzuchu oznaczają, że Twój organizm produkuje adrenalinę, czyli po prostu jesteś w stresie. Jesteś w stanie walcz albo uciekaj.
I cant eat, I cant sleep anymore, jak śpiewała Angie Stone. No nie możesz jeść, nie możesz spać, bo masz wysoki kortyzol.
Z wysokim kortyzolem spada Ci poziom serotoniny.
Niski poziom serotoniny powoduje brak apetytu oraz… zachowania kompulsywne (do których też należy silne zakochanie czy limerencja).
Niski poziom serotoniny jest związany z niskim poczuciem własnej wartości.
Serotonina daje nam poczucie pewności siebie.
I jeśli nasze poczucie wartości jest oparte na drugiej osobie, będziemy chcieli mieć więcej tej drugiej osoby, ekhm, więcej serotoniny.
Nas kobiety nauczono, że, jesteśmy jak Księżyc, który odbija światło Słońca, że nasza wartość jest zależna od tego, jak inni nas widzą. Stąd chcemy czuć się adorowane i doceniane i stąd też mamy lękowy styl przywiązania. Lęki, paranoja i bezsenność – to też niski poziom serotoniny.
Więc nie chodzi tu o tą drugą osobę, ale o stan biochemiczny naszego organizmu.
Myślenie o kimś pomaga Ci zapomnieć o bólu. Wchodzenie w fantazję pozwala ukoić rozregulowany system nerwowy, który to tak naprawdę jest rozregulowany od czasów Twojego dzieciństwa.
Jako dzieci płaczemy i mamy duże oczy i słodkie policzki, bo potrzebujemy, żeby inni nas zauważyli. Jeszcze nie mamy poczucia siebie, czujemy się jednością ze wszystkim, w pełni ze wszystkim i wzrok innych daje nam poczucie istnienia.
Empatyczne dostrojenie się i nadanie wartości naszym emocjom utwierdza nas w przekonaniu, że jesteśmy i jesteśmy ok.
Niestety nasi rodzice nie byli dostrojeni do swoich emocji, stąd nie byli w stanie dostroić się do naszych emocji i tym samym uznać nas jako wartościowych. Doszliśmy do wniosku, że coś jest z nami nie tak. Nasz system nerwowy zaczął się rozregulowywać i taki pozostał. Jesteśmy w permanentnym stanie zapalnym. Staliśmy się reaktywni na to, co się dzieje na zewnątrz, żeby chronić siebie.
Nasz system nerwowy aka nasze ego aka czynnik krytyczny naszego umysłu ma jedno zadanie: utrzymać nas w poczuciu bezpieczeństwa, czyli w tym, co znane. Nieważne, jakie jest, ważne, że znane. Cały czas skanujesz otoczenie w poszukiwaniu rzeczy, sytuacji, które już coś Ci przypominają. I cały czas je dostajesz.
Nie czujesz się bezpiecznie w świecie, Twoje ciało nie czuje się bezpiecznie w świecie i szukasz na zewnątrz tego, co może dać Ci poczucie bezpieczeństwa.
Łapiesz się za związek będąc w rozregulowanym systemie nerwowym, bo po prostu próbujesz ukoić siebie.
I teraz spotykasz takich fuck boy, którzy rzucają Ci jakieś okruchy i zastanawiasz się, o co chodzi?
Chodzi o to, że jesteś w stresie od zawsze. A w stresie nie da się stworzyć dobrych relacji.
Dlaczego wchodzimy w toksyczne związki?
Żeby wejść w relację, musimy być szczęśliwi sami ze sobą, mieć poukładane życie, słowem: wysoki poziom serotoniny.
Inaczej wchodzimy w toksyczne związki.
Bo my, kobiety gdy jesteśmy w stresie, wcale nie jesteśmy w stanie walcz-uciekaj. Nikt nas nie nauczył walczyć ani uciekać.
Nie wiemy, jak to jest być z Marsa.
Nauczono nas być miłą i być z Wenus.
Polaryzacja Mars-Wenus to polaryzacja Baran-Waga, ja-my.
Baran zawsze stawia na siebie, Waga odchodzi od siebie na rzecz relacji.
To całkiem miłe i słodkie, ale jest to reakcja stresowa: przymilanie się, płaszczenie się, łaszenie się. Bo jeśli tylko sprawię, że innym będzie za mną dobrze, to i mi będzie dobrze. Tego nas nauczono i dlatego tak trudno jest nam wyjść z toksycznych relacji.
W międzyczasie w naszym organizmie już działają hormony dopaminy na przemian z oksytocyną. Czujemy się zmobilizowane, żeby się do kogoś przymilić i czekamy aż w nagrodę zaleje nas fala przyjemnej oksytocyny, hormonu miłości i przywiązania.
I skąd ta osoba wie, jak zagrać na Twojej niepewności siebie niczym reklama Garniera?
Skąd wie, że wystarczy zrobić jakiś komentarz na temat Twojego wyglądu czy zachowania, żeby tylko aktywować w Tobie potrzebę dopaminy jako nagrody za przymilenie się? W takiej sytuacji powinnaś uciec albo powiedzieć nie i nara. Ale pamiętaj, że nikt nie nauczył Cię walczyć ani uciekać. Nauczył Cię przymilać się. To dlatego jesteś w matni złego traktowania.
Wyjście z tej matni to skierowanie fokusu z powrotem na siebie.
Gdybyś mogła cofnąć się w tej relacji do jej początków, to pomimo początkowych wyrzutów adrenaliny, w miarę pogłębiania się relacji, dzielenia się swoimi spostrzeżeniami na temat świata, spędzania razem czasu, w Twoim organizmie wytworzyła się oksytocyna i wazopresyna.
Oksytocyna uspokaja nadmiernie reaktywna amygdalę, tę część w naszym mózgu, która produkuje hormony stresu. I ta część naszego mózgu uaktywnia się, kiedy reagujemy na różne rzeczy, kiedy wpadamy w złość, furię, że nie dostaliśmy tego, czego chcemy lub rzeczy nie potoczyły się tak jak tego chcieliśmy.
Pod wpływem oksytocyny, amygdala przestaje szaleć, opada stres i niepewność. Wycisza się nadaktywny układ nerwowy.
Więc jeśli zakładamy, że już przed poznaniem tej osoby byłaś w swoim życiu zestresowana i żyłaś na oparach, to teraz nic dziwnego, że pragniesz tej oksytocyny jak narkoman, bo zauważyłaś, że to Cię uspokaja. Romantyczny książę z bajki ma Cię uratować przed samą sobą.
Dużo oksytocyny w kobiecym organizmie wytwarza się podczas seksu, stąd dobry seks z bad guys jest tak dobry i tak uzależniający. Dana osoba nie jest dla nas dobra, ale chcemy być niej bliżej, bo to dla nas dawka oksytocyny.
Nisko poziom oksytocyny to głód. Nie tylko głód miłości, ale zwyczajnie głód fizyczny. Stąd też to raczej kobiety mają skłonność do zajadania, ponieważ chcą się napełnić. I często nie ma znaczenia czy chodzi o ciepłe słowa, czy ciepłe founde.
To uczucie bycia wybraną i kochaną jest naprawdę euforyczne. I wyobraź sobie, że od startu jesteś w niskim poziomie neuroprzekaźników, niskim poziomie serotoniny i wysokim kortyzolu, więc jeśli tylko dostaniesz trochę zainteresowania od drugiej osoby, przepadłaś.
Zwłaszcza jeśli się tego nie spodziewałaś, miłość amora Cię ustrzeliła, jak to mówią, a Tobie się wydaje, że wygrałaś w lotto. Miłości trzeba się spodziewać. Mów sobie: to oczywiste, że zasługuję na miłość. Bo kiedy jesteś w poczuciu niezasługiwania, a to Ci się przytrafia, jesteś jak hazardzista, który strzelił Black Jacka. Strzela Cię duża dawka dopaminy na ten niski poziom serotoniny i wpadasz w błędne kołu uzależnienia.
Obsesja, której doświadczasz jest związana z nieuregulowanym systemem nerwowym.
Dopamina to hormon nagrody. On do ciebie napisał – bam dopamina, kupiłaś coś nowego, bam dopamina. Dopamina wydziela się też w przypadku oczekiwania na nagrodę: czekasz, aż odpisze, sprawdzasz telefon, bam dopamina, nie odzywa się do ciebie, zghostował Cię, sprawdzasz jego Instagram, bam dopamina. Pokłóciliście się, przymiliłaś się do niego i pogodziliście się, mimo że sprawa nie została rozwiązana dla Ciebie? Bam, dopamina.
W ten sam sposób reaguje mózg uzależnionego hazardzisty, tworząc połączenie pomiędzy substancją a nagrodą.
Odwieczna gra Shakti i Shivy
Teraz powiesz, wszystko byłoby pięknie, gdyby ta osoba jednak była dobra dla Ciebie i żylibyście długo i szczęśliwie. Tu chcę wrócić do konceptu, według którego mężczyźni istnieją po to, aby nas uzdrowić. Oni tylko odgrywają swoją rolę. Tu nie chodzi o nich, ale o Ciebie. Co gdyby założyć, że wszyscy mężczyźni świata tylko reagują na nas? Tak samo jak Wszechświat reaguje na nasze wibracje? Dlatego zmiana zaczyna się w Tobie i musisz być zmianą, którą chcesz widzieć w świecie.
Tak naprawdę wszystkie kobiety mają lękowy styl przywiązania, a wszyscy mężczyźni mają unikowy styl przywiązania, bo kobieca energia dąży do relacji, a męska energia dąży do wolności.
I chodzi o to, że obie strony dążą do tego, żeby zrozumieć, że i relacja i wolność to miłość.
Obie energie dążą do tego, żeby się kiedyś spotkać.
Nie chcę umniejszać twojej relacji, ale jest ona tylko wariantem tej wielkiej gry pomiędzy yin i yang.
Widzenie szerszego obrazu rzeczywistości jest kobiecą cechą. Spróbuj nauczyć mężczyznę, żeby po wejściu do kuchni w jednym momencie zauważył niedomknięte drzwi do lodówki, gotująca się wodę w czajniku i Twoją smutną minę. Nie da się.
Moim zdaniem takie kobiece spojrzenie, że jesteśmy częścią szerszego obrazu rzeczywistości, jest bardzo kojące. To to samo uczucie, kiedy patrzysz na szeroki ocean. Zwiększone pole widzenia daje uspokojenie, a nawet umożliwia wejście w trans.
Jeszcze jeden i jeszcze raz
Jeśli wydaje Ci się, że ciągle powtarzasz te same schematy i spotykasz te same osoby tylko o innej twarzy to dobrze Ci się wydaje.
Bo to są te same osoby.
To jesteś Ty. To jest ta nieuzdrowiona część Ciebie, na którą uparcie nie chcesz patrzeć, a która domaga się zintegrowania. Ludzie zachowają się tak, jak tego oczekujesz, pisał Neville Goddartd, mistrz manifestacji. Bardzo możliwe, że spośród pola nieskończonych możliwości wybierasz ten wynik i ten obrót spraw, ponieważ tego potrzebujesz. Tuż przed przyjściem na ten świat wasze dusze umówiły się, że tak, a nie inaczej zagracie swoje role na scenie życia, bo to pomoże waszym duszom w realizacji swoich potencjałów.
Ludzie nie są tylko dobrzy ani tylko źli, są multiwymiarowi. Trudno nam to zaakceptować, bo sami mieliśmy ambiwalentny stosunek do naszych rodziców, czasem byli niewspierający i chcielibyśmy ich znienawidzić, ale nie da się – w końcu byliśmy od nich zależni.
Tak naprawdę wszyscy jesteśmy czarnym charakterem w czyjejś historii, jak mawiała Samantha Jones. Więc niezależnie od tego, czy odpuszczasz relację, która nie wypaliła, fatalne zauroczenie, obsesję, źle ulokowane uczucia, małżeństwo, osobę, której zachowanie względem Ciebie było uwłaczające – ta osoba zawsze wyświadczyła Ci przysługę. Pomogła Ci stać się nową wersją siebie.
Bo tylko wtedy, kiedy staniesz się nową wersją siebie, czyli zmienisz swoje podświadome programy, które karzą Ci przyciągać do siebie takie, a nie inne osoby i takie, a nie inne wydarzenia, dokonujesz kwantowego skoku do innej rzeczywistości.
Takiej, w której nie ma opcji, żeby ktoś traktował Cię źle, bo Ty po prostu wiesz o tym, że jesteś boginią, jesteś diamentem. Zmieniasz siebie i zmienia się rzeczywistość wokół siebie. Bo masz w sobie tę boską część, która tworzy własną rzeczywistość.
Jak wyjść z toksycznej relacji i zmienić siebie?
Możesz to zrobić tworząc w swojej głowie alter ego. Pomyśl o osobie, która zachowywałaby się inaczej niż ty i którą za to podziwiasz. Właściwie ta sama sztuczka działa, kiedy chcemy zamanifestować obfitość w życiu: wyobrażamy sobie jak zachowywałaby się osoba, która ma pieniądze: jak poruszałaby się po ulicy, jak zamawiała kawę, jak robiła zakupy. Zatem
wyobraź sobie taką osobę i za każdym razem, kiedy wpadasz w obsesyjne myśli i stare schematy, powiedz sobie: nie, Manuelo, tego nie robimy. Bo Manuela by tego nie zrobiła, prawda?
Drugim krokiem będzie praca ze swoim układem nerwowym: ćwiczenia somatyczne, joga, ruch, sesje oddechowe, TRE.
Trzecim krokiem będzie uzupełnienie swojej diety o niezbędne elementy. Nie wspominam już o Omega 3 i optymalnej dawce protein, ale warto też sięgnąć po probiotyki i prebiotyki. 90% serotoniny znajduje się w naszych jelitach, które bardzo prawdopodobne, że przez chroniczny stres przechodzą przez stan zapalny. Serotoninę można też uzupełnić poprzez suplement 5HTP i tryptofan.
Bobinsana, czyli otwieranie czakry serca za pomocą amazońskiego kwiatu
Ciekawym rozwiązaniem jest bobisana, czyli amazoński kwiat, który “otwiera serce”.
Wyciąg z Bobinsany ma działanie zwiększające poziom serotoniny, czyli podczas jej stosowania możesz poczuć więcej lekkości, radości, tego, że wszystko Ci się w życiu układa.
Pozwala skontaktować się i uwolnić zamrożone emocje
Uczy łagodności i miłości do siebie
Ułatwia świadome śnienie
Na poziomie fizycznym:
Leczy stany zapalnie
Ma działanie przeciwreumatyczne i przeciwartretyczne
Oczyszcza i odżywia ciało
Zwiększa poziom serotoniny i ma działanie przeciwdepresyjne
jest polecana przy stanach zapalnych pęcherza
Bobinsana najlepiej działa, kiedy zaczynamy pracować z nią z konkretną intencją, na przykład rozwinięcia w sobie akceptacji odnośnie tego, co przychodzi, jakiegoś zdrowotnego aspektu, czegoś, co chciałabyś domknąć w życiu. Bobinsana będzie działać najlepiej na kobiecych aspektach, wszystkim, co miękkie i lekkie. I na pewno pomoże w rozmiękczaniu. Bobinsana pomaga w pokochaniu siebie, poczuciu swoich granic (jeśli w życiu jesteś siłaczką, która ciśnie za wszelką cenę).
Czwartym krokiem jest nawiązanie kontaktu ze swoją duchowością i stworzenie sobie poczucia, że Wszechświat Cię trzyma, nieważne co, będziesz ok.
My kobiety mamy większe połączenie z ziemią, może przez to nosimy w sobie więcej lęku. Nie chcę mówić, że męska energia jest boską energią, ale super widać to na przykładzie Panna-Ryby, gdzie Panna jest ugruntowana w codzienności, a Ryby oderwane w swojej duchowości. Oczywiście, oboje są na dwóch krańcach spektrum, ale w świetny sposób pokazują tę dynamikę.
Czasem mamy wrażenie, że jeśli nie jesteśmy adorowane przez mężczyzn, to jakby Bóg nas opuścił. I to jest racja, Bóg opuścił kobiety w patriarchalnym świecie promując to, co męskie, czyli działanie. To, co kobiece, czyli po prostu bycie nie jest wartościowe w tym świecie, stąd my wszystkie czujemy się mniej wartościowe.
Odnalezienie swojej ucieleśnionej duchowości i swojego Erosa daje nam kobietom przewagę w manifestacji, w tworzeniu i w przyciąganiu takiego życia, jakiego chcemy. W końcu mówi się, że nie powinnyśmy zwracać uwagi na to, jaki jest dany mężczyzna, ale na to, czy jest w stanie zapewnić nam takie życie, jakiego chcemy. Oraz na to, czy my wierzymy w niego, że to zrobi i jesteśmy gotowe wspierać jego wizję.
Każda kobieta chciałaby, żeby jej energia została zauważona i doceniona przez mężczyznę. Bo to znaczy, że możemy razem coś stworzyć (dzieci, dom, dobrobyt, biznes – słowem, być power couple).
Pomyśl o Matce Boskiej, która została zauważona i doceniona przez Boga i otrzymała coś, co było technicznie niemożliwe do zrobienia. Kobieca energia otrzymuje, przenosi z niematerialnego w materialne.
I żeby to było możliwe, musi wierzyć… że to jest dla niej możliwe.
Tylko że jeśli jesteś w trybie przetrwania, w trybie walcz lub uciekaj czy w trybie przymilania się, czyli po prostu jesteś w stresie i nie czujesz się dobrze w swoim ciele – trudno jest Ci odpuścić, poddać się tej boskiej energii.
Stąd tak łatwo przechodzimy do relacji jako substytutu.
W dzisiejszym świecie relacje romantyczne zastąpiły nam nasz kontakt z duchowością. W drugiej osobie poszukujemy tego wow, tego natchnienia, tej boskiej części, której nie widzimy w sobie.
Autohipnoza, czyli przyjmowanie sugestii podczas stanu zrelaksowania
Piątym krokiem jest praca z podświadomością i zmiana na tym poziomie. I dlatego stworzyłam dla Ciebie autohipnozę, dzięki, której wejdziesz w stan głębokiej relaksacji i głębokiego rozluźnienia. Ta autohipnoza skontaktuje Cię z Twoją podświadomością i na tym poziomie pomoże dokonać zmian. Poprowadzę Cię tak, abyś dotarła do swoich emocji i zasobów pamięci, aby odblokować nieograniczone potencjały w swoim życiu miłosnym.
Ta 25-minitowa hipnoza została stworzona na bazie kursu w Polskiej Szkole Hipnozy, który zrobiłam oraz… na bazie moich własnych doświadczeń. Zajęło mi 2 lata, 4 kubki ayahuaski, godziny takich i podobnych nagrań oraz 400 euro włożone w kurs, żeby przygotować dla Ciebie to nagranie. Do tego daję Ci gwarancję zwrotu pieniędzy, jeśli po 21 dniach stwierdzisz, że nic Ci ona nie dała. Bez żadnych pytań i wyjaśnień.
Chiron w kosmogramie to zaproszenie do empatii i transformująca siła. Jeśli go nie zaadresujemy, będzie brzęczał nam w tle tworząc problemy, których nie rozumiemy.
Czy zastanawiałaś się kiedyś czemu powtarzasz bolesne schematy życia? Miejsce w kosmogramie, w którym znajduje się Chiron wskazuje na ranę, która blokuje naszą umiejętność samowspółczucia do siebie. Jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy – taka jest nasza właściwość. Niestety większość z nas została wychowana w poczuciu głębokiego wstydu, jakby było z nami coś nie tak, jakbyśmy nie mogli popełniać błędów.
Kultura patriarchalna jest nastawiona na przetrwanie, które zależy od tego, czy członkowie społeczeństwa perfekcyjnie wypełniają swoje role. Więc nie wiń za to swoich rodziców, oni po prostu przekazywali, to co mieli wpojone, a mianowicie poczucie wstydu, które każe nam wierzyć, że jesteśmy gorsi od innych lub lepsi od innych. To są dwie strony tego samego medalu – osoby, które czują się gorsze są spolegliwe i zależne, osoby, które czują się lepsze uważają, że są ponad innymi ludźmi – żadna z tych grup nie chce zaakceptować kruchości i nieidealności ludzkiego życia.
Samowspółczucie i wybaczanie umożliwia nam połączenie się z naszym ludzkim wymiarem. Jesteśmy nieidealni, więc możemy podejść ze współczuciem do siebie. Przestać się biczować. Możemy wybaczyć innym ich przewinienia względem nas – w końcu są tylko ludźmi. Nikt (no, chyba że jest psychopatą) nie działa na niekorzyść drugiej osoby. Działa na korzyść własną – to nam i naszemu ego wydaje się, że ktoś coś zrobił na złość i przeciwko nam.
Chiron był nieśmiertelny, a strzała, którą został zraniony sprawiła, że mógł doświadczyć bólu ludzkiego życia. Wszystkim nam zdarzają się trudne sprawy, ale jak wielu z nas wybiera pastwić się nad sobą i rozpamiętywać to, co nam się przydarzyło. Jak śpiewał Bono z U2: You are stuck in the moment and cannot get out of here. Jednym refrenem opisał doświadczenie ludzkiej traumy.
Chiron jest zaproszeniem do naszego wnętrza po lepsze zrozumienie, uzdrowienie i moc. Praca z nim przemienia nas w niepokonanych szamanów, antifragile, idąc za tytułem książki Antifragile: Things That Gain from Disorder, alchemików, którzy przemieniają porażki w korzyści.
Według buddyzmu przywiązanie jest źródłem wszelkiego cierpienia, a według Marka Mansona pragnienie pozytywnego doświadczenia jest negatywnym doświadczeniem. Natomiast zaakceptowanie negatywnego doświadczenia jest pozytywnym doświadczeniem.
Gotowe
Zostało jeszcze tylko potwierdzenie. Sprawdź maila 😉
Gdzie jest Twój Chiron, gdzie jest Twój ból rzyci?
Umiejscowienie Chirona w kosmogramie pokazuje nasze poczucie wstydu, nieadekwatności, gorszości, niewystarczania (według Marissy Peer naszą największą blokadą jest to, że czujemy, że jesteśmy not enough) i związane z tym powtarzające się problemy, tematy, bolesne schematy. Dom, w którym się znajduje może pokazywać jak chcemy edytować swój wizerunek lub co chcemy ukrywać ze strachu przed poczuciem wstydu.
Oraz to, co nas triggeruje.
Żeby być masterem życia, należy do perfekcji opanować ten moment pomiędzy triggerem a reakcją (bo zwykle reagujemy z poziomu ego, automatycznie). Wolna wola to możliwość wybrania swojej reakcji. Odpowiedzialność to możliwość właściwej odpowiedzi (response ability) z poziomu miłości, nie z poziomu strachu.
Studiowane swojego Chirona pomoże nam zakończyć autosabotaż, jaki sami sobie fundujemy i wpłynąć na swoje życie tak, aby rozwinęło się w innym, lepszym kierunku.
To normalne doświadczyć straty, zawodu, smutku, depresji, odrzucenia. Jesteśmy duchowymi istotami, które mają ludzkie doświadczenie tu na Ziemi i gojenie ran oznacza pracę na tych obszarach: ciało, dusza, umysł.
Po pierwsze: świadomość
Astrologia może być diagnozą, ale to nie gwiazd naszych wina i uzdrowienie oraz praca nad sobą należy do Ciebie. A świadomość jest pierwszym krokiem
Nie idź na kompromis, jeśli chodzi o Twój głos, wizję i wartości. Zajrzyj do środka, gdzie znajduje się Twój nieskończony potencjał. Nie słuchaj tych, którzy mówią Ci inaczej. Zachłyśnij się swoją wartością, ponieważ jesteś wartościowa taka, jaka jesteś.
Jako ludzie jesteśmy zaprogramowani reagować na to, co jest nieznane walcząc lub uciekając. W momencie, kiedy wali nam się świat, który znamy, uczymy się ufać w Siłę Wyższą, która nas prowadzi. Nasze rany to miejsca, w których Wszechświat chce nas obudzić i wskazać gdzie musimy pracować. Przez szczeliny zawsze prześwituje światło. Zresztą, wyobraź sobie wspinanie się po gładkiej jak szkło skale – nie ma żadnych szczelin, za które można się złapać. Droga w górę nie jest możliwa.
Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie nie jest mi obce
Chiron reprezentuję traumę, ranę, którą nosimy w sobie i którą musimy uzdrowić, żeby móc ewoluować i połączyć się z naszym prawdziwym JA, z naszą duszą. Ta rana wynika z naszego człowieczeństwa – nasze urazy nie mają nic wspólnego z nami, ale z tym, w jakim czasie, w jakiej kulturze żyjemy.
Chiron był pół-bogiem, pół-człowiekiem. Jego archetyp wskazuje na naszą ludzką naturę: nie jesteśmy bogiem, ale nie jesteśmy tylko człowiekiem.
„Każdy z nas jest unikalną manifestacją Stwórcy. Każdy z nas ma w sobie coś z Twórcy, co my i tylko my możemy zamanifestować.” Słowa te wzięłam od Johna Bradhsaw. Jego książka „Toksyczny wstyd. Jak uzdrowić wstyd, który cię zniewala” zainspirowała mnie do połączenia Chironowej rany i jego teorii o toksycznym wstydzie – emocji, którą jesteśmy przesiąknięci w dzieciństwie.
Wstydzę się, wiec jestem
Zauważyłam pewną synchroniczność pomiędzy mitem o Chironie a teorią Bradshaw.
A ponieważ wstyd to emocja o najniższej wibracji według skali Hawkinsa, doszłam do wniosku, że to właśnie od zniwelowania wstydu zaczyna się nasza podróż oduczania się, tego, kim nauczono nas być. Myślę, że właśnie na tym polega nasza ziemska podróż: na zdejmowaniu warstw, które nałożyło na nas społeczeństwo i na poszukiwaniu autentyczności.
Jest teoria, którą lubię, która mówi, że schodząc na Ziemię nasza dusza przechodzi kolejno przez wszystkie planety, biorąc z każdej z nich jej właściwości. Kiedy dusza odchodzi, wraca tą samą drogą, oddając każdej planecie to, czego się nauczyła. Tak też tworzy się nasza kolektywna nieświadomość, idąc za Carlem Gustavem Jungiem.
Jeśli jakaś nowa planeta zostaje odkryta – otrzymuje cechy obecnej sytuacji społeczno-kulturowej. Planetoida Chiron została odkryta w 1977 roku, kiedy joga, kultura Wschodu i jej sposoby na uzdrawianie spotykała się z Zachodem. Lata 70’ to boom na jogę, reiki i zespół The Doors, który chciał przekazać jakby tu break on trough to the other side. Przedostać się na drugą stronę to przestać żyć oczekiwaniami społeczeństwa, zatrzymać się, uzdrowić swoje rany, poznać siebie, zacząć żyć autentycznie. Jeśli nie zdefiniujesz siebie, pozwolisz, aby inni definiowali Ciebie.
Czy pamiętasz, kim byłaś, zanim powiedzieli Ci, kim masz być?
Karta tarota na dziś: The World
Dziedziczymy wszystkie przekonania na temat świata, ale mamy też moc, żeby je zmienić. Chiron był uzdrowicielem i jego mit niesie przesłanie o uzdrowieniu. O wyrwaniu się z toksycznego wstydu, który mówi, że jesteśmy gorsi (less than human jak to opisał John Bradshaw) lub lepsi od innych (more than human) i zaaplikowaniu zdrowego wstydu, który mówi, że w końcu jesteśmy tylko ludźmi, mamy prawo popełniać błędy, uczyć się na nich, znać swoją moc, ale też swoje limitacje. No i możemy polegać na Sile Wyższej i mieć poczucie zachwytu nad życiem niczym małe dziecko.
Transformując siebie transformujemy cały świat oraz kulturę, w której żyjemy.
Nasze rany nie mają nic wspólnego z nami, ale powód naszego cierpienia jest unikalny dla każdego z nas. Musimy przyjrzeć się ścieżce naszego dorastania, żeby dotrzeć do tego powodu. Każdy ma swoją własną ścieżkę. Poprzez poszukiwanie powodu swojego cierpienia poszukujesz znaczenia swojego życia.
Przez szczeliny prześwituje światło
Proces uzdrawiania jest wewnętrzny i musi zacząć się w naszej własnej psychice. Indywidualizacja, o której pisał Carl Gustav Jung to właśnie proces uzdrawiania. Szukamy światła, które jest ukryte w ciemności.
Szukamy dziecka.
Motyw, w którym światło pokonuje ciemność i rodzi się dziecko został wykorzystany do opisu narodzin Jezusa, jednak każdy z nas przechodzi przez ten proces.
Wszyscy rodzimy się z poczuciem pełni i jedności ze Wszechświatem. Jednak w procesie socjalizacji są na nas nakładane specyficzne oczekiwania i szybko uczymy się stłumić w sobie nasze prawdziwe cechy, żeby mieć pewność opieki i akceptacji ze strony rodziców i ze strony najbliższego otoczenia. Wszystkie dzieci idealizują swoich rodziców, bo w ten sposób dają sobie pewność przetrwania. Im bardziej rodzice odrzucają autentyczność dziecka, tym bardziej ono myśli, że jest złe i tym jeszcze bardziej idealizuje rodziców.
Tracimy poczucie autentycznego siebie. Nasi rodzice odrzucili nas za bycie autentycznym, za odkrywanie świata, za marzenia, za mówienie nie – co było najzdrowszymi przejawami naszego rozwoju. Dziecko potrzebuje najpierw poczucia jedności, opieki i zależności, następnie musi przejść przez proces separacji (nie, moje i bunt dwulatka) i zrozumieć siebie w relacji do rówieśników (szkoła). Mogliśmy nie przejść przez te fazy w odpowiedni sposób ze względu na panujące metody wychowania lub ograniczenia naszych rodziców (stres, praca, brak czasu, problemy w relacjach) oraz system szkolny.
Nasi rodzice nie mogli podziwiać nas za to kim jesteśmy i odrzucili nas. I teraz zastępujemy siebie fałszywym Ja. Powoli fałszywe Ja staje się tym, kim myślimy, że jesteśmy. Fałszywe Ja to adaptacja, to gra na podstawie skryptu, który napisał ktoś inny.
Nie widzisz mnie
Nakładamy maskę, tworzymy swoje fałszywe Ja i w ten sposób uczymy się nawigować przez życie. Formułuje się nasza osobowość, która jest zbiorem przeświadczeń, myśli, emocji, schematów i przekonań na nasz własny temat.
Ponieważ celem tego procesu jest zapewnienie nam bezpieczeństwa, później nasze ego zrobi wszystko, żeby nas chronić. Będzie się za nas kłócić, reagować, kłamać, manipulować, żeby zaspokoić nasze potrzeby, sabotować, żeby utrzymać nas w statusie quo, czyli znanej sferze bezpieczeństwa, będzie wpychać nas w uzależnienia, żeby dać wrażenie spełnienia, które nigdy nie nadchodzi.
Kiedy czujemy się ofiarą, kiedy czujemy się zgorzkniali jeżeli chodzi o naszą ranę, chcemy uciec od tej rany poprzez uzależnienia lub kompulsywne zachowanie. Jesteśmy z nią nierozerwalnie związani. Jesteśmy neurotyczni.
Ale to już było i nie wróci więcej…
Nasze Wyższe Ja będzie od czasu do czasu wrzucać nas w te same sytuacje, będziemy kompulsywnie odtwarzać te same historie. Za każdym razem, kiedy się w takiej znajdziemy: ten sam związek z mężczyzną o innej twarzy, inna praca, z tym samym toksycznym szefem, będziemy myśleli, że tym razem uda nam się osiągnąć inny rezultat. To nasza szansa na to, żeby ten mężczyzna pokochał nas tak, jak nigdy nie pokochał nas nasz ojciec, ten szef docenił nas, jak nigdy nie doceniła nas nasza matka.
Traumatyczne dzieciństwo prowadzi do kompulsywnego powtarzania tych samych zdarzeń, które przypominają przykryte zdarzeniach z dzieciństwa. Każde powtórzenie sprawia, że problem jest gorszy i bardziej skomplikowany. Nasza podświadomość chce nas uzdrowić poprzez serwowanie nam tych zdarzeń jako możliwości uzdrowienia i możliwości zrobienia czegoś inaczej. Odpowiedzi na schemat w inny niż zawsze sposób. Zamiany trucizny w lek. Słowo Pharmakon z greki oznacza truciznę, która może być jednocześnie lekiem i odwrotnie: lekiem, który może być trucizną.
Let it go, let it go
Can’t hold it back anymore Let it go, let it go Turn away and slam the door I don’t care what they’re going to say Let the storm rage on The cold never bothered me anyway
Nasze Wyższe Ja po prostu chce, żebyśmy tym razem zrobili inaczej. A właściwie nie zrobili nic – zaakceptowali sytuację. Dorosłość oznacza zaakceptowanie, że zawsze będziemy mieli jakiś niedokończony biznes z rodzicami i teraz nie musimy już robić nic, dosłownie nic. Możemy tylko obserwować tego mężczyznę i tego toksycznego szefa, pozwolić, żeby uczucie odrzucenia i niedocenienia jeszcze raz przepłynęło przez nasz organizm.
Nasze wewnętrzne dziecko myśli, że nie przetrwamy.
A jednak przetrwaliśmy.
I życie toczy się dalej.
Żyjemy w kulturze patriarchalnej, której podstawą jest fakt, że dobra materialne są dziedziczone w linii męskiej. Stąd dzieci oraz kobiety są uważane za własność.
Dzieci nie są wolnymi duchami, które przyszły na ten świat odkrywać siebie i mogą to zrobić dzięki pomocy rodziców. Dzieci są własnością rodziców i powinny spełniać ich oczekiwania.
Jednym z pierwszych uczuć, którego się uczymy po przyjściu na świat jest poczucie wstydu. Wstyd to najniższa wibracja według skali Davida Hawkinsa, który zbudował mapę poziomów świadomości. Według Johna Bradshaw wstyd to właśnie to uczucie przekazywane z pokolenia na pokolenie, które mówi, że coś jest z nami nie tak, jesteśmy niewystarczający. Według mnie wstyd to właśnie pozycja naszego Chirona w kosmogramie.
Hard to swallow pill: nie możesz zamanifestować wszystkiego, czego chcesz bez pozwolenia Boga. Let it go and let it God
Wszyscy potrzebujemy pewien poziom zdrowego wstydu – odróżnia nas on Boga.
Zdrowy wstyd to akceptacja naszej ludzkiej niedoskonałej natury, pokora, poczucie godności, ale tez pozwolenie na bycie człowiekiem i popełnianie błędów. To poczucie zachwytu nad światem i nad czymś wyższym od nas.
Niezdrowy wstyd to poczucie bycia grzesznym, bez kontroli, zepsutym, oceniającym, pełnym pogardy dla siebie, obwiniania siebie i innych, potrzeby perfekcjonizmu, agresji, odrazy wobec siebie lub innych.
To właśnie wstyd prowadzi do alienacji, depresji, zwątpienia w siebie, samotności, paranoi, kompulsywnych nawyków, perfekcjonizmu, syndromu niższości lub wyższości, narcyzmu, nieadekwatności i wszelkich zaburzeń osobowości, które, umówmy się, są tylko sposobem na przystosowanie się do życia, zaspokojenia swoich potrzeb.
Niezdrowy wstyd mówi o tym, że jesteśmy gorsi (less tham human) i myślimy o sobie, że jesteśmy porażką, obwiniamy się za wszystko, czujemy, że nie mamy kontroli, złościmy się, czujemy się ofiarą. Z drugiej strony niezdrowy wstyd może stanąć po drugiej stronie spektrum i mówić, że jesteśmy lepsi (more than human) i myślimy o sobie, że jesteśmy idealni, mamy wszystko pod kontrolą, to inni są źli, są w błędzie, więc to ich obwiniamy, jesteśmy agresywni, krytyczni wobec innych, zesztywniali w swoich postawach.
Każdy z nas otrzymał przekaz, przekaz oczywiście przekazywany z pokolenia na pokolenie, że nie możesz być sobą, musisz się dopasować.
Tylko dzieci wiedzą, czego szukają
Jako dzieci byliśmy sobą: ciekawi świata, egocentryczni, w poczuciu zachwytu, w chęci odkrywania, w oczekiwaniu, że jest ktoś, kto się nami zajmie. Nasi rodzice, w przeświadczeniu o tym, że w końcu należymy do nich, dawali nam do zrozumienia, że nie możemy chcieć tego, czego chcemy, czuć tego, co czujemy.
I mogły to być poważne zaniedbania z ich strony, ale też ich zupełna nieświadomość. Jak na przykład przekonanie, że dziecko musi się wypłakać, musi jeść o określonych godzinach lub nie ma prawa jako 2-latek mówić: nie, podczas gdy jest to naturalny etap rozwoju. W obu przypadkach naruszone są naturalne potrzeby dziecka: przytulenie, jedzenie, potrzeba separacji i odkrywania świata zewnętrznego.
Otrzymaliśmy dużą dawkę niezdrowego wstydu, ponieważ jako dzieci mieliśmy naturalną potrzebę nadziei, że nasi rodzice są zdolni, żeby się nami dobrze zająć, zaufania im (w okresie niemowlęcym), wiary w siebie i wewnętrznej mocy, że możemy się odseparować od rodziców i mieć poczucie niezależności (dwulatek), potrzebę inicjatywy i zaspokojenia ciekawości (wiek przedszkolny), poczucie kompetencji i sprawczości (wiek szkolny).
Bez ochów i achów i bez poczucia, że jesteśmy brani na serio
Teraz pomyśl, ile razy rodzice stanęli na drodze tego rozwoju i zamiast tego rozwinęłaś w sobie poczucie braku zaufania, zwątpienia, poczucia winy, niższości?
Oczywiście, nie zaczęło się od Ciebie i nasi rodzice po prostu byli dorosłymi dziećmi, którzy działali zgodnie ze swoimi nieuzdrowionymi ranami i zgodnie z poziomem rozwoju naszej kultury.
Każde dziecko potrzebuje słyszeć aprobujące głosy rodziców, dużo ochów i achów. Ale potrzebuje też dużo akceptacji dla swojej niedoskonałej natury. Ponieważ w patriarchalnej kulturze dzieci należą do rodziców i powinny wypełnić ich wolę, nie było ochów. Ponieważ w patriarchalnej kulturze każdy jest częścią systemu nie było akceptacji dla niedoskonałości.
„byli nadzy, nie odczuwali wobec siebie wstydu” (Rdz 2,25)
Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał go: «Gdzie jesteś?». On odpowiedział: «Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się». Rzekł Bóg: «Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?»” (Rdz 3,6–11)
To odczuwanie wstydu to właśnie świadomość bycia człowiekiem, bycia niedoskonałym. I bycia widzianym. Nie chodzi tu o dosłowną nagość. Intymność to po angielsku intimacy = into me see.
Ewa poprzez zjedzenie owocu z drzewa poznania dobra i zła dała nam życie. Rozpoczęła się nasza ziemska podróż, której celem jest ewoluowanie naszej świadomości.
Chiron dobrowolnie zamienił się z Prometeuszem, który został ukarany (został przybity do góry Kaukaz. Codziennie przylatywał jastrząb i wyrywał mu wątrobę, która na nowo odrastała). Został ukarany za przyniesienie światła ludziom. Został ukarany za przeniesienie świadomości ludziom. Świadomość jest traumatyczna, ale jest to też nasz największy dar, jaki mogliśmy otrzymać. Czy to od Ewy, czy to od Prometeusza.
Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
W owym czasie uczniowie przystąpili do Jezusa, pytając: „Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?” On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: „Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. I kto by jedno takie dziecko przyjął w imię moje, Mnie przyjmuje” (Mt 18, 1-5).
Według Johna Bradhaw nasz proces uzdrowienia polega na uzdrowieniu naszego wewnętrznego dziecka. Według Jezusa możemy doświadczyć zbawienia, gdy staniemy się jak dzieci. Wrócimy do swojej autentyczności. Oduczymy się tego, co nałożyła na nas kultura.
Według Johna Bradhaw piekło to przeżyć swoje życie, nigdy nie poznając siebie naprawdę.
Świat jest jak wielka biblioteka i każda osoba jest jak unikalna książka w tej bibliotece. Kiedy poznaję kogoś, kiedy kocham kogoś, uczę się czegoś o Stwórcy, czego nie mogłabym nauczyć się w inny sposób. Gdy ktoś umiera, jego unikalna historia żyje w sercach tych, którzy go znali i kochali. Taką radość przynosi nasze duchowe przeznaczenie. Jednak jeśli przechodzisz przez życie z poziomu swojego ego i swojego fałszywego Ja – nigdy nikt nie pozna Ciebie naprawdę.
Piekło na Ziemi to nigdy nie poznać siebie naprawdę i bronić się przed tym, aby inni poznali Ciebie.
Uzdrawianie wewnętrznego dziecka to rozpuszczanie ego
Nasze ego to nasze wewnętrzne zranione dziecko, które jest współzależne (nie ma poczucia siebie, zgubiło swoją osobowość, uzależnia swoje poczucie wartości od innych). Jest okrutne. Narcystyczne. Ma problemy z zaufaniem. Wybucha i rani innych albo krytykuje i rani siebie. Ma przeświadczenie o swojej magicznej nadludzkiej mocy zmiany rzeczywistości. Jest niezdyscyplinowane. Wpada w uzależnienia i kompulsywne zachowania. Widzi świat na czarno-biało i tylko ze swoje egocentrycznego punktu widzenia. Ma poczucie pustki, apatii, depresji. Jest niewystarczające.
Rozpuszczanie ego prowadzi do odkrycia naszego zachwyconego dziecka, które uważa, że wszystko jest ekscytujące. Jest optymistyczne. Trochę naiwne. Zdrowo zależne od innych (zdaje sobie sprawę, że jesteśmy połączeni i możemy polegać na innych). Jest połączone ze swoimi emocjami. Ma dużą siłę rezyliencji i potrafi odbić się o porażek. Bawi się. Jest unikalne. Kocha.
Wtedy możemy albo dostąpić Królestwa Bożego (według Jezusa) albo obudzić w sobie moc kreacji, moc twórczą, swoją kreatywność i zrobić coś dobrego dla świata (według Johna Bradshaw).
Piąty dom astrologiczny jest związany ze Słońcem (nasze ego), Lwem, który jak widzisz ma wszystkie cechy zachwyconego dziecka. Plus ma dużą odwagę.
Lwie Serce
Corageus pochodzi od słowa cor = serce
Dzieci mają serce i żyją sercem. Dorośli gubią swoje serce. Wierzymy, że musimy manipulować otoczeniem, żebym nasze potrzeby były spełnione. Energia nie przepływa swobodnie przez czakrę serca.
Odwaga to też emocja na skali Hawkinsa, od której nasza siła przechodzi w moc, nasza energia zmienia się z negatywnej na pozytywną.
Stąd rozpuszczanie ego to tak ważny proces.
Przestajemy przesadzać, kontrolować, martwic się, kalkulować, zachowywać arogancko, karać, zmuszać, oczekiwać natychmiastowych rezultatów, pochlebiać, pożądać, trzymać się kurczowo, poniżać, zachowywać elitarnie, impulsywnie i pedantycznie, wybuchać.
Zaczynamy czuć obfitość, pozwalać, być świadomym, szczerym, pewnym siebie, sprawiedliwym, pełnić rolę przewodnika, czekać na rezultaty i planować dalekosiężnie, chwalić, posiadać cel, otrzymywać, respektować, wybierać, być spontanicznym, rozmyślnym i wartościowym.
Nie żyjemy tylko z pozycji przetrwania i korzystając tylko ze współczulnego systemu nerwowego oraz energii męskiej. Żyjemy w połączeniu z naszym Wyższym Ja, korzystając z przywspółczulnego systemu nerwowego oraz energii kobiecej.
From human doing to human being
Pozwalamy sobie po prostu być. Jak stwierdził to John Bradshaw: przestajemy być human doing, stajemy się tym, kim byliśmy od początku: human being.
Przechodzimy z działania tak ważnego w kulturze patriarchalnej do po prostu bycia.
Wygląda na to, że proces uzdrawiania wewnętrznego dziecka to proces uzdrawiania kobiecej energii. Tak, jak wspomniałam na początku, w kulturze patriarchalnej dzieci i kobiety są własnością. Nie mają prawa do poczucia własnego JA, muszą pełnić rolę w systemie.
Według Gabora Maté na patriarchalizmie tracą i kobiety i mężczyźni. Ponieważ czym jest dla mężczyzny kobieta jeśli zredukować ją jedynie do roli matki i obiektu seksualnego? I czym jest mężczyzna bez połączenia ze swoimi emocjami?
Pan Bóg uśpił Adama, wyjął żebro i z żebra zbudował kobietę-Ewę. (Rdz, 2, 8-25)
Niestety potem nie jest napisane, czy i kiedy Bóg obudził tego całego Adama.
Może to rolą kobiety jest go obudzić?
Awake Shake dreams from your hair My pretty child, my sweet one. Choose the day and choose the sign of your day The day’s divinity First thing you see.
Jim Morrison
Dziewica, czyli ta, która wie
Pomimo że Chiron jest przedstawiany jako centaur, pół-człowiek, pół-koń tak samo jak Strzelec, to nie Strzelec jest patronem Chirona. Strzelec ma nas doprowadzić do mistrzostwa, ale mistrzostwo możemy dopiero osiągnąć wtedy, kiedy zintegrujemy to, co ludzkie w nas. Według Barbary Hand Clow Chironowi patronuje Panna oraz przynależy on do 6. domu astrologicznego.
Chiron bowiem opisuje proces.
Co jest fajniejsze osiągnięcie celu czy proces? Nie trzeba być Tonem Robbinsem, żeby wiedzieć, że największą motywacją i sukcesem jest radość z procesu.
Egzystencjalizm to proces umożliwiający człowiekowi stawanie się sobą. Egzystencja człowieka zostaje uformowana przez innych ludzi, przez co jednostka traci część swojej autentyczności. Już na początku człowiekowi zostają przypisane pewne role społeczne, przez co zapomina o swojej wyjątkowości. Swoje istnienie poznaje w momencie, gdy poprzez przeżycie emocjonalne zda sobie sprawę z obcości innych bytów. Wolność wewnętrzna jest ciągle zagrożona urzeczowieniem i utratą autentyczności. Powoduje to wewnętrzne rozdarcie i podatność na lęki. (Wikipedia)
Panna, czyli dziewica oznacza tą, która wie.
Która jest kompletna, pełna.
Jeśli rolą Lwa było zauważenie swojego ego, praca nad nim i zintegrowanie wszystkich archetypów w sobie, to Pannie właśnie się to udaje. Ona pracuje nad sobą, żeby móc się przygotować do relacji.
Relacje będziemy przerabiać podczas sezonu Wagi, ale zanim to nastąpi zauważ jak Panna pokazuje najważniejszą zasadę wchodzenia w związki: musisz najpierw pracować nad sobą. Najlepszą rzeczą, jaka mogę zrobić dla Ciebie to pracować nad sobą. Najlepszą rzeczą, jaka Ty możesz zrobić dla mnie to pracować nad sobą.
Droga (do pełni) ważniejsza niż cel
Proces indywidualizacji według Junga to psychologiczny proces, który tworzy nas jako indywidualność. Unikalną, niepodzielną jednostkę – pełnię.
“Indyviduation is the psychological process that makes of a human being in individual – a unique, indivisible unit or whole man” – Cal Gustav Jung
Panna dąży do pełni poprzez codzienne życie. Bo to właśnie w codzienności najłatwiej jest nam praktykować swoją duchowość. W codziennych sytuacjach spotyka nas dużo triggerów, wobec których mamy okazję praktykować naszą odpowiedź. Czy będzie ona pochodziła z miłości, z naszego Wyższego Ja czy ze strachu, z naszego ego? Czy będziemy się kłócić o to kto miał pierwszeństwo na w kolejce do kasy czy odpuścimy?
Bardzo łatwo jest zamknąć się w klasztorze i kontemplować, bardzo łatwo oderwać się od rzeczywistości, od ziemi jak to robią Ryby, znak przeciwny Pannie. W klasztorze nie ma triggerów.
Prawdziwy rozwój osobisty i rozwój duchowy odbywa się właśnie w codzienności, codziennych rytuałach, dbaniu o siebie i o swoje zdrowie, codzienną pracę (czyli wszystko, co należy do 6. domu).
Więc co ma wspólnego Chiron i wewnętrzne dziecko, które utknęło na poziomie wstydu?
No dobra, trochę odjechaliśmy od Chirona na rzecz wewnętrznego dziecka, więc wróćmy do Chirona i postarajmy się połączyć te dwie rzeczy.
Chiron to małe ciało niebieskie krążące wokół Słońca po niezwykle eliptycznej orbicie. Chiron zwykle podróżuje pomiędzy Saturnem a Uranem, ale czasami przechodzi wewnątrz orbity Saturna.
Został zaobserwowany przez astronoma Charlesa Kowala w Obserwatorium Mount Palomar w Pasadenie w Kalifornii 1 listopada 1977 roku. Astronomowie na przemian nazywają go małą planetą lub planetoidą, asteroidą lub kometą. Astrolodzy nazywają ją planetą, nadając jej nazwę, która w starożytności oznaczała „wędrowca”, ponieważ planety wędrowały po niebie wśród wizualnie nieruchomych gwiazd. I nadal będziemy nazywać ją planetą, dopóki współczesna nauka nie będzie w stanie lepiej zdefiniować Chirona.
Zawsze, kiedy nowa planeta była odkryta, następował jakiś przełom w społeczeństwie i jego kolektywnej nieświadomości.
Zawsze, kiedy dana planeta jest odkryta astrologowie poszukują szerszych społecznych wydarzeń, które dzieją się w tym czasie po to, żeby zrozumieć jej znaczenie. I tak Uran został odkryty w 1781 roku w momencie Rewolucji Francuskiej i w momencie, kiedy odkryto elektryczność. Pluton został odkryty w 1930 roku, kiedy na świecie panował nazizm i przygotowano się do wojny. Neptun został odkryty w epoce romantyzmu.
Szalone lata 70’ i ręce, które leczą
Chiron został odkryty w latach 70’ i to wtedy alternatywne metody uzdrawiania, wizje i chanelling rozprzestrzeniały się na świecie. Powstawał ruch New Age, powracały wszystkie ezoteryczne techniki, które pomagają przetransformować ciało i duszę. Odkrycie Chirona to powrót do alternatywnych metod leczenia za pomocą energii.
Chiropatia, czyli uzdrawianie rękami pochodzi właśnie od słowa Chiron. Tak samo jako słowo: chirurgia, chiromanacja, czyli tarot i wróżenie z ręki.
Chiron to dywinacja, alchemia, inicjacja, uzdrowienie ciała, umysłu i duszy, medycyna homeopatyczna, aromaterapia, kryształy i medycyna energetyczna.
Uzdrowienie ciała poprzez umysł i umysłu poprzez ciało
Centaur Chiron był znany w mitologii jako „ranny uzdrowiciel”. Do połowy lat 70’ środowisko psychologiczne podchodziło do terapii z radykalnym podziałem na ciało i umysł. Poza kilkoma pionierami, takimi jak Wilhelm Reich, terapeuci zwykle pracowali nad jednym lub drugim, ale nie nad obydwoma naraz. Jeśli badano psychikę, nie zwracano uwagi na ciało lub jeśli pracowano nad uzdrowieniem ciała, nie brano pod uwagę możliwości, że daną chorobę mogłyby wywołać wspomnienia i emocje.
Jednak nagle w 1977 roku terapeuci, znaleźli sposoby na zintegrowanie ciała i umysłu w trakcie uzdrawiania. Innymi słowy, gdy tylko dostrzeżono tę małą planetę krążącą pomiędzy Saturnem (władającym ciałem) a Uranem (władającym duchem), istota ludzka przestała być postrzegana jako podzielona. I niczym mitologiczna Hydra, która nagle spogląda w oczy swojej drugiej głowy i poznaje swoją drugą stronę, mamy teraz szansę uzdrowić naszą dualność.
If you don’t see the trap you will have to go trough the crap to see the trap
Jedną z ważnych lekcji Chirona jest uzdrowienie dualności ciała i umysłu. Książka Gabora Maté „The Myth of Normal: Trauma, Illness, and Healing in a Toxic Culture” jest cała o wpływie emocji na powstanie choroby. Gabor przytacza w niej opinie osób, które przeszły przez trudną chorobę jak rak czy uzależnienie od narkotyków. Wszyscy są zgodni, że wprawdzie wydarzenie to było dla nich trudne, to jednak nie zamieniliby go na nic innego. Poprzez doświadczenie choroby zrozumieli, że muszą przestać żyć jak do tej pory, zmienić się, wrócić do swojej autentyczności.
Uzdrowienie bardzo często przychodzi po trudnym doświadczeniu: chorobie, utracie biznesu i wszystkich pieniędzy, utracie ważnej osoby w naszym życiu. Nasze cierpienie, nasza rana może nas zaprowadzić w niekończące się cierpienie albo może być źródłem uzdrawiania. Ranny uzdrowicieli jest okej z tym, żeby pobyć w swojej ciemności po to, żeby przyszła do niego jasność. Żeby wróciło dziecko.
Chiron był ugodzony przez Herkulesa zatrutą strzałą i był znany jako „ranny uzdrowiciel”, który potrafił pozyskać specjalną wiedzę z własnego kryzysu uzdrawiania. Rana Chirona znajdowała się w lewej stopie, a ponieważ lewa strona ciała jest tradycyjnie kojarzona z kobietą, musiał uzdrowić swoją kobiecą naturę.
Kiedy sprawy nie są tylko czarno-białe, czyli odkrywanie szarej strefy i odkrywanie kobiecości
Chiron to ucieleśnienie paradoksu i połączenia – dwóch jakże kobiecych cech.
Jednocześnie koń i jednocześnie człowiek. Jednocześnie śmiertelny i jednocześnie nieśmiertelny. Jednocześnie student i jednocześnie nauczyciel. Jednocześnie zraniona dusza i jednocześnie dusza zdolna do uzdrowienia. Jednocześnie uzdrowiciel i jednocześnie pacjent.
Chiron pomaga zrozumieć znaczenie naszej codzienności: gotowanie obiadu, umawianie lekarza i płacenia rat kredytu oraz połączenia tego z delikatną duchowością. Pokazuje nam jak połączyć prawą i lewą półkulę mózgową, kobiecość z męskością, lewy z prawym, dół z górą, to, co wewnątrz z tym co na zewnątrz. Pokazuje nam naszą ranę i co możemy zrobić, żeby ją uzdrowić. Jest kluczem do naszego życia.
Chiron oznacza spełnienie poprzez balans ciała i duszy.
Szósty dom to metoda na odnalezienie drogi do świadomości. Jest naprzeciwko 12. Domu związanego z Rybami, gdzie dokonuje się transformacja. Gdzie kończy się podróż i jednocześnie zaczyna się podróż, bo Ryby płyną w dwóch przeciwnych kierunkach.
Panna natomiast jest perfekcją na Ziemi.
Chiron to esencja naszego pragmatyzmu. Kładziemy ręce (uzdrawianie rękami pochodzi właśnie od Chirona) na naszej świadomości, żeby móc przemienić się w coś zupełnie nowego.
Dobra, jaki dokładnie był mit o Chironie?
Chiron urodził się jako centaur – pół koń, pół człowiek – z nielegalnego związku Saturna (który przybrał postać konia) z Filirą, nimfą morską. Męska strona Chirona jest niesiona przez jego końską część i pochodzi z Ziemi, a jego kobieca strona jest niesiona przez ludzką połowę i pochodzi z morza.
Ponownie widzimy nawiązanie mitu o Chironie na zjednoczenie dualności bezpośrednio w naszych ciałach, szczególnie wokół dualności energii męskiej i kobiecej, a także dualności natury ludzkiej: nie bóg, ale nie tylko człowiek.
Podążając ścieżką swojego ojca, Chiron związał się z boginią wody. To nawiązanie do wody oznacza, że mężczyźni muszą zintegrować swoją kobiecość, zanim wyruszą na ścieżkę drogi do mistrzostwa.
Chiron to połączenie instynktu i intelektu.
Chiron uczy, że żeby osiągnąć mistrzostwo, czyli połączyć się ze swoją duszą, należy dokonać świadomego ucieleśnienia naszej Wyższej esencji, Wyższego ja. Żeby to zrobić, trzeba rozpuścić ego i dojść do ładu ze swoim wewnętrznym dzieckiem.
Żona dała Chironowi córkę Theę. Chiron wkręcił Theę w karierę związaną z uzdrawianiem i proroctwem. Relacja z córką mówi o przezwyciężaniu wzorców przemocy przekazywanych z pokolenia na pokolenie, co stanowi główny temat uzdrawiania wewnętrznego dziecka wychowanego w kulturze patriarchalnej.
Bo ogólnie centaurowie byli znanymi gwałcicielami, rabusiami i sodomistami. Chiron odciął się od tego towarzystwa. Zamiast tego transmutował swoje centauryczne zachowanie
w nową formę: rozwinięte zwierzę/człowiek.
A potem założył pierwszą świątynię uzdrawiania: Chironium.
Chiron był też był mistrzem i nauczycielem takich osobistości jak Achilles, Orfeusz, Janson, Herkules.
Uczył też Asklepiosa w sztuce uzdrawiania (jego rzymskim odpowiednikiem jest Eskulap – wszyscy znamy laskę Eskulapa stanowiącą symbol medycyny).
Asklepios był tak utalentowanym uzdrowicielem, że nawet potrafił przywrócić ludzi do życia. To nie podobało się bogom, zwłaszcza bogowi Hadesu, któremu psuł biznes. Bogowie zezłościli się na Asklepiosa za przekroczenie tej granicy pomiędzy ludźmi a bogami. Zeus ugodził go swoim piorunem i zesłał do Hadesu. Powstał jednak z martwych i dostał swoje miejsce na Olimpie. Asklepios jest jedynym bogiem, który doświadczył śmierci. Brzmi znajomo?
To jeszcze jedno znajome słowo: terapeuta.
Therapeute pełnił funkcję osoby, która pomagała pielgrzymom szukającym oczyszczenia i uzdrowienia w świątyniach poświęconych Asklepiosowi. Therapeute dosłownie prowadził osobę od jednego zabiegu do drugiego. Dziś taką samą rolę pełni terapeuta, który prowadzi swojego klienta przez terapeutyczny proces uzdrawiania.
Jak widać Chiron zainicjował wielu uzdrowicieli, magów i szamanów
Sam był zraniony zatrutą strzałą, ale nie mógł umrzeć, ponieważ był nieśmiertelny.
Zatem lekcje Chirona, z astrologicznego punktu widzenia, dotyczą uzdrawiania, a w szczególności uzdrawiania dualizmu. Uczy syntezy mężczyzny i kobiety, człowieka i zwierzęcia, umysłu i ciała, życia i śmierci.
Chiron uzdrawia nasze połączenie z duchem, co nawet pokazuje jego umiejscowienie pomiędzy planetą wewnętrzną (Saturn) i zewnętrzną (Uran).
(tu wydaje mi się, że Saturn jest już planetą pokoleniową, ale nie będę wchodzić w dyskurs z Barbarą i przytoczę jej teorię)
Barbara Hand Clow nazywa Chirona Tęczowym Mostem, ponieważ łączy on planety wewnętrzne, które reprezentują kwestie osobiste, z planetami zewnętrznymi, które reprezentują kwestie transpersonalne.
Uran jest pierwszą z planet zewnętrznych, do których zalicza się odpowiednio: Uran, rządzący aktywacją uzdrawiającego umysłu, Neptun, rządzący wyobraźnią i sprawami ducha i Pluton, rządzący oczyszczaniem wszystkich poziomów świadomości.
Tak, jak w wieku 30 lat doświadczamy powrotu Saturna, który pozwala nam dojrzeć, tak w wieku 50 lat doświadczamy Powrotu Chirona, co inicjuje duchową przemianę siebie, która kończy całą transformację związaną z kryzysem wieku średniego.
Lekcją Chirona jest jak połączyć nas z naszą duszą. Z naszym wewnętrznym dzieckiem.
Nasze rany zmieniamy w siłę poprzez:
Zmianę sposobu myślenia o tym, co nam się przydarzyło
Nauczenie się kochania siebie i podejścia do siebie z szacunkiem, miłością i zrozumieniem
Znalezienie sposobu na to, żeby patrzeć inaczej na siebie
Założenie innych soczewek, żebyśmy mogli poczuć więcej spokoju w chwili teraźniejszej
Zmianę sposobu, w jak reagujemy na zewnętrzne sytuacje
Nie jesteś zły, jesteś po prostu zraniony
Każdego dnia stoimy przed wyborem, żeby okazać lub nie okazać współczucia i uprzejmości poprzez nasze myśli, słowa i działania. Każda osoba, która Cię zraniła po prostu otworzyła Ci oczy na Twoje rany.
Uzdrowienie pochodzi z momentu, kiedy sami zauważymy nasz wkład w zranienie.
Każdy jest osobą pełną miłości, tylko zachowuje się z poziomu zranionego dziecka. Jeśli kiedykolwiek ktoś Cię zranił, zdradził chłopak i oszukał szef w pracy, to pamiętaj, że nasze rany zwykle są kompatybilne jeśli chodzi o to, co musimy uzdrowić.
Chiron jest wskazówką do naszej własnej odpowiedzialności za nasze własne nieszczęście. Życie nie przydarza się nam, nie przydarza się dla nas, ale dzieje się przez nas.
Chiron wzywa do współczucia. Podejdź do tych delikatnych części siebie ze współczuciem i przestań ranić siebie samokrytyką.
Samowspółczucie i samoukojenie
Dr. Kristin Neff w swojej książce „Self-Compassion: The Proven Power of Being Kind to Yourself” mówi, że współczucie wobec siebie polega na zachowywaniu się w czuły sposób wobec siebie, gdy przeżywamy trudne chwile, ponosimy porażkę lub zauważamy coś, czego w sobie nie lubimy. Zamiast po prostu ignorować swój ból, próbować uciec od emocji, mówisz sobie „to jest teraz naprawdę trudne”, jak mogę się pocieszyć i zadbać o siebie w tej chwili?
Zamiast bezlitośnie osądzać i krytykować siebie za różne niedoskonałości i niedociągnięcia, jesteś życzliwa i wyrozumiała w obliczu osobistych niepowodzeń – w końcu kto kiedykolwiek powiedział, że masz być doskonała? Jesteś człowiekiem. Nie bogiem, ale nie tylko człowiekiem.
Dr. Kristin Neff wyróżnia 3 elementy samowspółczucia: podejście do siebie z czułością zamiast krytykowanie siebie, stwierdzenie, że dana sytuacja dotyczy lub może dotyczyć wszystkich ludzi zamiast izolowania się i egocentryzmu, podejście w stylu mindfulness zamiast identyfikowania się z sytuacją.
Właściwie wygląda to, jak uwalnianie emocji.
The only way out is trough
Musimy uwolnić dużo emocji, ponieważ dużo ich nagromadziliśmy.
Nie bez powodu przebudzenie kundalini ma mieć miejsce, kiedy poprzez odpowiednie ćwiczenia pozwolimy energii płynąć przez wszystkie czakry. Przebudzenie kundalini, uzdrowienie wewnętrznego dziecka, rozpuszczenie ego, dark night of the soul to jedno i to samo.
Zablokowane emocje to nasze ego, czyli wszystkie historie, które sobie na swój temat opowiadamy.
Tworzenie myśli, trzymanie się tych myśli, przywoływanie i przypominanie myśli, tworzenie emocji na podstawie tych myśli i kontrolowanie emocji i dyscyplinowanie swoich własnych pobudek wymaga bardzo dużo energii.
Umysł jest naszym sługą i jeśli damy mu zadanie niemożliwe do wykonania, a mianowicie aranżowanie zewnętrznej rzeczywistości tak, aby pasowała do naszego obrazu siebie, owszem stanie na wysokości zadania, ale zużyje mnóstwo energii. W rezultacie nie czujesz energii, zamknęłaś się w sobie, jesteś zablokowana.
Zamknę serce na klucz
Serce to centrum energii, to czakra serca. Kiedy jest otwarte jesteśmy otwarci na miłość. Kiedy zamyka się, jesteśmy zamknięci na miłość.
Dwie sytuacje mogą zablokować serce: albo chcesz odepchnąć tę energię, bo się jej boisz albo chcesz ją za wszelką cenę zatrzymać, nie chcesz jej puścić. W obu przypadkach nie pozwalasz, żeby ona po prostu przepłynęła i blokujesz flow poprzez opór albo poprzez uczepienie się.
Miejsce, w którym Twoje emocje przepływają w spokojnym flow, to miejsce, w którym znajduje się Twoje Wyższe Ja. Pozwolenie emocjom na przepływanie to uzdrowienie wewnętrznego dziecka. Ten proces może być też całkiem fizyczny i wie o tym każdy, kto robił asany na otwarcie bioder, chodził na zajęcia Lowena, chiropatię czy masaż tantryczny.
Emotion = energy in motion
Emocja to energia, która się porusza. Kiedy emocja związana z jakimś traumatycznym doświadczeniem jest zablokowana, umysł nie potrafi jej ewoluować, nie potrafi zintegrować doświadczenia. Kiedy emocjonalna energia blokuje rozwiązanie, umysł nie potrafi funkcjonować.
Po latach umysł dosłownie wariuje za każdym razem, kiedy emocjonalna energia jest zintensyfikowana poprzez podobne doświadczenie. Za każdym razem, gdy spotyka nas doświadczenie podobne do tej oryginalnej traumy, czujemy intensywność, która jest nieproporcjonalna do tego co się wydarzyło tu i teraz. Za każdym razem, kiedy podobne wydarzenie się wydarzy albo wybuchamy albo kierujemy złość na siebie albo projektujemy ją na innych. Jesteśmy striggerowani. Coś pociągnęło za spust, tylko, jak to mówi Gabor Maté, kto jest naładowany materiałem wybuchowym?
A że mamy przymus kompulsywnego powtarzania, to oczywiście będziemy wariować, dopóki, dopóty nie pozwolimy tej emocji przepłynąć.
The human soul has sojourned in lower and higher forms, migrating from one to another according to the samskaras or impressions, but it is only in the highest form as a human being that it attains to freedom | Swami Vivekananda
Samskara w filozofii indyjskiej to subtelnej natury ślady, dokonanych przez jednostkę czynów. To one tworzą strukturę, decydującą o fizycznych i psychicznych możliwościach danej osoby w obecnym i przyszłym życiu (Wikipedia). Samskara to nie jakaś kara i składnik karmy, to blokada. To jakieś wydarzenie, które utknęło. Coś sprawiło, że to wydarzenie jest niedokończone i teraz domaga się twojej atencji.
To dosłownie definicja traumy.
Według Gabora Maté nasze fizyczne i umysłowe zdrowie jest powiązane z tym, jak się czujemy, jak postrzegamy i w co wierzymy na nasz własny temat.
Uzdrowienie to z greki powrót do całości.
Trauma oznacza ranę
Słowo trauma też pochodzi z greki i oznacza ranę. Zwykle trauma kojarzy nam się z jakimiś katastroficznymi wydarzeniami, ale trauma to nie jest coś, co się przydarza komuś. To, coś, co przydarza się wewnątrz jako rezultat trudnego i raniącego zdarzenia.
To psychiczne zranienie zakodowane i zakopane w systemie nerwowym, umyśle i ciele trwające długo po tym, jak oryginalne wydarzenie miało miejsce. W dodatku to zranienie jest reaktywowane w każdym momencie.
Nie do końca chodzi o to, jak byliśmy zranieni, ale jak sobie z tym radziliśmy. A właściwie nie radziliśmy. Energia utknęła. Teraz ta energia kieruje naszym zachowaniem, warunkuje nasze nawyki i informuje nas o tym, jak mamy myśleć o świecie.
Cały czas odpalasz granat z samą historią
Traumatyczne wspomnienie to bycie w automatycznej reakcji.
Trauma jest tyranią przeszłości, ponieważ cały czas odtwarzamy te same doświadczenia i jednocześnie te same uczucia w sytuacji, która przypomina nam wydarzenie z przeszłości.
Twój mąż długo nie przychodzi z pracy do domu. Kiedy wraca, robisz mu awanturę niczym wilczyca, a przecież spóźnił się godzinę. Twoja reakcja nie jest proporcjonalna, bo nie reagujesz na jego spóźnienie. Reagujesz na wspomnienie Twojego ojca, który wrócił do domu pijany i tym samym nie poszliście na umówiony spektakl do cyrku. To wtedy doszłaś do wniosku, że jesteś nieważna i niewarta szacunku, nie teraz.
W dodatku te stare emocjonalne ścieżki w naszym umyśle zaprogramowane w dzieciństwie przejmują nasz racjonalny umysł – nie jesteśmy w stanie zareagować z pozycji dorosłego, ponieważ przejście pomiędzy układem limbicznym odpowiedzialnym za emocje a korą przedczołową odpowiedzialną za logiczne myślenie dosłownie zostaje zamknięte.
Tu nie dotykaj!
Musimy cały czas dbać o nasze rany. Jeżeli rany się nie zabliźnią, to cały czas jesteśmy podatni na zranienie w tym właśnie miejscu. Nie jesteśmy w stanie elastycznie iść przez życie i działać z pewnością siebie, bo cały czas boimy się, że w tym miejscu zostaniemy zranieni.
Trauma trzyma nas w przeszłości, zabiera nam codzienne chwile i nas limituje. Trauma zabiera nas z teraźniejszości. Wpadamy w uzależnienia, bo pomagają one nam ominąć moment teraźniejszy.
Dopóki nie zobaczymy jej jako bariery, która trzyma nas przed rozwojem będzie, zabierała nam radość z życia. W dodatku if you don’t see the trap, you will have to go to the crap to see the trap.
I nie chodzi tylko złe rzeczy, które się wydarzyły, ale o to o te dobre rzeczy, które się nie wydarzyły, doświadczenia, których nie mieliśmy. Nie zostały spełnione emocjonalne potrzeby dostrojenia się do naszego stanu, nie byliśmy widziani przez naszych rodziców.
Trauma jest o utracie połączenia z nami samymi, z naszą rodziną, ze światem dookoła. Bo musieliśmy przybrać fałszywe Ja, żeby w ogóle móc przetrwać. Straciliśmy autentyczność.
Kiedy razem, a kiedy osobno?
Według Gabora Mate życie to ciągłe bujanie się pomiędzy autentycznością a bliskością. Kiedy jestem sobą, nie mam bliskości, nie jestem akceptowana, nie mogę być sobą, więc nie będę, żeby chociaż mieć bliskość. Kiedy mam bliskość, nie mogę być sobą. Wyłamię się, będę autentyczna, ale nie będę miała bliskości.
Jako dzieci zawsze wybierzemy bliskość. A potem jako dorośli zawsze wybierzemy zewnętrzne źródła szczęścia: prestiż, wygląd, partnera, stan konta.
Utrata autentyczności jest przez nas niewidziana, bo dzieje się na przestrzeni czasu. Z czasem adaptujemy się do tego co widzimy. Wierzymy, że świat, jaki widzimy przez przybrudzone soczewki jest właśnie tym światem, który jest, że to obiektywna rzeczywistość. Trauma zaburza nasz wizerunek świata. Świat, w jaki wierzymy staje się tym światem, w którym żyjemy.
Nasze przekonania nie są samospełniające się – one budują nasz świat.
Jesteś produktem tego systemu
Jednak zanim umysł stworzy świat, to świat tworzy umysł.
Zostaliśmy dostosowani do takiego ani jednego życia. I tu jeszcze raz sprawdza się teoria o podróży przez planety i kolektywnej nieświadomości. Twój kosmogram to nie obraz nieba w danym miejscu i czasie, to obraz kolektywnej nieświadomości w danym miejscu i czasie i zapis traum, które będziesz musiała przepracować. Trauma jest dziedziczona – przekazujemy dzieciom to, czego nie rozwiązaliśmy sami w sobie.
Trauma ogranicza naszą elastyczność, jeżeli chodzi o odpowiedź i wybór tego, jak chcemy zaadresować życiowe porażki, rozczarowania, triumfy, wyzwania. Wolność człowieka zawiera umiejętność zapauzowania pomiędzy tym, co nam się przydarza – stymulantem a odpowiedzią. Wybrać odpowiedź, jaką chcemy dać. Trauma zabiera nam tę możliwość. Elastyczność jest związana z naszą korą przedczołową, a żadne dziecko nie jest urodzone z rozwiniętą korą przedczołową.
Trauma = poczucie wstydu = lęk przed intymnością
Do tego wszystkiego trauma wzmacnia nasz wizerunek siebie oparty na wstydzie, czyli widzeniu siebie jako złych lub z drugiej strony – lepszych od innych.
Ktoś nosi przeświadczenie, że jestem niewystarczająca, ktoś nosi przeświadczenie, że jest najbardziej zajebisty na świecie. Zwykle te osoby spotkają się w życiu, ponieważ działają na siebie jak na magnesy (kiedy będziesz narzekała na kolejnego narcyza toksyka w Twoim życiu polecam książkę „The Human Magnet Syndrome: Why We Love People Who Hurt Us” od Rossa Rosenberga).
Ale czy to na pewno jest prawda?
Kiedy nie znasz swojej traumy, tak naprawdę nie znasz siebie. Bo trauma jest naszą imitacją, tym, kim moglibyśmy być. Byron Katie w swoich 3 słynnych pytaniach każe nam odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy to jest prawda, czy to jest na pewno prawda i kim byłabym bez tej myśli? Bez tej myśli byłabyś swoim Wyższym Ja, które wie, jak odpowiedzieć na daną sytuację, zamiast odpowiadać z pozycji zranionego dziecka.
Jeżeli nie pracujemy nad sobą jesteśmy podmiotem. Jesteśmy podporządkowani temu, co na nas nałożono. Wolność przychodzi w momencie, kiedy chcemy zakwestionować te wszystkie prawdy, do których się przykleiliśmy.
Personality is not permanent
To, co nazywamy cechami osobowości, temperamentem czy właściwościami to po prostu sposób, w jaki my jako dzieci musieliśmy się zaadoptować, musieliśmy stłumić nasze emocje. Osobowość nie jest niezmienna. To był po prostu sposób przetrwania. (tu polecam książkę „Personality Isn’t Permanent: Break Free from Self-Limiting Beliefs and Rewrite Your Story”, Benjamin Hardy)
Dlatego zawsze podczas interpretacji kosmogramu mówię, że mam nadzieję, że to, czego się dowiesz pomoże Ci zrekonstruować swoją osobowość, zmienić schematy, które być może nigdy nie były Twoje.
Oświecenie?
Przepracowanie Chinonowej rany to zaakceptowanie naszego człowieczeństwa pełnego niedoskonałości, jednocześnie możliwość wspaniałych możliwości kontaktu z Boskością. To proces pracy nad sobą, uwalniania emocji, rozpuszczania ego i zaopiekowania się swoim wewnętrznym dzieckiem (jednocześnie zwalniając z tej roli opiekuna naszych rodziców oraz życiowych partnerów). To proces rozwijania w sobie zdrowego wstydu, który daje nam poczucie godności, honoru i etyczności, a także poczucie misterium i numinotyczności.
Tak jak Słońce jest w centrum, tak nasze ego jest centrum naszego Wszechświata. Przepracowanie Chironowej rany sprawia, że doświadczamy czegoś większego od nas i odchodzimy od naszych schematów. Kiedy patrzysz na coś z perspektywy, widzisz inny potencjał danej sprawy. W naszym życiu wszystko robimy oddzielnie: idziemy do szkoły, na koncert, na siłownię, a potem w niedzielę do kościoła. A co by było, gdybyśmy codzienność widzieli jako duchowe doświadczenie? O codzienności jest znak Panny, która patronuje Chironowi.
Uzdrawiając wewnętrzne dziecko otwieramy sobie dostęp do naszej duchowości i doświadczenia błogości, jedności ze wszystkim, akceptacji siebie i innych, połączenia sprzeczności, autentycznej obecności, synchroniczności, codziennych cudów, flow, braku przywiązania, ukojenia, wzmocnienia wewnętrznej mocy i… poczucia humoru.
Dbaj o siebie i wszystko będzie dobrze
Żeby doświadczyć duchowości, tego poczucia miłości, obecności Boskości w naszym życiu, piękna, kreatywności, samoaktualizacji, indywiduacji musimy dać sobie to, czego nie otrzymaliśmy w dzieciństwie: dotyk, ciepło, bezpieczeństwo, ochronę, jedzenie, zrozumienie i empatię, poczucie przynależności, przestrzeń, uznanie, poczucie struktury, kreatywną stymulację, doświadczenie przyjemności, ciekawość i związaną z tym eksplorację, poczucie wartości i bycia znaczącym.
Według Johna Bradshaw uzdrowienie wewnętrznego dziecka daje nam dostęp do pokładów energii seksualnej (którą jest shakti, energia kobieca, energia życiowa) i kreatywności. Nie bez powodu 5. dom jest związany z kreatywnością, romansami, dziećmi i jest domem Słońca, któremu patronuje Lew.
Uzdrawiając 5. dom poprzez dokopanie się do swojego Chirona, stajemy się twórcami. Stajemy się szamanami uzdrowicielami. Możemy opowiedzieć swoją historię, możemy wykorzystać swoją historię, możemy zmienić swoją historię i opowiedzieć innym jak to zrobiliśmy.
Uzdrawiając kobiecą energię uzdrawiamy swoje wewnętrzne dziecko.
Uzdrawiając siebie, uzdrawiamy świat.
Czy na pewno oni byli tacy szaleni w tych szalonych latach 70’?
A ponieważ Chiron został odkryty w szalonych latach 70’, uzdrawianie kobiecej energii będzie odbywać się poprzez alternatywne formy uzdrawiania: pracę z energią, z podświadomością, jogę i w ogóle pracę z ciałem oraz… inne formy poszerzania świadomości.
W książce How to „Change Your Mind: What the New Science of Psychedelics Teaches Us About Consciousness, Dying, Addiction, Depression, and Transcendence” Michael Pollan opisuje badania, w których osoby, które otrzymały dawkę psilocybiny (aktywny składnik magicznych grzybów) wykazały mniejszą aktywność w obszarze tak zwanego Deafult Mode Network. DMN to część naszego mózgu odpowiedzialna za osąd, tolerancję, sprawdzanie rzeczywistości i poczucie siebie – czyli dosłownie ego. Obszar ten rozjaśnia się, gdy słyszy się listę przymiotników odnoszących się do własnej tożsamości, podczas marzeń, magicznego myślenia, autorefleksji i… kiedy widzimy dużo polubień pod naszym zdjęciem na Facebooku. Mniejsza aktywność w tym obszarze mózgu pozwala rozpuścić ego.
Zauważenie kiedy wychodzimy z miejsca ego, a nie z miejsca uważnej świadomości, naszego wyższego Ja może zmienić naszą interakcję ze światem. Dosłownie musimy zejść sobie z drogi, aby pozwolić na spełnienie naszego przeznaczenia lub ścieżki naszej Dharmy.
Współczesny szaman
Szaman to osoba, która pracowała nad sobą i pokonała swoje cienie. Przepracowała swoją Chironową ranę. Być może współcześni szamani to tantryczni psycholodzy na psychodelikach rozkładający tarota i wyjaśniający Ci znaczenie kwadratury Twojego Marsa do Saturna w Wodniku? Czy im ufać? A może stać się jednym z nich? Nawet znany lekarz medycyny konwencjonalnej Gabor Maté się skusił…
Chiron w Baranie ♈️
Pełne opracowanie Chirona w Baranie znajdziesz w moim ebooku: Chiron w kosmogramie
Jak znaleźc miłość? Jak to mówią, któregoś dnia opowiesz historię o tym, jak przeszłaś przez swoje przeciwności i stanie się to częścią czyjegoś przewodnika surwiwalowego.
Dlatego zanim kupisz książkę “8 rules of love” od Jay Shetty, ja już wysyłam Ci swoją wiedzę zdobytą na podstawie doświadczenia 10-letneij singielki.
Napisałam ten tekst w ramach terapeutycznej pracy nad moim Chironem w 7. Domu astrologicznym.
Chiron nie jest planetą, to planetoida, ale w horoskopie ma ogromne znaczenie. Jest nazywana rannym uzdrowicielem i reprezentuje traumę, z jaką się zmagamy w życiu oraz pracę, jaką musimy wykonać, żeby tę ranę uzdrowić. To z czym się zmagasz, będzie Twoją największą siłą (kiedyś). Jak to mówią: to, co przyszło Ci się nauczyć z największym trudem, tego będziesz uczyć innych. Dlatego Chiron ma duży potencjał w kosmogramie. To Twoja sekretna siła. Oznacza wszystkie słabości, które jeśli zauważone, zaopiekowane i uzdrowione prowadzą do odkrycia swojego potencjału.
Miejsce, którym znajduje się Chiron w kosmogramie może być miejscem, w którym chcemy nadkompensować pustkę, jaką czujemy. Możemy w ten sposób sabotować samych siebie i dosłownie strzelać sobie w stopę. Ale spod pęknięć zawsze prześwituje światło i dlatego tak ważne jest przepracowanie Chironowej rany.
Moja rana znajduje się w 7. domu astrologicznym, a więc tym związanym z relacjami. Znaczy to, że całe życie uważałam, że coś jest ze mną nie tak w tym aspekcie i że nie mam umiejętności, żeby zbudować satysfakcjonujące relację.
Ale tego, czego przyszło Ci się najtrudniej nauczyć, tego będziesz uczyć innych. Wszystko w ramach zwiększania wibracji świata i pomagania sobie nawzajem.
Powiesz pewnie, że nie gwiazd naszych wina i to nie wina tego Chirona ani żadnego Merkurego w retrogradacji.
A ja powiem, że astrologia prezentuje nam możliwości i w niektórych aspektach po prostu może nam dać przyzwolenie na coś, na co sami nie dawaliśmy sobie przyzwolenia. W ten sposób zmieniamy schematy naszych działań. W ten sposób zmieniamy siebie. Rekonstruujemy naszą osobowość.
Na przykład najpierw musisz sobie dać przyzwolenie na to, żeby zarabiać dużo pieniędzy. Bez tego będziesz sabotować każdy moment, kiedy Twoja wypłata niebezpiecznie będzie się zbliżała do górnej granicy podświadomie wyznaczonej przez Twój umysł.
No więc ja rekonstruuję swoją osobowość edukując się w temacie relacji. A poniższy tekst jest efektem moich przemyśleń.
Wszyscy mamy to samo uczucie, kiedy wchodzimy w nową relację. Jest to pomieszanie ekscytacji podobnej do tej na widok pierwszego śniegu, powiewu ciepłego powietrza, kiedy wysiadasz z samolotu w Rio de Janeiro czy momentu, kiedy zakładasz nową bluzkę do nowej pracy (w której udało ci się wynegocjować super kasę) z niepokojem podobnym do płacenia za ZUS i patrzeniem jak śnieżna plucha niszczy Twoje nowe buty.
Jesteśmy trochę podnieceni a trochę czujemy się jako ocaleńcy, którzy cało wyszli z zimy, inflacji i pięćdziesiątej wersji Covida.
To, jak ta relacja się potoczy zależy od naszych schematów, które wydaje nam się, że nie odgrywamy, dopóki nie zorientujemy się, że je odgrywamy.
Każdy z nas ma swoje, ale jest jedna główna zależność, którą obserwuję.
Wchodzenie w nową relację traktujemy jako egzamin z zarządzania strachem przed odrzuceniem albo uwikłaniem i pochłonięciem przez drugą osobę zamiast jako próbę stworzenia dobrego środowiska do wspólnego rozwoju osobistego.
Na randki wychodzimy z wewnętrznym manualem pod tytułem Jak Sprawić, Żeby On Był Mój Bez Pokazania, Że Boję Się, Że Mnie Nie Zaakceptuje oraz 101 Sposobów na Ukrywanie Autentycznej Siebie.
Przyznam szczerze, że dopiero niedawno otrząsnęłam się z tego snu i strasznie mi przykro, że nikt nie wytłumaczył mi wcześniej tego, co zamierzam Ci opowiedzieć.
Każdy z nas dorastał w jakimś środowisku i w jakiejś rodzinie i bardzo wcześnie skumał, co jest akceptowane, a co nie.
Naszym jedynym celem było przetrwać. A żeby przetrwać, musimy być akceptowani i kochani. Obserwując znaki dotyczące akceptowania lub nie naszego zachowania, jakie dawali nam najbliżsi zbudowaliśmy swoją strategię zagwarantowania sobie miłości.
Problem w tym, że nasze dusze prawdopodobnie przyszły na ten świat w innym celu niż kontynuowanie rodowej kariery i mamy trochę inne cechy oraz talenty niż ci, którzy nas otaczają.
Kiedy jesteśmy dziećmi nasze mózgi nie są jeszcze na tyle rozwinięte, żeby wytłumaczyć sobie, że mama jest zestresowana, ponieważ w pracy ma zapieprz i zbliża się koniec miesiąca. Na pewno, ale to na pewno ma to coś wspólnego z nami. Na pewno to przez nas jest zła. Pewnie nie lubi jak biegamy dookoła stołu śpiewając na cały głos piosenki The Kelly Family. Może jeśli tylko przestaniemy biegać, to wróci jej dobry humor i znów będzie miała dla nas czas i uwagę.
Tym cudnym sposobem zapewnimy sobie wikt i opierunek co najmniej do 18. roku życia. A także ciepło, miłość i poczucie bezpieczeństwa. Brawo, świetna strategia.
Tak rozpoczyna się proces fragmentaryzacji siebie i spychania w ciemne zakamarki tych części siebie, które nie są do końca akceptowane w naszej rodzinie. Energiczne usposobienie i donośny głos może nie pasować do rodziny księgowych z dziada pradziada.
Opuszczamy siebie, żeby zdobyć miłość i będziemy to robić do końca naszych dni (albo przynajmniej, dopóki się nie zorientujemy, że coś tu nie pyka. Może podczas kolejnej terapii albo po kolejnym nieudanym związku).
Wiesz jak to mówią (a dodam, że pierwszym, który to powiedział był Carl Gustav Jung): jeśli ktoś denerwuję Cię w jakiś sposób, to znaczy, że sama nie akceptujesz tej cechy w sobie.
Ale ma to też odwrotne działanie – jeśli podziwiasz jakieś cechy w innej osobie i tak strasznie, ale to strasznie chciałabyś mieć tę osobę w swoim życiu, to też znaczy, że w pewnym momencie swojego dzieciństwa odrzuciłaś te same aspekty siebie. I dlatego tak Cię do nich teraz ciągnie (oraz plakatu Kurta Cobaina nad łóżkiem).
Do tego dochodzi fakt, że w piątej klasie podstawówki zarówno nasi rodzice jak i starsze rodzeństwo oraz my przerabialiśmy ten sam materiał, a mianowicie budowę pantofelka.
Nie przerabialiśmy natomiast materiału z zarządzania emocjami.
Nasi rodzice na pewno nie zaniedbali nas materialnie i pamiętali o nowym piórniku na początek roku szkolnego. Bardzo chętnie siadali z nami, żeby powtórzyć materiał o pantofelku (który do niczego ci się w życiu nie przyda).
Niestety mogli nas zaniedbać emocjonalnie.
Zaniedbanie emocjonalne to wsparcie, które nigdy nie zostało dane. Kojące pocieszenie, które nigdy nie miało miejsca. Kochające wsparcie, które nigdy nie zostało zaoferowane. Poczucie przynależności, które nie było zagwarantowane. Ciepłe słowa, które nie były wypowiedziane. Zrozumienie, które nigdy nie miało miejsca.
W wyniku tej fragmentaryzacji oraz zaniedbania emocjonalnego nasze wewnętrzne dziecko wciąż szuka miłości na zewnątrz. Chce wreszcie dostać to, czego nie dostało od rodziców. Ono wciąż wierzy, że nie nadaje się do pokochania, jest niewystarczające albo chce za dużo, albo że nigdy sobie samo nie poradzi.
Ta część naszej psychiki widzi świat tylko czarno-biało i jest bardzo, ale to bardzo uparta w swoich przekonaniach. Jest małym fundamentalistą, który manipuluje i obraża się za każdym razem, kiedy rzeczy nie idą po jego myśli.
Wewnętrzne dziecko potrzebuje miłości, ale nie wierzy, że może ja kiedykolwiek dostać. I tak formułuje się największe z uzależnień na świecie:
uzależnienie od miłości.
A Ty, jaki masz styl?
Jeśli w życiu nie paliłaś papierosów, przeprowadzając się do nowego miasta nie zastanawiasz się, kto będzie twoim dealerem, a manikiurzystka przy każdej wizycie zachwala stan Twojej nienaruszonej aka wolnej od obgryzania płytki paznokci, pewnie myślisz, że uzależnienia to coś, co dotyka ludzi z faweli.
Marion Woodman, autorka świetnych książek, które polecam (między innymi “Uzależnienie od doskonałości”) twierdzi, że nawet gdy anorektyczka zacznie normalnie się odżywiać, traci sens życia, bo traci to poczucie bycia na haju, który daje jej kontrola kalorii.
Wspólnym mianownikiem uzależnień jest dążenie do zjednoczenia, pojednania, usatysfakcjonowania, pokochania oraz jednocześnie nieustanna świadomość, że nigdy to nie nastąpi.
A właściwie nasze wewnętrzne dziecko, wierzy, że to nigdy nie nastąpi i jest uzależnione od odgrywania w kółko i w kółko tej samej traumy: nie nadaje się do pokochania, jestem niewystarczający, chcę za dużo i nigdy sobie sam nie poradzę. Ono ciągle poszukuje, nigdy nie jest usatysfakcjonowane, a nawet jeśli jest blisko – podnosi wyżej poprzeczkę lub sabotuje relację.
Tak też uformowały się w nas sławne style przywiązania: lękowy i unikający oraz różne strategie tej uzależniającej gry jak syndrom people pleasera czy współuzależnionego.
Styl przywiązania to uczucie, które łączyło Serenę van der Woodsen i Dana Humphreya, Ivo i Milagros oraz Carrie Bradshaw i Mr Biga.
Styl przywiązania to relacja bez emocjonalnego wsparcia.
Bez emocjonalnego wsparcia, a więc intymnej akceptacji przez drugą osobę i jej otwartości na Twoje potrzeby (które umówmy się, że będziesz wyrażać of course) relacja jest tylko uzależniającym przywiązaniem.
Jeśli czujesz, że potrzebujesz spędzać dużo czasu w samotności, zwiewasz jak tylko sprawy zdają się iść za daleko (a raczej powinnam napisać: za blisko – masz wrażenie, że jesteście za blisko siebie nawzajem), masz poczucie pętli zacieśniającej się na swoim gardle zawsze, kiedy dzwoni Twój chłopak, to znaczy, że masz unikowy styl przywiązania.
Bardzo prawdopodobne, że w dzieciństwie byłaś zmuszona bardzo wcześnie zacząć radzić sobie samej, zawiodłaś się na rodzicach i dziś wierzysz, że lepiej być samemu i lepiej się do nikogo nie zbliżać, bo to się skończy bólem (polecam książkę “Jak nie bać się bliskości? O budowaniu dobrych więzi” Stefanie Stahl).
Jeśli natomiast czujesz, że musisz za wszelką cenę złapać miłość swojego życia, czujesz, że brakuje Ci tchu, kiedy tej osoby nie ma blisko Ciebie, jesteś niespokojna i musisz co chwilę dzwonić do swojego chłopaka, żeby potwierdził swoją miłość do Ciebie (albo po prostu gdzie jest i za ile będzie), to masz lękowy styl przywiązania.
Być może w dzieciństwie nigdy nie miałaś pewności, kiedy otrzymasz swoją dawkę miłości, rodzice byli, ale czasem jakby ich nie było, zachowywali się nieprzewidywalnie, może byli zestresowani pracą i finansami lub często wyjeżdżali i dziś wierzysz, że musisz zawczasu zawłaszczyć sobie swoją porcję miłości, bo boisz się odrzucenia.
(osoby unikowe też boją się odrzucenia, jednak żyją według motta, że nie można stracić czegoś, czego się nie ma. Sprytne, nie?)
Czasem może się zdarzyć, że postanowisz oddać wszystko w imię miłości i niczym zodiakalny Rak postanowić, że jeśli mnie nie kochają, to przynajmniej będą mnie potrzebować. Dajesz zatem z siebie jak najwięcej i starasz się wyprzedzać potrzeby partnera. Przymykając oko na jego wady i usprawiedliwiając jego niecne poczynania, będziesz piekła ciasta i kupowała czerwoną bieliznę, pomagała mu znaleźć prace i mieszkanie.
Oczywiście najbardziej klasycznym przykładem relacji jest mężczyzna o unikowym stylu przywiązania i kobieta o lękowym stylu przywiązania (reprezentacją jedynej znanej mi odwrotnej sytuacji jest główna bohaterka filmu “Uciekająca panna młoda”).
Może dlatego, że kobiety w relacjach i we wspólnocie od zawsze znajdowały poczucie bezpieczeństwa, a może dlatego, że to my i tak jesteśmy bardziej odpowiedzialne za stworzenie i utrzymanie więzi. A może dlatego, że zostałyśmy wychowane przez emocjonalnie niedostępnych ojców.
Niestety, patriarchalny świat mówi nam kobietom, że możemy osiągnąć wszystko bez mężczyzn, o ile uruchomimy naszą własną męską energię i będziemy na niej jechać, dopóki nie dopadnie nas Hashimoto i hirsutyzm.
Ale nawet wtedy nie będziemy w stanie odkryć, że wszystko, to co zrobiłyśmy, zrobiłyśmy dla swojego emocjonalnie niedostępnego (bo oczywiście jakby mogłoby być inaczej w patriarchalnym świecie) ojca, który świetnie wytłumaczy budowę pantofelka, ale już nie bardzo jak zaakceptować uczucie smutku po tym, jak najlepsza koleżanka przeprowadziła się do innego miasta.
Ponieważ ojciec sam nie dopuszczał do siebie możliwości smutku, nie akceptuje go u swojej córki (co innego jej świetne oceny z biologii). Nie mógł Ci dać tego, czego sam nie miał.
Nasz unikający partner też nie bardzo będzie dopuszczał u siebie uczucie smutku (nie będę czuł smutku, bo i tak wszyscy mnie prędzej czy później opuszczą). Dlatego za cel postawimy sobie zdobyć jego akceptację dla naszych uczuć.
Bo jeśli tylko uda nam się przekonać jego, to tak jakby udało nam się przekonać naszego emocjonalnie niedostępnego ojca.
Spotkanie takiego niedostępnie emocjonalnego mężczyzny to dla naszego wewnętrznego dziecka świetna okazja, żeby zmienić bieg wydarzeń z przeszłości.
Nasze wewnętrzne dziecko uwielbia to uzależnienie. I będzie do bólu odgrywać ten schemat będąc Twoim partner in crime przy relacyjnym sabotażu i za każdym razem nastawiając Twój radar na wibracje emitowane przez jeden typ mężczyzn: niegrzecznych chłopców świetnych w łóżku (do momentu aż w celu wylizania ran przyjdzie czas na zmianę ustawień radaru – na grzecznych i nudnych chłopców).
W sumie nie wiem, czemu sobie to robimy.
Albo wiem.
Jak pisze Najwa Zebian, jeśli zbudujesz dom na zewnątrz siebie, będziesz zrozpaczona, kiedy ktoś odejdzie i zabierze ten cały dom ze sobą (polecam książkę “Welcome Home: A Guide to Building a Home for Your Soul”).
Nasze wewnętrzne dziecko szuka tego domu na zewnątrz, no bo gdzie ma szukać.
Ono potrzebuje wewnętrznego dorosłego, którym jesteś Ty, która wytłumaczy mu, że jest wartościowe, godne miłości, wspaniałe, zdolne i zajebiste takie, jakie jest (wobec tego jednego dziecka możesz używać słowa ‘zajebiste’).
Nie zmieniaj przeszłości, zmień przyszłość.
Zaakceptować kogoś takim, jaki jest to największy dar, jaki możemy dać dla sfragmentaryzowanego i straumatyzowanego partnera.
I nasza największa w życiu potrzeba.
I możemy dać to sami sobie.
“Don’t search for love, search for all blockages you put on your heart to block it” Rumi
I kto tu trzyma za spust?
Nie dość, że sfragmentaryzowani, nie dość, że uzależnieni, nie dość, że fundamentalizowanii to we relacje wchodzimy jeszcze straumatyzowani.
I ta trauma ujawnia się zwykle w małych rzeczach: miał zadzwonić, nie zadzwonił, poszedł z kolegami na mecz, zamiast przytulić, powiedział to, nie powiedział tamtego, zapomniał kupić kawę, kupił nie tę kawę co trzeba.
Ile butelek wina wypiłam przy tego typu konwersacjach i narzekaniach.
Nie wiem, czy dla Ciebie będzie to odkryciem, przynajmniej dla mnie było (i zmniejszyło ilość spożywanego alkoholu w moim życiu – zmalała w końcu ilość konwersacji o chłopakach przy winie), ale to, na co reagujemy nie jest już naprzeciwko nas. Reagujemy na to, co jest wewnątrz nas.
Dr. Gabor Mate pisze o tym w ten sposób:
I want you to think about the triggering image. What is a trigger? If you look at a weapon, the trigger is a very small part of the mechanism, isn’t it? What there really is, is a weapon that is loaded, ready to fire, and it’s got an explosive in it and it’s got ammunition in it. That’s you. Then you see something or hear something that triggers you. Should we look at these triggers as a tiny little thing, or should we look at the loaded gun and the ammunition that we all carry and we are so afraid to actually look at?
Czy zatem nie byłoby fajnie być naładowaną miłością zamiast oczekiwaniami i przygotowanymi scenariuszami reakcji na potencjalne porzucenie i zaniedbanie?
Jaką historie opowiadasz sobie w głowie na temat jego zachowania? Jakie znaczenie temu przypisujesz? Z pewnością takie, które wzmacnia twoje negatywne przekonania o związkach i Twoje traumy z przeszłości. Wyobraź sobie nowy scenariusz, nie wyciągaj pochopnych wniosków. Wyobraź sobie scenariusz, który wzmacnia pozytywne przekonania na temat związków.
Jeśli weźmiemy pod uwagę to, że miłość to emocja, a emocje sami w sobie tworzymy, to przecież nie powinno być to takie trudne. Nikt przecież nie może dać Ci emocji. Może odpowiedzieć w czuły sposób na Twoje potrzeby, ale nie może dać Ci miłości.
(oczywiście nie może też odpowiedzieć w czuły sposób na Twoje potrzeby, jeśli będziesz ciągle i na wszystko reagowała emocjonalnie, ale o przytrzymaniu emocjonalnego spustu będzie w kolejnym mailu).
– Czy nie byłoby fajnie wreszcie poznać kogoś, kto przekona mnie, że nie jestem nie do pokochania – pyta Twoje wewnętrzne dziecko każdego dnia.
– Jesteśmy teamem i teraz kochamy siebie – odpowiadasz mu.
– Ale my się prawie nie znamy – wątpi wewnętrzne dziecko.
No to się zaraz poznamy.
Nie mam nic przeciwko Louise Hay i też jestem za tym, żeby kochać siebie, ale zanim zaczniesz powtarzać mantry przed lustrem, warto zobaczyć siebie w lustrze innych, spędzić trochę czasu na autorefleksji i poznać siebie.
Co lubisz, czego nie lubisz, jaka jesteś, jaka nie jesteś. Niestety przez lata przeglądaliśmy się w lustrze trzymanym przez naszych rodziców i społeczność, w jakiej dorastaliśmy. I już wiemy, do czego to doprowadziło: ukrycia swoich potencjałów, odrzucenia części siebie w imię miłości i bezpieczeństwa.
Oczywiście są też takie uniwersalne zakazy, których trzymają się wszyscy jak: nie leniuchuj, nie mścij się, nie uważaj się za lepszego od innych, nie bujaj w obłokach. Ale nie zmienia to faktu, że wszyscy w pewnym stopniu mamy cechy dobre i cechy nie tak dobre. Oraz cechy, które są naszym najlepszym potencjałem, mimo że w danym środowisku nie są mile widziane i akceptowane.
Czas teraz pozbierać te wszystkie części siebie do kupy. Zaakceptować i ukochać.
A potem będziesz mogła je przedstawić swojemu potencjalnemu partnerowi z propozycją ukochania.
Astrologia jest genialnym sposobem na poznanie siebie, ponieważ zawiera w sobie wszystkie aspekty życia.
Starożytni Grecy wiedzieli, co robili, kiedy postanowili czcić wszystkich bogów: ponieważ ci, których zaniedbają, mogą obrócić się przeciwko nim. Tak tez jest z naszymi cechami, tymi dobrymi i tymi złymi.
W astrologii nie da się uciec przed niczym.
A ponieważ niektóre aspekty nas zostały pochowane gdzieś bardzo głęboko w podświadomości, to one jako pierwsze odezwą się podczas interpretacji kosmogramu krzycząc: tak właśnie jest, to jest część mnie.
(coaching w kwestii relacji w cenie. Mam dziesięcioletnie doświadczenie i specjalizuję się w emocjonalnie niedostępnych mężczyznach).
“It is easy to cause frictionand unitnentional harm in a relationship when you do not know yourself and have spent little time addressing your past pain. How many relationships have folded under the wight of unprocessed trauma, unhealthy patterns and unchecked reactions” Young Pueblo
“Desire to get to know yourself will end all desires” Rumi
Czy opłaca się zatem pracować tylko nad sobą, kochać siebie i być samowystarczalnym?
Mówią, że w Erze Wodnika właśnie do tego zmierzają związki i w sumie każdy Ci powie, że wszystko jest w Tobie i nikogo nie potrzebujesz.
Przez ponad rok nie chodziłam na randki i żyłam w celibacie, a i tak (pewna, że naładowałam miłości w kieszenie) po pierwszym wyjściu z mroku wpadłam w to samo g****.
Związki są nam potrzebne po to, aby móc się przejrzeć w tym lustrze drugiej osoby. Relacje są naszymi lustrami – jeśli ktoś sprawia, że czuję się tak i tak, mogę zapytać siebie, na jakim programie w związku z tym jadę i kto nadał mi ten program. A potem postanowić, że ten program już nie jest ważny i przestać być posłuszna temu głosowi w swojej głowie.
Kiedy już odważymy się wręczyć komuś nasz kryptonit (wzięłam to od Jakuba Żulczyka i jego “Ślepnąc od świateł”), mamy okazję do tego, żeby ktoś wspólnie z nami dostrzegł to nasze wewnętrzne dziecko i potrafił zrobić nam przestrzeń na pracę nad jego ukochaniem.
Terrence Real w swojej książce “Us: Getting Past You and Me to Build a More Loving Relationship” ma właśnie takie bardzo optymistyczne podejście do relacji.
Powiedziałabym, że bardziej optymistyczne od moich koleżanek od wina.
To, co warto wziąć z tej książki to fakt, że każda relacja przechodzi od stanu harmonii do dysharmonii i tak w kółko. Natomiast umiejętność wychodzenia ze stanu dysharmonii świadczy o dojrzałości partnerów i sukcesie związku.
To właśnie w trudnych sytuacjach, kiedy nasza ukochana osoba strzela nabojami ze swojego naładowanego traumą pistoletu, a my potrafimy postawić nasze wewnętrzne dziecko za plecami i powiedzieć mu: spokojnie, zajmę się tym. Kiedy zrobimy miejsce dla tego małego fundamentalisty, który mieszka w osobie ukochanej, pomagamy jej (i sobie) w kojeniu traumy.
Należy pamiętać, że kochamy mądrego dorosłego, który na co dzień świetnie używa swojej kory przedczołowej i tylko czasem daje się ponieść fali strachu produkowanego przez amygdalę.
“Conflict worsens when two people fall into defensive reactions. Then there is no real communication happening. Only trauma arguing with trauma.” Young Pueblo
“Relationships normally start with two people wanting to treat each other well. Harm is caused when someone does not know how to properly manage their reactions to their emotions. If you think you are your emotions, then your words and actions will resemble your mental turbulence. In relationships is important to understand that other person cannot fix your emotional problems. All best they can support you as you uncover and process your own emotional history. There is no such thing as a perfect relationship, but there are incredible relationships in which the mutual connection and support are indescribably profound.” Young Pueblo
Oprócz tego, że drugą połówkę bierzemy jako źródło naszego szczęścia tak jak plakat Curta Cobaina nad łóżkiem, to też często po prostu projektujemy na drugą osobę.
Dlatego pierwszym pytaniem, jakie powinniśmy zadać na randce wcale nie jest:
Czego szukasz na tinderze?
Ale:
Jakie schematy widzisz w swoich związkach, jakie potrzeby nie spotkały się ze spełnieniem ze strony twoich rodziców, jaka jest twoja trauma oraz jakie są twoje sposoby na radzenie sobie z nią? Muszę wiedzieć, zanim zaczniesz je projektować na mnie. (wzięłam ten cytat z instagrama)
Często zapominamy, że związek to 3 podmioty: ja, ty i relacja. Wkładamy do relacji po to, aby w razie potrzeby móc sobie wziąć. Dlatego 3 najważniejsze czynniki decydujące o sukcesie relacji to:
– autentyczność: przedstawienie się takim, jakim się jest po to, aby ta osoba mogła nas pokochać takimi, jakimi jesteśmy. Czyli odwrotnie niż tego doświadczyliśmy w dzieciństwie
– wrażliwość: zaufanie w powierzeniu wspomnianego kryptonitu i podatność na zranienie
– komunikowanie swoich potrzeb
– zdolność do stworzenia relacji.
Na tym ostatnim potyka się wiele z nas, a potem dopijając wino łkamy, że jak to nie pykło, przecież jesteśmy dla siebie stworzeni.
Niestety nie jesteście.
Osoba, która nie pracuje nad sobą, nie rozumie siebie, nie adresuje swoich traum nie będzie umieć zarządzać relacją z poziomu dorosłego. Będzie kierowała się swoim wewnętrznym małym fundamentalistą, działała zgodnie ze swoimi schematami i według swojego stylu przywiązania. Raniąc Cię po drodze.
“They asked her: what makes a relationship flourish?” she answered: two people who seek to know love, and eall themselves as individuals will have harmony flow between them as couple. Control creates tension, but trust leaves space for individuality and opens the door to vulnerability. Calm communication, clear commitmenst and the willingness to support each other’s happiness make the union together.” Young Pueblo
Nie bądź tą osobą, która rani innych swoimi nieprzewidywalnymi reakcjami, oczekiwaniami i projekcjami. Wyjdź naprzeciw sobie i poznaj swoje potencjały, ukryte pragnienia i pogrzebane aspekty siebie. Wykonaj swój kosmogram.
O tym, jak to wygląda przeczytasz w tym artykule, który napisałam 3 lata temu. Przez ten czas zdążyłam sama zgłębić techniki konstrukcji i interpretacji kosmogramu i postanowiłam otworzyć własną praktykę.
Jak znaleźć miłość?
Jako osoba mająca ascendent w Skorpionie nie mam problemu z przyciąganiem mężczyzn. Czuję się jak syrena i chętnie z tego korzystam. Aczkolwiek jest parę kwestii, których moja syrena wcześniej nie przemyślała, a które kompulsywnie stosowało moje wewnętrzne dziecko skutecznie odstraszając potencjały.
Dlatego teraz napiszę to, czego się nauczyłam.
Moja ulubiona Ester Perel zawsze powtarza, że w dzisiejszych czasach chcemy od partnera tego, co kiedyś zapewniała nam cała wioska. Chcemy, żeby ta osoba była all in one: świetnym kochankiem, dobrym ojcem, miłym przyjacielem. A przede wszystkim chcemy, żeby zapewniała nam świetny balans pomiędzy poczuciem bezpieczeństwa i przewidywalnością a przygodą i nieprzewidywalnością.
Najszybciej zakochujemy się w danej osobie, kiedy widzimy ją w swoim flow, w swojej pracy, kiedy robi to co kocha, podczas gdy my patrzymy na nią z boku.
To jest właśnie ten dreszcz emocji niczym powiew ciepłego powietrza tuż po wyjściu z samolotu w Rio de Janeiro.
Wchodząc w potencjalną relację trzeba pamiętać o tej jednej rzeczy: mężczyźni potrzebują czuć się potrzebni w życiu kobiety, kobiety potrzebują czuć się bezpiecznie.
Jest też coś, co my kobiety mamy, a czego mężczyźni nam zazdroszczą i co ich fascynuje, a mianowicie umiejętność bycia w kontakcie ze swoimi emocjami.
Problem jest w tym, że zbyt często zachowujemy się jak… no jak mówiłam – naładowane pistolety. Reagujemy emocjonalnie, a tego mężczyźni już nie cierpią.
Dlatego zapamiętaj ten cytat Viktora Frankla:
Between stimulus and response there is a space. In that space is our power to choose our response. In our response lies our growth and our freedom.
Kobieta, która potrafi nazwać swoje emocje i niekoniecznie musi na nie wszystkie reagować to obecnie najbardziej poszukiwany profil na tinderze.
Umówmy się, mężczyźni nie są w naszej kulturze zachęcani do wyrażania emocji i chyba Twój ojciec też o tym coś wie. Dlatego najlepsze, co możesz zrobić dla swojego mężczyzny to pokazać mu jak piękne mogą być emocje, jak pięknie płyną przez nasze ciała i jakie wiadomości ze sobą niosą.
A te wiadomości to często nasze potrzeby, które należy co? Komunikować.
Jeśli kiedykolwiek jakikolwiek mężczyzna powiedział Ci, że przesadzasz to nie znaczy, że przesadzasz, ale po prostu wcześniej nie zakomunikowałaś, że czegoś potrzebujesz.
Nie postawiłaś granic, zatem on sam sprawdził gdzie i jak daleko i na co może sobie pozwolić. A teraz jest mega zdziwiony, kiedy nagle tam, gdzie nie było granic one powstają, a Ty jesteś wkurwiona. Więc nic dziwnego, że stwierdza, że przesadzasz.
Proszę, nie popełniaj moich błędów.
Ostatnio moją pasją jest kizomba. Lizbona jest stolicą kizomby i dzięki temu moje życie przypomina odcinki The Bridgertons.
Wygląda to mniej więcej tak: kupuję drogie sukienki (między innymi tę od The Other Side), montuję sztuczne rzęsy, zakładam obcasy i ustawiam się w dobrym punkcie na sali tanecznej klubu o nazwie Bairro Latino.
(btw wszystkim silnym kobietom, które tęsknią za silnym mężczyzną polecam kizombę jako energetyczny healing swojej męskiej energii i przyzwolenie na to, żeby w Twoim ktoś Cię prowadził. Polecam też książkę “Tęsknota silnej kobiety za silnym mężczyzną” Mai Storoch)
Zawsze kiedy sobie tak czekam i czekam na dobrą piosenkę i dobrego partnera myślę, że w sumie życiu nie jest tak, że czekasz aż ktoś Cię wybierze.
To ty jesteś selektorem.
Często mówię nie. Nie dziękuję, nie zatańczę z panem, wolę tu postać pod ścianą i pozwalać, żeby moja sukienka się marnowała. Mam czas.
High quality woman przyzwala na to, co dzieje się w jej życiu i przyzwala tylko na to, co jest jej warte.
Skąd wie, co jest je warte? Bo poznała siebie, bo pracowała nad sobą, bo nosi na tapecie zdjęcie siebie z dzieciństwa i potrafi zapewniać tę małą osobę ze zdjęcia, że jesteśmy w dobrym miejscu. Pokazuje jej jak daleko zaszłyśmy, że jest wystarczająca, że nie zabiera za dużo miejsca i że jest kochana.
Wtedy nawet po zakończeniu z relacji nie przypisujemy temu znaczenia w sensie: on był całym moim światem i teraz co?
Możemy sobie powiedzieć: you don’t loose people, you return them, założyć kolejną drogą sukienkę i spróbować jeszcze raz.
Kiedy podświadomość, wewnętrzne dziecko i system nerwowy usilnie pracują, żeby przyciągnąć Ci te same osoby, tylko w innych ciałach, postaw pracę nad sobą jako priorytet. Zadbaj o siebie i poznaj siebie.
Bądź zakochana w sobie. Nazywaj swoje emocje. Rozpoznawaj swoje potrzeby. Komunikuj swoje potrzeby. Podnieś standardy. Zwiększaj pewność siebie. Dbaj o siebie. Zaufaj.
Dlaczego w ogóle chcemy być w związku? Żeby nasz świat wewnętrzny był zobaczony i zrozumiany przez druga osobę. Ale spędzamy dużo czasu przekonując tę drugą osobę, że jesteśmy tą osobą, którą myślimy, że oni zaakceptują. Bo ta rola dała nam akceptację w przeszłości.
“The depth of our relationships is defined by how freely we feel we can deliver our authentic message. The deepest bonds are held together by a bridge of honesty. Real love holds space for vulnerability, a place where we can be open, raw and even share parts of ourselves that are not fully formed but are ready to be expressed. Whether within ourselves or in front of someone who is close to us vulnerability asks for non-judgmental acceptance of our imperfection. This is a form of compassion that can help us observe our story in a different light, hopefully transforming what was once burdensome into a more insightful understanding. This is also a form of compassion that allows us to accept the way things are without trying to change it. Sometimes vulnerability just asks to be seen and heard” Young Pueblo
Księżyc w kosmogramie mówi o Twoich potrzebach, tym jak emocjonalnie reagujesz na sytuacje, Twojej podświadomości, Twojej relacji z matką, czego potrzebujesz, żeby poczuć się bezpiecznie, czego podświadomie pragniesz, jaki jest Twój wewnętrzny świat.
Księżyc odpowiada za zdolności doświadczania i zauważania swoich potrzeb, emocjonalnego reagowania, rozwój subiektywności i wrażliwości. Dysfunkcyjne przejawy Księżyca to nadwrażliwość, uraza, nadmierna emocjonalność.
Luna reprezentuje kobiecy i matczyny aspekt. Znakiem zodiaku, który rządzi Księżycem jest Rak. Rak i Księżyc mówią o naszych emocjach, naszym dzieciństwie i o relacji z matką tak wiele, ponieważ przynależą do czwartego domu astrologicznego. Tu wszystko rozgrywa się wokół domu rodzinnego, wczesnego dzieciństwa, korzeni, pochodzenia.
W „Głębi nieba” Stevena Forresta czytamy:
„Oszołomiona bliźniaczą karuzelą, zdezorientowana chaosem świadomość kieruje się do wewnątrz, w stronę swoich korzeni. Dla Bliźniąt prawda jest na zewnątrz, Rak zamiast zataczania kół we wszechświecie sięga do wnętrza dotykając kosmyków świadomości, zapuszczając sondę głęboko w to, co stanowi podstawę w doświadczeniu, uparcie kierując się w stronę własnego serca.
Strukturą świata dla Raka są uczucia.
Krab. Stworzenie delikatne, wrażliwe. Soczysty kęs mięska. W jaki sposób może on przerwać? Żeby przeżyć, krab musi sobie zrobić skorupę. Musi stworzyć sobie ścianę pomiędzy sobą a światem zewnętrznym. Jest zbyt delikatny, by ochraniać siebie w inny sposób.
Celem Raka jest maksymalizacja intensywności swoich interakcji ze światem, przy jednoczesnym ochranianiu wysoko nastrojonej emocjonalnej wrażliwości.
Nosić maskę albo stać nago i bez osłony – Rak ma niewielki wybór. Jego procesy wewnętrzne są tak delikatne, a życie takie wstrząsające, że bez izolacji jego system nerwowy by się rozpadł.
Niebezpieczeństwem jest to, że system obronny może stać się tak doskonały, że bezpieczeństwo zostanie postawione przede wszystkim, też przed rozwojem.
Dla Raka świat wewnętrzny jest blady w porównaniu z tym wytwarzanym przez wyobraźnię.
Matkowanie jest największą ekspresją Raka – oraz jego potencjalną pułapką. Dziewięć razy na dziesięć jest to czuły wyraz ludzkiej miłości, chwalebny w każdej postaci. W pozostałych przypadkach jest to jeszcze jedna kryjówka, jeszcze jedna skorupa.
Ludzie, szczególnie ludzie cierpiący, są przyciągani do dającego ukojenie Raczego łona.
Rak nosi astralną koszulkę z napisem: matka.
Rak musi wystrzegać się ulegania pokusom popadania w rolę matki. Musi wystrzegać się spowijania w całun mądrości, przebaczenia i wyrozumiałości tak, że jego własne burzliwe życie wewnętrzne, jego własne potrzeby staną się niewidoczne. Rak może w ten sposób osiągnąć poczucie bezpieczeństwa i stabilności. Jest to jednak kolejna skorupa.”
Luna symbolizuje tę część świadomości, która reaguje i odpowiada, która jest wrażliwa na swoje otoczenie, raczej spoufalając się z nim niż kształtując je lub stawiając mu opór. Księżyc oznacza nastrój psychiki, sposób, w jaki ona czuje.
O wiele bardziej płynny niż Słońce Księżyc użyźnia wyobraźnię, wypełniając świadomość obrazami i fantazjami.
Żeby wypełnić swoją dynamiczną funkcję Słońce musi odsuwać od siebie dużą część nieświadomego materiału. Musi ono ochraniać ego. Księżyc wybucha z nieświadomości, szalejąc w bogactwach psychiki, nie cenzurując niczego.
Słońce może budować piramidy i promy kosmiczne, ale Księżyc wkłada iskrę w nasze oczy, gdy je podziwiamy.
Relacja Księżyca ze Słońcem jest jak związek kobiety z mężczyzną.
Dane Rudhyar w swojej książce „The Lunation Cycle: A Key to the Understanding of Personality” pisze o tym, że to nie wina Księżyca, że go przybywa i go ubywa.
Dzieje się tak, ponieważ jest to sposób, w jaki ziemskie stworzenia, w tym my ludzie muszą być karmione odbitą energią słoneczną. Księżyc jest pośrednikiem między słońcem a Ziemią. Jest, we współczesnej terminologii psychologicznej, animą, która służy jako łącznik między świadomym ego człowieka a wszechogarniającą świadomością, wewnętrznym Bogiem.
Muszą być dwa światła. Jedno stałe, drugie stale zmieniające się.
Gotowe
Zostało jeszcze tylko potwierdzenie. Sprawdź maila 😉
Musi istnieć dualizm.
Od relacji Księżyca i Słońca zależy nasze życie na Ziemi tak samo jak od relacji kobiety i mężczyzny zależy życie dziecka.
Jak często zapominamy, że fazy Księżyca to nie zmiany w Księżycu samym w sobie, ale to, w jaki sposób Słońce i Księżyc odnoszą się do siebie.
Stosunek Księżyca do Słońca przebiega zgodnie z falowym procesem przybywania i ubywania światła lub separacji i powrotu.
Cykl rozpoczyna się w nowiu, kiedy Księżyc gubi się w blasku Słońca. Podczas pełni Księżyca są daleko, ale twarzą w twarz. Księżyc stał się równy Słońcu.
I tak jak w każdej relacji, kobieta czasem traci swoje światło, ale kiedy jest równa mężczyźnie, naprzeciwko niego – świeci jasno.
Przeczytałam kiedyś taki cytat, ale teraz nie mogę znaleźć jego źródła:
Podstawowym zainteresowaniem mężczyzny powinna być jego praca. Ale w wypadku kobiety – to mężczyzna jest jej zainteresowaniem i pracą.
Na zewnątrz wygląda na to, że kobiety zabezpieczają własne potrzeby i skupiają się na potrzebach innych, ale tak naprawdę jest to sposób na zaspokojenie własnych potrzeb.
Współzależność to stan bycia w całkowitej nieautentyczności i przekonaniu, że to jest autentyczne. Masz tendencję do zaprzeczania czemuś, co jest Twoją prawdę.
Na początku wydaje się to dobre i słuszne ze względu na poczucie bycia w związku, ale szybko przeradza się w urazę.
I tak jak Księżyc odbija światło Słońca, tak kobieta może postawić na piedestale nawet najbardziej przeciętnego mężczyznę.
W astrologii Księżyc odpowiada za emocje, a emocje mówią nam o czym?
O naszych potrzebach.
Najlepiej ten temat opisuje „Przewodnik po emocjach. Jak lepiej rozumieć własne uczucia” Anny Cyklińskiej:
„Emocje są stanami wewnątrz mózgu, aktywnością neuronalną powodującą obserwowalne zmiany w zachowaniu, ciele lub innych stanach umysłowych. To psychologiczne konstrukcje, które powstają, gdy schematy przechowywane w naszej pamięci łączą się ze wskazówkami otrzymanymi w danej chwili odczuwanymi jako pobudzenie nerwowe.
Istnieje pogląd, że emocje powstają w mózgu i by odegrać swoją rolę muszą być uwolnione. Jeśli pozostają niewyrażone blokują się, odkładają w ciele, aby później wybuchnąć, co niekiedy ma rozmaite negatywne konsekwencje.
Emocje trudno badać, ponieważ to nie cząsteczki hormony ani nic, co możemy z obiektywnie zmierzyć. Są subiektywne, zmienne zależne od naszego samopoczucia.”
Istnieje sześć uniwersalnych emocji są to: złość, smutek, strach, wstręt, zaskoczenie i radość.
W dzieciństwie kształtuje się podstawowa rola emocji: komunikowanie się i wyrażenie potrzeb, aby uzyskać to, czego potrzebujemy.
Jeśli nasi rodzice nie byli responsywni na nasze potrzeby, w dorosłym życiu mamy problem z radzeniem sobie z emocjami – sami nie potrafimy być responsywni dla siebie.
Nie czujemy się pewnie ze swoimi emocjami, są one dla nas niewygodne, więc je albo gdzieś upychamy i czekamy aż nadarzy się okazja, żeby trzasnąć drzwiami albo kompletnie się zamrażamy.
Żyjemy w ciągłej obawie pokazania swojego miękkiego podbrzusza i swojej autentyczności, bo nikt nie pokazał nam, że jest ok, że jesteśmy ok i nasze potrzeby są ważne.
Nicole LePera w swojej książce „How to Do the Work: Recognize Your Patterns, Heal from Your Past, and Create Your Self” stwierdza, że emocjonalna dojrzałość to właśnie bycie ok z tym, że inni mogą Cię nie zrozumieć. Możesz wtedy kontynuować życie w zgodzie ze sobą nie oglądając się na innych.
Twoje opinie przekonania i rzeczywistość są ważne nie w odniesieniu do nikogo innego, tylko w odniesieniu do samej siebie.
Większość z nas nigdy nie nauczyła się, jak poruszać się po emocjonalnych falach i ma niewielką odporność emocjonalną. Nie jesteśmy w stanie zareagować w autentyczny sposób, gdy sprawy nie układają się po naszej myśli.
Podstawowym aspektem dojrzałości emocjonalnej jest umiejętność bycia świadomym i regulowania swoich emocji, aby umożliwić innym wyrażanie siebie.
To też umiejętność tolerowania wszystkich emocji bez utraty kontroli.
Uwierz lub nie, ale jest 90-sekundowa zasada emocji. To tylko półtorej minuty, potem emocje mijają, a nasz organizm chce wrócić do homeostazy.
Problem jest w tym, że zaczynamy snuć historie przeżuwając je i angażując się w wirujące myśl.
Wprowadzamy nas z powrotem w pętlę uzależnienia emocjonalnego i nagle 90-sekundowa irytacja narasta odkładając się w lata przechowywanej urazy.
A uraza też nazwa choroby, która swoją przyczynę ma właśnie w przechowywaniu urazy. Rak jest niechlubnym mistrzem w przechowywaniu urazy.
Co zrobić, jeśli przejawiasz zdolność do mocniejszego niż inni, ale tak z tysiąc razy mocniejszego przeżywania emocji?
Jesteś empatą i jak tylko wejdziesz do pokoju to od razu wiesz, kto ma dobry a kto zły humor, uwielbiasz koncerty i przedstawienia, ale kiedy wracasz, potrzebujesz kilku dni w samotności, żeby się zregenerować.
W książce „Empath: A Complete Guide for Developing Your Gift and Finding Your Sense of Self” Judy Dyer pisze, że empaci mają wręcz ponadnaturalne zdolności, które są jednocześnie błogosławieństwem jak i przekleństwem.
Mają umiejętność dostrajania się do uczuć innych ludzi i absorbowania energii otoczenia. Ale ponieważ te osoby są zawsze w kontakcie z uczuciami i energią innych, nieustannie dźwigają ciężar emocji otaczających ich osób. Mają też skłonność do przedkładania potrzeb innych nad swoje.
Dlatego mega ważne jest dla nich stawianie granic i chronienie pola swojej energii.
Kobiety są uczone otwartości na świat. Zostałyśmy wyszkolone, aby poruszać się przez życie z otwartym polem energetycznym, aby z akceptacją łączyć się z innymi ludźmi w naszym życiu. Wszyscy wiedzą, że kobiecość jest otwarta i dostępna.
Sidra Stone w „The Shadow King: The Invisible Force That Holds Women Back” pisze o tym w ten sposób:
Przejęcie kontroli nad swoją energią i swoim polem energetycznym zarówno uspokaja naszego wewnętrznego patriarchę (ponieważ wzięłam odpowiedzialność za siebie), jak i zmniejsza jego moc (ponieważ nie musi on już Cię chronić).
Ma to też zbawienny wpływ na nasze relacje z mężczyznami, bo uznają, że jesteśmy samowystarczalne i jesteśmy z nimi, ponieważ chcemy być z nimi. Jednocześnie widzą, że nie poświeciłyśmy naszej kobiecości.
Co się dzieje, jeśli nie zadbamy o nasza moc, naszą energię i nasze granice?
Patriarchalny świat (pewnie zapytasz, co mam z tym patriarchalnym światem, ale po prostu nie da się, no nie da się ukryć, że w takiej rzeczywistości żyjemy) kobiety są odpowiedzialne za emocje i zarządzaniem nimi.
Jednocześnie to, co robią ma małą wartość dla patriarchalnego świata nastawionego na produkowanie. To powoduje wewnętrzny przymus dawania i jednocześnie rosnącą urazę. I Rak coś o tym wie.
Według patriarchalizmu kobieta sama w sobie nie może być sama więc swoją wartość uzależnia od tego, jak inni czują się wokół niej.
Tak pisze o tym Peter Orban w „Astrologia jako terapia”:
„Czwarty dom to królestwo Twojej matki i stoisz na jej ramionach i na ramionach swoich przodków.
Pcha Cię ku temu, żeby udzielać innym ochrony przed psychicznymi powodziami, a jednocześnie Twoje wewnętrzne dziecko ma nadzieje dalej otrzymywać od innych tę matczyną ochronę. Wzbiera w Tobie fala obrazów, by za chwile ucichnąć z rytmem pływów, które symbolizowane są przez fazy Księżyca. Psychicznie jesteś nagi, nie masz żadnej osłony, w tym żadnego schronienia i dlatego chętnie poszukujesz jeszcze bardziej bezradnych istot, przez których chronienie mógłbyś zapomnieć o swojej bezbronności.
Twój krajobraz to wielkie przedszkole, w którym jesteś przedszkolanką i dzieckiem jednocześnie.”
Patriarchat ma skomplikowaną relację z matkami.
No bo kto przekazał nam przeświadczenie, że kobieta powinna poszukiwać szczęścia na zewnątrz? Ta sama osoba, która była nauczona, że szczęścia trzeba poszukiwać na zewnątrz: nasza matka.
Bethany Webster napisała o tym genialną książkę „Odkrywanie wewnętrznej matki. Jak uleczyć Matczyną Ranę i sięgnąć po własną siłę”.
Ukryte przekazy patriarchalne są bardzo nieświadome i niezamierzone ze strony matki. Kobiety czują się dumne i uprawnione ze względu na poziom poświęcenia i wewnętrzny rozłam, którego musiały dokonać w sobie, aby być akceptowane i kochane w tej kulturze.
Matczyna rana to nic innego jak dokonywanie aktów samosabotażu w osiąganiu swojego potencjału ze względu na lojalność wobec matki, która… przecież tyle poświęciła.
Kurczymy się, żeby zadowolić innych, przepraszamy za własne istnienie i uzależniamy się od zewnętrznej walidacji wchodząc w relacje na podstawie współuzależnienia, bo… tak robiły kobiety przed nami.
Jednak gdzieś tam w głębi duszy wiemy, że nasza prawdziwą naturą jest obfitość.
Bethany Webster wprowadza ideę matkowania samej sobie.
Zaakceptuj, że Twoja „wielkość” nie jest odrzuceniem innych ani byciem lepszym od innych. Twoja wielkość to po prostu pewność tego, kim już jesteś, obejmowanie tego z radością i dawanie tego światu.
Matczyna rana każe wierzyć, że jeśli twierdzisz, że jesteś wspaniała, pozbawiasz lub porzucasz swoją matkę. To przekonanie jest symptomem uwikłania między matkami i córkami, które jest tak głęboko zakorzenione w naszej kulturze, że często nie jesteśmy tego świadomi.
Wyjście z tego uwikłania jest tym, co pozwala Ci domagać się osiągnięcia pełni swojego potencjału bez poczucia winy i przeprosin.
Możesz czuć swoje prawo jako jednostka do życia na własnych warunkach i wiedzieć w głębi duszy, że Twoje szczęście nie pozbawia szczęścia innych w żaden sposób. To jest uhonorowanie Twojej prawdziwej natury obfitości.
Trudno nie mówić o Raku i Księżycu nie wspominając o podświadomości.
Dlaczego trudno nam dokonać pozytywnych zmian w życiu?
Bo umysł jest w teraźniejszości, ale podświadome ciało jest w przeszłości i każe nam odgrywać uwarunkowane reakcje.
Rak żyje w przeszłości, gloryfikuje przeszłość i w ten sposób trzyma nas w ryzach naszych schematów.
W książce „Happiness Is the Way: How to Reframe Your Thinking and Work with What You Already Have to Live the Life of Your Dreams” Wayne W. Dyer porównuje przeszłość do smugi wody, która ciągnie się za płynącą wodą. Ta smuga wody, która rozpływa się, znika, w miarę jak płyniemy do przodu.
Ponieważ Rak jest znakiem o żywiole wody, myślę, że wodne porównanie będzie tu najtrafniejsze.
Uzdrawianie zawsze polega na uwalnianiu przeszłości, w miarę jak zmierzamy ku przyszłości. Jeśli nie uwolnimy przeszłości, będziemy ją bez przerwy odtwarzać, w związku, z czym stanie się ona naszą przyszłością.
Musisz jedynie odzyskać wydarzenia swojego życia byś mogła stać się panią swojego życia.
Gdy naprawdę jesteś w posiadaniu wszystkiego, czym byłaś i co robiłaś, co wymaga czasu, jesteś stanowcza wobec rzeczywistości.
Każda z nas dostaje w spadku od swojej rodziny konkretne dziedzictwo, które w miarę potrzeby należy przyjąć i zmodyfikować. Dziedzictwem, ten wspomnianym już workiem chujozy, określa się ogromną ilość informacji dotyczącej naszej przyszłości oraz przeszłości naszej rodziny, która w każdym pokoleniu wpływa na energię, zdrowie oraz potencjał do wprowadzenia zmian.
Jest ono przekazywane nieświadomie poprzez powtarzanie zachowań i świadomie poprzez udzielanie rad. Nasze dziedzictwo często ustanawia górną granicę tego, co według nas jest możliwe w życiu.
Niefajne, co nie?
Istnieją dwa poziomy Twojego umysłu: świadomy i nieświadomy, racjonalny i irracjonalny.
Podświadomy umysł, który reprezentuje odziedziczone instynkty i nagromadzone doświadczenia, jest praktycznie tym, który decyduje o Twoim życiu. Świadomy i racjonalny umysł potrzebowałby zbyt dużo energii, żeby ocenić i zweryfikować sytuację.
Funkcją podświadomego umysłu są przekonania oraz związane z nimi emocje.
Mówi się o tym, że wraz z Księżycem możemy manifestować nasze marzenia. W gruncie rzeczy jest to ogromna praca z przekonaniami i emocjami polegająca na kreatywnej wizualizacji naszych marzeń.
Ta wizualizacja oraz afirmacje stymulują podświadomy umysł i tadam! zmieniamy siebie, zmieniamy swoje doświadczenia.
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Potrzebuje zmian i przygód. Wszystko, co nowe jest lepsze
Potrzebuje czuć się doceniany, pożądany, wyjątkowy. Chce, żeby od czasu do czasu ktoś za nimi gonił. Pociąg w związku go inspiruje i pozwala pokazać jego sensualną stronę
Potrzebuje być doceniany za swoją pracę, respektowany za etykę swojej pracy i zdolności, żeby dokończyć każdy rozpoczęty projekt. Docenienie motywuje go, żeby pracować więcej
Potrzebuje osiągnąć to, co inni tylko marzą, żeby osiągnąć
Potrzebuje wyrazić swoje emocje
Potrzebuje czuć się potrzebny
Paradoksalnie potrzebuje sytuacji stresowej, kryzysu, konfliktu, bycia blisko deadline – to motywuje go jeszcze bardziej do działania. Potrzebuje przeciwności, bo lubi je pokonywać
Potrzebuje intymności, pasji, seksu
Potrzebuje czuć się pożądany, adorowany przez innych. Dreszczyk flirtu podnosi jego poziom energii, jest znany jako łamacz serc, jak tylko dostanie to, czego chce, nudzi się i rusza na kolejny podbój
Potrzebuje przygód, konfliktu, adrenaliny, potrzebuje czuć, że żyje
Potrzebuje romansu, współzawodnictwa, wyzwania. Romans i zakochanie się przynosi im podekscytowanie. Uwielbiają czuć nowe emocje
Potrzebuje partnera, który ma podobne (czyli duże) potrzeby w łóżku
Potrzebuje wyrazić swoje emocje
Potrzebuje czuć się potrzebny. Lubi, kiedy inni pytają ich o zdanie i poradę
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Potrzebuje realizować swoje potrzeby socjalne i potrzebę realizowania siebie
Potrzebuje stymulacji mentalnej, ma zdolność do multitaskingu
Potrzebuje ciągle być w ruchu, ciągle myśleć, eksplorować, robić coś z rękami
Potrzebuje mieć możliwość szybko zmieniać kierunek i potrzebuje różnorodności
Potrzebuje jakiegoś hobby, bo szybko się zapala do nowych projektów
Potrzebuje poznawać ludzi i nowych relacji
Potrzebuje być częścią jakiejś grupy, nie lubi być sam
Potrzebuje rozmów, to stymuluje jego umysł
Potrzebuje się uczyć, zwłaszcza o ludzkiej naturze. Poznawanie ludzi, zwłaszcza z różnych kultur jest dla niego ekscytujące. Łączenie się z innymi na intelektualnym poziomie pomaga mu czuć wsparcie, a także po prostu go podnieca i tworzy chemię
Potrzebuje przyjaźni. Przyjaźń jest wstępem do zakochania się, dla niego najpierw musi być przyjaźń. Wspólne zainteresowania, podobny poziom wykształcenia, podobna kariera i sile umiejętności komunikacyjne są wstępem do stworzenia więzi. Nie ma szans na stworzenie relacji z kimś, z kim rozmowa mu się nie klei. Rozmowa jest lepsza niż seks
Potrzebuje niezobowiązujących relacji i partnera, który nie jest zazdrosny lub niepewny siebie
Potrzebuje flirtu. Dobra rozmowa, sarkastyczne komentarze i flirtowanie to droga do jego serca
Potrzebuje być poinformowany
Potrzebuje różnorodności i wszystkiego, niecodzienne, egzotyczne
Potrzebuje ciągle coś robić. Zawsze czuju, że coś powinien robić, coś produktywnego. Często zmusza się, żeby być aktywny
Potrzebuje wolności i niezależności. Jeśli trafi na partnera, który jest zaborczy, szybko się wycofaj z takiej relacji
Potrzebują partnera, który pozwoli mu mieć przyjaciół płci przeciwnej bez scen zazdrości
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Potrzebuje czasu, żeby przeprocesować swoje uczucia poprzez pisanie lub coś kreatywnego
Potrzebuje spędzać czas z przyjaciółmi, z ludźmi, którzy sprawiają, że czuje się dobrze
Potrzebuje być wśród dzieci i zwierząt bardziej niż wśród dorosłych
Potrzebuje mieć dzieci, urodzony z instynktem macierzyńskim, chce mieć dzieci
Potrzebuje czuć się potrzebny poprzez dbanie o innych
Potrzebuje bezpieczeństwa emocjonalnego. Dba o innych ludzi, ale jest świadomy, że wejście w relacje kosztuje go bardzo dużo emocjonalnie – on wszystko przeżywa bardziej. Dlatego potrzebuje być ostrożny
Potrzebuje wszystkiego związanego z poczuciem bezpieczeństwa, komfortu i bycia potrzebnym. Lubi działać na rzecz innych i być za to docenianym
Potrzebuje (nauczyć się) stawiać granice
Potrzebuje otrzymywać uznanie i czułość od innych. Jego szczęście zależy od tego, czy wpuści kogoś do swojego życia, więc musi się otworzyć na to, by ufać innym. Nie tak łatwo pokaże swoją podatność na zranienie, ale jak tylko wyjdzie ze swojej skorupy, daje sobie szansę na otrzymanie od innych swojej dawki czułości
Potrzebuje dbać o innych. Czuje się najbardziej szczęśliwy, kiedy dbaj o rodzinę, zwierzęta i dzieci, ale musi się nauczyć zadbać o swoje własne potrzeby
Potrzebuje innych. Czuje się szczęśliwy, kiedy inni zadbają o niego bez jego konieczności proszenia o to
Potrzebuje być w kontakcie ze swoją matką
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Potrzebuje być w centrum wydarzeń i w centrum zainteresowania, przeciąga wielu przyjaciół
Potrzebuje okazywać czułość i to, że kogoś lubi
Potrzebuje dobrze się bawić
Potrzebuje być w centrum uwagi, jednocześnie inni dobrze się z nim czuja, bo jest zwykle bardzo hojny. Ludzi przyciąga ich światło i jasność.
Potrzebuje być lekkoduchem, niezależnym, radosnym
Potrzebuje wyrażać swoją hojność. Dawanie czasu i energii innym przychodzi mu łatwo, dawanie przychodzi mu naturalnie
Potrzebuje lojalnych ludzi. Lojalność jest dla niego ważna
Potrzebuje dreszczyku romansu. Ze względu na to, że jest tak bardzo uczuciowy i pozytywny, przyciąga romanse, łatwo przychodzi mu flirtowanie
Potrzebują kogoś z kim mógłby się zrelaksować i cieszyć życiem
Jeśli ktoś może zaoferować mu podekscytowanie, wolność i zabawę – z chęcią zaangażuje się z taką osobą w związek
Potrzebuje okazywać uczucia. Jak raz kogoś polubi, nie potrafi tego ukryć, okazuje swoje uczucia bez zahamowań i nie waha się powiedzieć jak się czuje
Potrzebują czuć się potrzebny i doceniany
Potrzebuje być rozpoznawany za swój talent, kreatywność, zdolności liderskie – to go motywuje. Potrzebują czuć się ważny i respektowany
Potrzebują się wyróżniać i być postrzegany jako wyjątkowy
Potrzebuje być podziwiany. Widzi życie jako scenę, chce być widziany i podziwiany
Potrzebują się czuć stabilnie finansowo, żeby móc odkrywać swoje zwykle kosztowne hobby jak koncerty, podróże
Potrzebuje być adorowany przez najbliższych, ale też potrzebuje przestrzeni na to, żeby być sobą. Oczekuje, że partner uczyni go priorytetem
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Potrzebuje czasu w samotności i naładowania emocjonalnych baterii, ponieważ wtedy dopiero może pomagać innym – czyli to, co najbardziej lubi
Potrzebuje móc kontrolować. Trudno jest mu pójść z flow, planuje każdy kolejny krok, rutyna i stabilność to jego drugie imię
Potrzebuje pracować sam, potrafią zarządzać kilkoma rzeczami na raz
Potrzebuje pracować i ma problem z tym, żeby zwolnić i zrelaksować się, zanim wszystkie zadania nie zostaną zakończone. Praca jest niezwykle ważna dla jego emocjonalnej satysfakcji
Potrzebuje bezpiecznego domu zanim wyjdzie do świata i zacznie go podbijać. Jest tradycjonalistą: dom z ogródkiem, piesek, dwójka dzieci.
Potrzebuje nie musieć okazywać uczuć publicznie, może się wydawać chłodny i zimniy. Prawda jest taka, że potrzebuje okazywać miłość poprzez robienie praktycznych rzeczy dla partnera
Potrzebuje czystości i prostoty
Potrzebuje stabilnego związku, który idzie w konkretnym kierunku (wspólny biznes, wspólny dom)
Potrzebuje rozmawiać. Żeby poczuć się kochanym, potrzebują połączenia intelektualnego
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Potrzebuje zarówno mentalnego jak i emocjonalnego sposobu na wyrażanie siebie
Potrzebuje Iść za flow i adoptować się do zastałych sytuacji, co przychodzi mu łatwo
Potrzebuje spokoju w życiu i unika konfliktu
Potrzebuje widzieć dwie strony medalu i odmawia zaangażowania się w jedną wybraną ścieżkę
Potrzebuje mieć wiele zainteresowań Interesują się wieloma rzeczami
Potrzebuje być w związku. Jest uroczy i zabawny, przyciąga łatwo partnerów na życie, ale trudno jest mu wybrać jednego partnera
Potrzebuje, żeby wszyscy byli zadowoleni, a na świecie panowała sprawiedliwość
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Potrzebuje polegać tylko na sobie, często lubi robić rzeczy samemu
Potrzebują silnej emocjonalnej relacji z drugą osobą
Potrzebuje zmian. Potrafi się zmienić z dnia na dzień
Potrzebuje silnych emocji
Potrzebuje duchowości, tego, co jest tabu, tego co jest magiczne
Potrzebuje relacji, ale często stawia je na ostrzu noża: wszystko albo nic
Potrzebuje intymności. Seksualność jest dla niego ważna w związku
Potrzebuje połączenia dusz. Tak bardzo chce się głęboko z kimś połączyć, że ma tendencję wchodzenia w toksyczne relacje. Będzie gonić za osobami trudnymi do zdobycia
Potrzebuje też autonomii w relacji, nie lubi zależeć od kogoś
Potrzebuje pewności. Zobowiązanie bierze na bardzo serio i może wziąć ślub późno w życiu i może pozostać długo jako singiel
Potrzebuje kryzysu i niebezpieczeństwa. Paradoksalnie czuje się dobrze w sytuacjach kryzysowych. Potrzeba przetrwania jest u niego duża i lubi się testować w sytuacjach granicznych. Czuje największą pasję, kiedy adrenalina buzuje w jego żyłach, wyzwanie motywuje go do sukcesu
Potrzebuje być silny. Czuje się najbardziej szczęśliwy, kiedy może polegać na sobie
Potrzebują czuć pożądanie i chemię
Potrzebują zarówno fizycznego jak i emocjonalnego połączenia
Potrzebuje samotności. Bardzo selektywnie podchodzi do tego, kogo wpuszcza do swojego życia
Potrzebuje tajemnic. Zawsze dotrzyma sekretu
Potrzebuje bezpieczeństwa finansowego i będzie pracować ciężko, żeby osiągnąć wymarzony status materialny. Pieniądze to siła i pozwala ona mu pozostać niezależnym
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Potrzebuje, żeby inni dali mu niezależność i autonomię w działaniu, podróże to jego powietrze, nie potrafi usiedzieć w miejscu
Potrzebuje się uczyć, ale nie lubią w tradycyjny sposób, nie może usiedzieć w miejscu
Potrzebuje szybko absorbować nowe idee
Potrzebuje wolności. Ma problemy z relacjami i z zobowiązaniami, lubi być singlem i robić rzeczy po swojemu, mieć elastyczność co do podróży i zmian
Potrzebuje ekscytacji w romantycznych relacjach (zawsze poszukujemy czegoś pomiędzy bezpieczeństwem a przygodą, on zawsze wybierają przygodę)
Potrzebuje dyskutować na różne tematy
Potrzebują czegoś, na co może czekać, np. podróż
Potrzebuje łamać zasady
Potrzebuje robić to co chce bez oglądania się na innych. Jak tylko poczuje, że ktoś chce go zamknąć w pudełku, skategoryzować – ewakuuję się
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Potrzebuje być odpowiedzialnym i kończyć powierzone mu zadania, ma wysokie ambicje na ciężką pracę
Potrzebuje osiągnąć sukces. Jest zdeterminowany, żeby osiągnąć sukces, potrafi dużo zrobić w danym im czasie, a jego etyka pracy to coś, z czego jest dumy, wytrwały i zawzięty, ważna jest dla nich produktywność
Potrzebuje podtrzymywać tradycję
Potrzebuje stałego związku, nie jest za randkami. Chce lojalnego partnera, który tak jak on pracuje ciężko, jest też od niego zależny, im oddany
Potrzebuje czasu w samotności, jest introwertyczny
Potrzebuje chronić siebie. Posiada bardzo delikatne i wrażliwe wnętrze, do którego dostęp daje tylko najbliższym
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Potrzebuje grupy przyjaciół. Jest naturalnie przyjacielski i uroczy, przyciąga wielu przyjaciół, lubi spędzać czas z przyjaciółmi, bycie częścią grupy jest dla niego ważne. Lubią pomagać innym i ma altruistyczną naturę
Potrzebuje przestrzeni. Jest nieprzewidywalny, potrafi zmienić swoje zdanie w ostatniej chwili, nie przywiązuje się do konkretnej drogi rozwoju wypadków
Potrzebuje wolności. Zobowiązanie może przychodzić mu trudno, wybiera wolność i nie lubi czuć się przyparty do muru
Potrzebuje „połączenia umysłów”. Relacje muszą mieć podłoże intelektualne i nieemocjonalne, z partnerem chce dzielić podróże i opinie na temat przeczytanych książek. Chce mieć oryginalnego partnera
Potrzebuje łamać schematy. Nie chce żyć zgodnie z oczekiwaniami innych
Potrzebuje przyjaźni. Lubi pozostać przyjaciółmi, kiedy związek się zakończy
Potrzebuje podejmować własne decyzje i żyć swoim życiem na własnych zasadach
Potrzebuje być oryginalny. To, że nie obchodzi go, co myślą inni sprawia, że będzie iść za własnymi marzeniami, nawet jeśli nie jest to popularne
Potrzebuje być w otwartym związku
Potrzebuje zmian. Do zmian adaptuje się szybko, lubi kiedy może zostawić przeszłość za sobą i zacząć od nowa
Potrzebuje niekonwencjonalności. Ma gdzieś co sobie ludzie pomyślą
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Lub możliwości odcięcia się od swoich emocji poprzez uzależnienia
Głębokich duchowych doświadczeń
Głębokiego duchowego połączenia z drugą osobą
Potrzebuje ukryć się przed światem, żeby poradzić sobie ze stresem
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Jesteśmy odczuwani przez inne osoby poprzez ascendent, w szczególności w pierwszych chwilach poznania, więc planeta znajdująca się w pobliżu ascendentu jest wystawiona na pokaz publiczny
Trudno mu ukryć stan psychiczny i nastroje
Nieświadomie demonstruje swój nastrój otoczeniu
Reaguje emocjonalnie na wszystko
Potrzebuje akceptacji innych
Nie jest w stanie ukryć swojego samopoczucia
Czasem emocje trzeba zachować dla siebie i odpowiadać na nie, zamiast reagować automatycznie – osoby z Księżycem w pierwszym domu mają z tym duży problem
Księżyc w pierwszym domu może nadawać pełnych kształtów jego sylwetce
Posiada magnetyzm, kiedy wejdzie do pokoju ludzie od razu czują jego energię
Pewny siebie, odważny, charyzmatyczny
Ma tendencję do tego, żeby reagować impulsywnie
Może być bardzo skupiony na swoim wewnętrznym świecie, tak bardzo, że ignoruje uczucia innych
Może tak bardzo skupić się na tym, co czuje w środku, że zapomina zapytać najbliższych: a co u ciebie?
Potrafi zaadresować swoje emocje, nie zawaha się powiedzieć co mu chodzi po głowie i co siedzi w sercu
Trudno mu ukryć emocje, jego język ciała zawsze wszystko pokaże jak na dłoni
Ważny jest dla niego wygląd zewnętrzny, jego zdrowie i jego ciało, zdrowie jest dla niego dużą wartością
Lubi sportowe wyzwania i rywalizację
Nigdy się nie poddaje, z wewnętrznym przekonaniem sukcesu dąży do swoich celów
Broni tego, w co wierzy
Kiedy jest zakochany, zachowuje się bardzo romantycznie i adoruje partnera
Przyciąga uwagę, często sprawia wrażenie kogoś, kim trzeba się zaopiekować
Lubi przebywać wśród ludzi
Księżyc w 2. domu astrologicznym
Poczucie bezpieczeństwa uzależnia od stanu posiadania
Poczucie bezpieczeństwa dla tej osoby jest dużą wartością
Dużą wartością jest też posiadanie rodziny, domu. Posiadanie zabezpieczenia materialnego daje mu poczucie bezpieczeństwa
Może też mieć zmienną sytuację finansową (jak fazy Księżyca) lub długo dochodzić do swoje wymarzonej sytuacji finansowej (ponieważ nie będzie chciał ryzykować)
Czuje się najbardziej bezpiecznie, kiedy może żyć komfortowo
Ma potrzebę, żeby posiadać piękny dom i otaczać się pięknymi przedmiotami
Lubi kolekcjonować rzeczy
Trudno jest mu odpuścić, a w końcu rozwój odbywa się wtedy, kiedy odpuścimy to, co nam nie służy. Może utknąć w stagnacji
Jest bardzo emocjonalnie związany ze swoimi korzeniami
Nie lubi zmian
Często dopada go nostalgia na temat przeszłych zdarzeń
Poszukuje swojego poczucia własnej wartości, często umiejscawiając go w wyglądzie czy posiadanych rzeczach
Jego wartości mogą się zmieniać w trakcie jego życia
Może mieć skłonność do zajadania emocji (jedzenie przynosi mu komfort)
Stabilny emocjonalnie
Wartości rodzinne są dla niego ważne
Potrzebuje, żeby w jego najbliższym otoczeniu była harmonia
Księżyc w 3. domu astrologicznym
Ma dużą wyobraźnię
Ma dużo przyjaciół, których obdarza dużym zaufaniem
Łączą go mocne więzi z rodzeństwem
Potrafi słowami wyrazić to, co czuje
Potrzebuje otaczać się ludźmi, potrzebuje przyjaciół
Lubi uczyć się nowych rzeczy i uczy się ich szybko
Ma dar zrozumienia skomplikowanych teorii i spełnia się potem w uczeniu innych
Wyrażanie tego, co myśli i czuje jest dla niego ważne
Ma trudności w utrzymaniu sekretów i prywatności
Ma skłonność do nadmiernego myślenia i analizowania rzeczy
Potrzebuje mieć kontakt z rodzeństwem
Ma dużo zainteresowań, które się często zmieniają
Jego przyjaciele to jego rodzina, którą sobie wybrał
Księżyc w 4. domu astrologicznym
Księżyc jest tu u siebie – 4. dom należy do Raka, który rządzi Księżycem, to bardzo mocna pozycja
Dom i rodzina są najważniejszym elementem życia i są stawiane na pierwszym miejscu
Silnie związany z rodziną, z której pochodzi, zależy mu na kontynuowaniu tradycji rodzinnych
Lubi zajmować się domem
Lubi mieszkać blisko rodziny, bo to daje mu poczucie bezpieczeństwa
Skupiony na tym, żeby stworzyć stabilny, piękny, komfortowy dom i szczęśliwą rodzinę
Jest bardzo połączony z przeszłością i historią jego rodziny, interesuje się jej genealogią
Ma dużo miłych wspomnień z dzieciństwa i myśli o nich z nostalgią
Ma dobrą i silną relację z matką
Jeśli jego dom rodzinny był w jakimś sensie niestabilny, będzie to bardzo odbijało się na jego dorosłym życiu
Potrzebuje czasu w samotności, żeby przepracować swoje emocje
Jego emocje są jak fale na oceanie, wzbierają falami, a potem się uspokajają
Ma dużą potrzebę dbania o innych, ma w sobie dużo empatii
To, co czyni go szczęśliwym to gotowanie dla bliskich
Bardzo chce mieć dzieci
Trudno jest mu wybaczyć przeszłe zdrady
Musi pamiętać, że inni nie są tacy jak on i nie może oczekiwać, że inni będą o niego dbać tak, jak on dba o nich
Ważna jest dla niego prywatność
Lubi spędzać czas w domu
Pragnie stworzyc idealna rodzinę
Księżyc w 5. domu astrologicznym
Potrzebuje posiadać dzieci, lubi dzieci i chce się nimi otaczać
Ma zdolności artystyczne, kreatywność, wyobraźnię – na pewno chce coś stworzyć w tym życiu: jeśli nie dziecko, to napisać książkę
Bardzo romantyczna osoba, ma wyidealizowany wizerunek relacji
Często wchodzi w krótkotrwałe zauroczenia
Zawsze jest w oczekiwaniu na jakiś romans, uwielbia być zakochany
Jego emocje są zmienne, więc i zaangażowanie i oddanie jednemu związkowi może być zmienne
Najbardziej lubi, kiedy otaczają go różni ludzie, z których może wybierać z kim będzie spędzać czas
Lubi wyzwania, to sprawia, że czuje, że żyje
Ma dużo talentów i znajduje spełnienie w wyrażaniu swojej kreatywności
Lubi być w centrum uwagi
Ma kontakt ze swoim wewnętrznym dzieckiem i pozwala mu się wyrażać
Uwielbia przyjęcia i imprezy
Jego dom jest otwarty na gości
Księżyc w 6. domu astrologicznym
Księżyc wpływa na emocje, a wiadomo, że emocje wpływają na nasze zdrowie
U takie osoby każdy stres odbija się bardziej negatywnie na zdrowiu niż u innych
Często zmienia miejsce pracy, często rzuca prace pod wpływem emocji
Potrzebuje uporządkowanego domu i miejsca pracy
Potrzebuje zachować porządek wokół siebie, żeby poczuć się bezpiecznie
Ma tendencję do przepracowywania się i wypalenia
Mógł mieć problemy zdrowotne w dzieciństwie
Lubi pracować w zespole i relacje ze współpracownikami są dla niego ważne
Może mieć tendencję do tego, żeby utknąć w pesymistycznych myślach, samokrytyce
Bardzo lubi zwierzęta i może jakieś posiadać
Lubi opiekować się innymi
Bardzo zwraca uwagę na swoje zdrowie
Księżyc w 7. domu astrologicznym
Angażuje się emocjonalnie w relacje, zarówno te partnerskie jak i biznesowe
Nawet partnerstwa biznesowe są zawierane pod wpływem uczuć
Może często zmieniać partnerów, tak jak fazy Księżyca się zmieniają tak zmieniają się jego partnerzy
Źle znosi konflikt, porzuci siebie i swoje preferencje, żeby zadowolić innych
Potrafi się zaadoptować do każdej sytuacji
Czarujący i atrakcyjny, wszyscy go lubią
Potrzebuje partnera w życiu, na którym może polegać, może mu zająć trochę, żeby kogoś wybrać, długo nie będzie się mógł zdecydować, bo chce wybrać dobrze. Wie, że dużo w jego życiu zależy od relacji
Zależny od opinii innych
Księżyc w 8. domu astrologicznym
Jest wrażliwy na wszystko, co nie z tego świata, interesuje się magią, astrologią, tarotem
Intensywnie reaguje na wszystkie przeżycia, ale nie eksponuje tych emocji na zewnątrz
Jego emocje są intensywne i intensywnie ukrywane
Przeżycia zwykle okazują się niezwykle transformujące
W życiu zawodowym wybiera partnerów kierując się intuicją, ogólnie ma dużą intuicję
Lubi ryzyko, zwłaszcza w kwestiach finansowych, potrafi postawić na jedną kartę
Musi słuchać swojego wewnętrznego głosu
Być może na jego życie wpłynęła śmierć bliskiej osoby, która wydarzyła się w jego dzieciństwie
Ma intensywną i sekretną osobowość
Inni mogą nawet nie zdawać sobie sprawy, że ma jakieś problemy, tak dobrze ukrywa swoje emocje
Często czuje się samotny, nawet wśród bliskich
Kiedy przeprawi się przez własne tramy, zyskuje zdolność uzdrawiania innych, inni przychodzą do niego po pomoc, nic go nie zdziwi ani nie zaskoczy
Musi pamiętać, żeby chronić własne granice i nie przyjmować na siebie problemów innych
Ma skłonność do depresji
Może mieć poczucie, że inni chcą go wykorzystać, może czuć się ofiarą
Często nie ufa innym
Seks to dla niego połączenie dusz
Oczekuje totalnej lojalności od innych
Życie to dla niego transformacja, potrafi przejść przez totalną depresję i narodzić się na nowo, powstać niczym Fenix z popiołów jako nowa osoba
Pieniądze mogą przyjść do tej osoby od jakiejś kobiety z rodziny, matki lub krewnej
Reaguje emocjonalnie na zmiany w otoczeniu i w związkach
Stała w uczuciach, związana z rodziną
Ważna jest dla niego bliska relacja emocjonalna
Księżyc w 9. domu astrologicznym
Ma głębokie zainteresowania filozoficzne, religijne i duchowe
W życiu kieruje się wartościami właśnie religijno-etyczno-duchowymi, mają one dla niego duże znaczenie
Poszukuje swojego miejsca na świecie, gdzie mógłby założyć rodzinę poza granicami kraju, w którym się urodził
Potrzebuje dużej przestrzeni w życiu, uważa, że świat jest jego domem
Lub potrzebuje po prostu dużego domu
Znajduje szczęście w podróżach i duchowości
Przygoda sprawia, że żyje, potrzebuje być w ruchu
Lubi mieć przyjaciół z innych krajów, religii, kultur. Ekscytuje go otaczanie si ludźmi innymi od niego, ponieważ wie, że mogą go wiele nauczyć
Zamieszka za granicą w jakimś okresie życia
Może czuć, że religia inna niż ta, która odziedziczył po rodzicach będzie mu odpowiadać lepiej i będzie poszukiwał swojej duchowości
Ma talent do tego, żeby motywować innych, żeby uwierzyli w siebie
Naturalnie szczęśliwy, beztroski
Nie lubi czuć się przywiązany do kogoś za bardzo
Potrzebuje partnera, z którym będzie mógł odbyć podróż dookoła świata
Szuka swojego guru, swojego autorytetu
Księżyc w 10. domu astrologicznym
Rozgłos, uznanie i sukces zapewnione, na pewno taka osoba nie będzie żyła w cieniu
Praca tej osoby jest związana z rodziną (kontynuacja rodzinnego biznesu) lub kwestiami powiązanymi z Księżycem: gotowanie, urządzenie domu, praca z emocjami
Potrzebuje czuć się finansowo zabezpieczony
Wysoka pensja i drogie przedmioty podnoszą jego pewność sienie
Jego rodzice mogli mieć wysokie oczekiwania co do niego i jego możliwości zrobienia kariery
Czuje się wartościowy, kiedy jest rozpoznany za jego pracę
Ważne jest dla niego dobrze zorganizowanie, rutyna i struktura
Czułby się dobrze w roli lidera w pracy, w której może inspirować innych do osiągania wyższych celów
Kobieta lub kobiety mogą być jego źródłem do osiągnięcia wysokiej pozycji
Może odkładać decyzje o wejściu w relacje z powodu skupienia na karierze
Pracę zwykle dostaje z polecenia
Potrzebuje ustalonego rytmu dnia i dyscypliny codziennych obowiązków
Księżyc w 11. domu astrologicznym
Posiada duże grono przyjaciół i znajomych
Zwłaszcza posiada duże grono przyjaciół płci żeńskiej
Przyjaźń to dla niego wartość
Bycie częścią jakiejś grupy sprawia, że czuje się zaakceptowany i wartościowy
Robienie rzeczy, które w jakiś sposób pomagają większej grupie ludzi daje mu poczucie celu
Lubi organizować eventy
Jest bardzo otwarty, nieoceniający
Ma talent do łączenia ludzi i networkingu
Zależy mu na rozwiązaniu problemów tego świata
Jest emocjonalnie zdystansowany, więc potrafi dawać ludziom trafne rady
Może się wydawać innym chłodny, ale on po prostu analizuje wszystko bardziej na poziomie umysłu
Lubi intelektualne pogawędki na temat problemów tego świata i ważne jest dla niego, żeby mieć takie intelektualne połączenie z partnerem
Zanim wejdzie w związek potrzebuje, żeby rozwinęła się przyjaźń
Komunikacja jest dla niego ważna w związku
Potrzebuje też, żeby jego partner szanował jego potrzebę niezależności
Może mieć dużo znajomych, którzy są ekscentryczni, inni
Preferuje intelektualne połączenie ponad emocjonalne połączenie
Chętnie angażuje się w sprawy społeczne
Księżyc w 12. domu astrologicznym
Ten dom jest domem spraw ukrytych i nieuświadomionych, więc emocje takiej osoby mogą być nieuświadomione lub ukrywane
Ma dużą wrażliwość, bardzo delikatne wnętrze
Jest bardzo uduchowiony i duchowa praktyka daje mu siłę i moc
Ma dużą intuicję, ale czasem w nią wątpi
Ma tendencję do tego, żeby uciekać od odpowiedzialności codziennego życia, może mieć też tendencje do uzależnień
Czasem ma wrażenie jakby żył we śnie lub mgle, trudno jest mu komunikować własne uczucia
Naturalny empata, który absorbuje emocje innych, czasem nie wie, czy to, co czuje jest jego czy czyjeś
Bardzo chce pomóc innym, którzy w jakiś sposób cierpią, ale tez często brakuje mu granic i będzie przyciągał tych, którzy mają dużo problemów, które chętnie zwala na niego
Jego uprzejmość jest często brana za pewnik
Czasem ma tendencję, żeby poświęcać swoje własne potrzeby na rzecz innych
Muzyka koi jego duszę i pomaga połączyć się z emocjami. Może mieć artystyczne uzdolnienia w tej dziedzinie
Jest bardzo wrażliwą i nieśmiałą osobą
Często czuje się odizolowany od innych, że inni go nie rozumieją, że są mu obcy; może też czuć się inny od swojej rodziny
Ma skłonność do depresji, ekstremalnej samotności
Kiedy jest w dużych grupach ludzi szybko czuje się emocjonalnie wyczerpany
Istotne jest, żeby praktykował medytację, techniki oddychania, jogę, żeby wspomagał się suplementami, które poprawiają jego dobrostan
Zrozumienie swojego Księżyca w kosmogramie pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i potrzeby. Jeśli to, co przeczytałaś na temat swojego Księżyca w jakiś sposób do Ciebie trafia, to znaczy, że Twoja podświadomość już odebrała subtelne znaki wskazujące na prawdę o Tobie. Jeśli dalej się zastanawiasz, jeśli nadal jest trudno Ci połączyć kropki lub chcesz wiedzieć więcej – na przykład to, jak Twój Księżyc rezonuje z Twoją Wenus czy Twoim Słońcem, mój produkt Mikrokosmo będzie dla Ciebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
“Cokolwiek powstaje lub zdarza się w tym momencie czasu, ma cechy tego momentu czasu.”
C.G Jung
Każde zdarzenie, a takim też są Twoje narodziny ma cechy tego momentu, w którym nastąpiło. Kosmogram to nic innego jak układ nieba w danej chwili. Jest obrazem tej chwili, a więc przedstawia cechy, które Ty posiadasz.
Muzyka niebieska i harmonia sfer
Istnieją teorie, w których planety w czasie swych ruchów po firmamencie wytwarzają harmonię dźwięków, tak zwaną “muzykę niebieską”. Nie jest ona słyszalna dla ludzi, ale niemal wszyscy znamy jej ziemskie odbicie – muzykę graną przez instrumenty. Jeśli teraz uśmiechasz się z niedowierzaniem, to zgaszę ten uśmiech informując Cię, że ta teoria została stworzona przez one and only guru matematyki – Pitagorasa.
W astrologii harmonia sfer wyrażona jest poprzez teorię aspektów (nie bój się, wytłumaczę Ci wszystkie Twoje kwadratury i trygony). Tu matematyczne proporcje skali muzycznej zastosowane zostały do mierzenia kątowych odległości między planetami. Czasem coś gra (trygon), a czasem coś zgrzyta (kwadratura).
Pitagoras i Platon nauczali, że człowiek jest mikrokosmosem, czyli odzwierciedleniem Wszechświata (makrokosmosu) w miniaturze i wszystkie prawa świata zewnętrznego mają swoje odpowiedniki w świecie wewnętrznym.
“As above, so below, as within, so without, as the universe, so the soul… “
Hermes Trismegistus
Ale powodem, dla którego kosmogram pomaga zrozumieć siebie i jest trafnym odzwierciedleniem Twoich potencjałów nie są tylko planety i ich ustawienie.
Porozmawiajmy o archetypach, które drzemią w nas
To archetypy sprawiają, że w mig łapiemy energię naszego kosmogramu. Trochę tak jak w życiu – nieważne co się wydarzyło, ważne, jakie znaczenie temu przypisujemy. Pytanie tylko, czy jesteśmy w stanie dobrze odczytać to znaczenie?
Archetypy to reprezentacje psychologiczne koniecznych reakcji na pewne typowe sytuacje. Pomagają nam sięgnąć do podświadomości zbiorowej, stąd są uniwersalnie dostępne każdemu z nas. To templejty i blueprinty naszej świadomości, które istnieją niezależnie. Mają swoje kolory, kształty, cechy.
Planety, znaki zodiaku i domy horoskopowe są symbolami o określonych kolorach, kształtach i cechach, które tworzą Twoją osobowość charakterystyczną dla danej chwili, dnia i godziny, w której się urodziłaś. Funkcje przypisywane planetom obejmują swoim zakresem wszystkie najistotniejsze funkcje psychiczne, pragnienia i potrzeby, realizowane przez każdego z nas. W astrologii nie da się uciec przed niczym.
“Wewnętrzne gwiazdy człowieka są, w swych właściwościach, rodzaju i naturze, poprzez ich bieg i pozycje, jak jego zewnętrzne gwiazdy, a różnią się tylko formą i materiałem. Jeżeli chodzi o ich naturę, jest ona taka sama jak w eterze i mikrokosmosie, człowieku. Albowiem Słońce, Księżyc i wszystkie planety, a także gwiazdy i cały chaos są w człowieku.”
Paracelsus 1493-1541
To od Ciebie zależy czy zauważysz tę synchroniczność pomiędzy tym, co na górze, a tym, co na dole. Pomiędzy tym, co na zewnątrz, a tym, co wewnątrz Ciebie.
Język astrologii jest magiczny, to prawda. Ale dotyczy zwyczajnych rzeczy, które dotyczą każdego z nas niezależnie od pochodzenia i statusu.
Archetypy są wszędzie. Są używane w religiach, mitach, legendach, baśniach. No i też w astrologii. W praktyce przejawiają się w naszych zachowaniach, podejściu do życia, w naszych snach. Są siłą stojącą za ludzkim działaniem.
Zobaczmy co trafia do Ciebie i Twojej podświadomości
Archetypy mieszkają sobie w podświadomości i niby mamy z nimi dobry kontakt i szybko je rozumiemy, ale często pozwalamy na to, aby wpływały na nas w typowy sposób. Często bez naszej wiedzy. Odziedziczyliśmy je po całej społeczeństwie tego świata i uruchamiamy za każdym razem, gdy mamy do rozwiązania jakiś problem.
Jak się z nimi zaprzyjaźnić i działać bardziej zgodnie ze swoją duszą niż wgranymi schematami?
Astrologia to po prostu metafora
Sięgnąć po metaforę.
“Świat duszy jest symboliczny, a jego pokarmem jest metafora. Kiedy rozumiesz symboliczny wymiar swojego życia, karmisz swoją duszę – pisze Marion Woodman w swojej książce Świadoma kobiecość.
Dalej kontynuuje:
“Musimy poszukać dostępu do tego symbolicznego wymiaru, bo nie jesteśmy jedynie zwierzętami i nie jesteśmy jedynie bogami. Potrzebujemy mostu łączącego wymiar zwierzęcy z boskim, a jest nim symbol. Dzieci doskonale to rozumieją. Uwielbiają baśnie.
(…) Dopóki mamy do czynienia z teorią, nie odwołuje się ona do rzeczywistych przeżyć słuchaczy i mogą oni być tak zajecie słowami, że nie będą zdawać sobie sprawy z tego, że zwracam się do ich ciał. Gdy tę sama teorie przedstawię pod postacią obrazów, choć umysł może jej nie usłyszeć, to ciało odpowie. A jeżeli będzie ona rozbrzmiewać w ciele, prędzej czy później dostanie się na poziom świadomości. Według mnie powieść czy metafora mają bardziej bezpośrednie działanie.
Za pomocą metafory zrozumiesz siebie
Metafora to z greckiego przemieniać. To narzędzie przetwarzania surowych wzorców nieświadomej energii w formę, która może być przyjęta przez świadomość.”
Metaforyczny język astrologii pozwala nam wyciągnąć na powierzchnię to, co mieliśmy gdzieś ukryte w podświadomości.
Tak naprawdę nie chodzi o to, żebyś zastanawiała się, czy Twój słoneczny znak zodiaku dobrze Cię opisuje, czy faktycznie masz takie potrzeby jak mówi opis Twojego znaku Księżyca. Ważne jest to, czy coś Cię rusza, kiedy to czytasz – jeśli tak, to jest to prawdziwe.
Medytacja mandali
Kosmogram jest jak mandala, w którą wpisane są symbole (planety, znaki zodiaku), które reprezentują różne siły. Medytowanie mandali w buddyzmie i hinduizmie miało doprowadzić do stanu, w którym uświadamiamy zostają głębokie pokłady podświadomości. Po co to robić? Większość czasu działamy kierowani podświadomością, do tego nie zdajemy sobie sprawy, że być może operujemy na wgranym nam złym programie komputerowym (czyli uwarunkowanym według tego, co przekazano nam w dzieciństwie).
Twoja mandala-kosmogram jest też swego rodzaju psychogramem, czyli obrazem psyche na tle kosmosu, który ukazuje głębsze struktury umysłu ludzkiego. Jej analizowanie pomaga dotrzeć do prawdy o sobie, wolnej od warunków, jakie postawiono przed nami w dzieciństwie.
Dlatego zachęcam cię do studiowania tej mandali zawsze jak najdzie Cię potrzeba. Być może dzięki temu odkryjesz swój potencjał, dotrzesz do wniosków, które są na co dzień dla Ciebie niedostępne, bo działasz, idziesz do przodu na automacie.
Może nie wiesz kim tak naprawdę jesteś?
“Jesteśmy przepełnieni i okaleczeni jednocześnie odgrywającymi się w głowie starymi wzorcami i głosami rodzicielskich kompleksów” – pisze Woodman.
Gdzieś tam po drodze odrzuciliśmy części siebie, żeby przypodobać się społeczeństwu.
Ale kiedy jesteś w stanie zaobserwować archetyp, który działa wewnątrz Ciebie, możesz odróżnić siebie od archetypu. Zauważenie tej odrębności jest istotne, bo wtedy masz mniejsze prawdopodobieństwo, że archetyp będzie działał za Ciebie.
K.G Jung opisuje archetypy “the forms which the instincts assume.” (zostawiam to po angielsku, ponieważ moim zdaniem tylko po angielsku brzmi to genialnie).
Wyobraź to sobie: zakładamy jakąś tezę, uruchamia się nasz instynkt, który aktywuje wzorzec zachowania. To jak uruchamianie programu na komputerze.
Sęk w tym, że mamy w sobie nie jeden archetyp, a wiele. Niektóre aktywują się częściej niż inne, wszystkie mogą zaprzeczać sobie nawzajem, mogą przekrzykiwać się w Twojej głowie: wybierz mnie, użyj mnie, nie! wybierz mnie! Wszystkie są jakimiś fragmentami Ciebie. I mnie. I każdego z nas Tylko w różnych proporcjach.
Przez emocje ku autentyczności
Naszym celem w pracy z kosmogramem jest zintegrowanie archetypów, wydobycie ich z podświadomości na świadomy poziom.
Tym, co łączy te wszystkie kawałki nas są emocje. I to one mogą pomóc wydobyć nasze archetypy na zewnątrz.
Emocje są wskazówkami i wiadomościami.
Możesz się denerwować czytając o swoim zawistnym Skorpionie. Ale zastanów się, jaką to wiadomość ma dla Ciebie. Cokolwiek tu napiszę, to ty będziesz znała odpowiedź. Trafi to do Ciebie dzięki emocjom. Nie jest to obiektywną prawdą, ale ty już sama poczujesz w ciele tę metaforę.
W starożytnej Grecji rozumieli to lepiej: należy czcić wszystkich bogów i boginie. Możesz mieć swoich ulubieńców, ale żadnego z pozostałych nie możesz zignorować. Bóg lub bogini, którego zaniedbasz, będzie tym, który obróci się przeciwko Tobie.
To, co wypierasz, zadziała przeciwko Tobie.
Czy przypominasz sobie, że greccy bogowie posiadali wszystkie cechy właściwe ludziom? Mówiąc wszystkie mam na myśli też te ogólnie uważane za negatywne?
Przyznaj się co wypierasz?
I tu dochodzimy do czegoś, co się nazywa praca z cieniem.
Bez nocy nie byłoby dnia. Patriarchalny świat wytrenował nas, że rzeczy są tylko czarne lub białe, nigdy pośrodku. Mądrością kobiet jest widzenie paradoksów, chaotyczność, nieprzewidywalność.
Jak dużo energii zużywamy zagłuszając paradoksy w nas samych? Po co tracić tę energię?
“Archetypy są świadomymi obrazami energii psychicznej (instynktów), która jest podstawą naszego istnienia. Te diaboliczne są często tymi fragmentami nas samych, o których nie chcemy nic wiedzieć i które z łatwością przerzucamy na innych.” Marion Woodman
Cień to takie psychologiczne określenie na to wszystko, czego nie chcemy widzieć w sobie. Coś, co postanowiliśmy, że nie będziemy posiadać, choć tak naprawdę jest częścią nas. Dotyczy to też pozytywnych cech (dlatego uwielbiamy i idealizujemy gwiazdy rocka).
Te niepretendujące do miana naszej osobowości cechy nie znikają nigdzie. Możemy je w sobie zdusić, ale one wtedy będą siedziały na backstejdżu wciąż mając wpływ na nasze życie.
“There is no light without shadow and no psychic wholeness without imperfection.”
C.G Jung
Nie martw się, przejdziemy też przez te niezbyt świetliste archetypy Twojego kosmogramu. Mam nadzieję, że jesteś gotowa objąć je samowspółczuciem. To, co może Ci pomóc to fakt, że wszyscy, ale to wszyscy dzielimy te same archetypy.
Na koniec przypomnę tu już chyba najsłynniejszy cytat Junga:
“Wszystko to, co irytuje nas w innych, może doprowadzić nas do zrozumienia samych siebie.”
Więc jeśli irytuje cię Twój przyjaciel spod znaku Byka i jego upartość, to znaczy, że czas przyjrzeć się sobie i zastanowić, gdzie nie chcesz zmienić zdania.
Życzę ci, aby ten kosmogram pomógł Ci odkryć własną unikalność, naprowadził Cię na odepchnięte aspekty siebie, pomógł zrozumieć złożoność swojej osobowości, przyjrzeć się temu, co odepchnęłaś jako nieswoje i nakarmić swoją duszę metaforą.
Słońce, Księżyc i ascendent są głównymi składnikami kosmogramu, a co za tym idzie – głównymi składnikami Twojej osobowości. Największą sławę ma Słońce, nie ma chyba osoby, która nie zna swojego słonecznego znaku zodiaku. Nic w tym dziwnego: Słońce to nasza witalność, nasze ego. Zatem nie ma co się dziwić, że w horoskopach świeci najbardziej i jest najczęściej brane pod uwagę.
W astrologii szukamy siebie, dlatego chcę zachęcić Cię do poszerzenia swojej astrologicznej wiedzy o znaczenie Księżyca i ascendentu. Wbrew pozorom to nie jest takie trudne i postaram się wszystko wytłumaczyć w tym artykule.
Zanim, zdecydujesz się na wykonanie kosmogramu zaprzyjaźnij się ze swoim Słońcem, Księżycem i ascendentem.
Jeśli wiesz już w jakim znaku zodiaku masz swoje Słońce, Księżyc i ascendent. Zapytałaś ChatGPT co znaczy Twoja Wenus w Baranie, ale trudno jest Ci zobaczyć większy obraz i zrozumieć potencjał swojego kosmogramu? Pozwól, że to dla Ciebie rozpracuję podczas 1.5-godzinnego nagrania opisującego najważniejsze położenia planet i ich aspekty. Zrobię swoisty zoom out na Twój kosmogram i połączę kropki tak, żebyś mogła lepiej zrozumieć siebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Nawet jeśli nie interesujesz się astrologią aż tak bardzo, to tylko kwestia czasu, aż ktoś zapyta cię: jakie jest twoje Słońce, Księżyc i ascendent?
Zatem dobrze jest zajrzeć w głąb swojego Wszechświata.
Słońce 🌞 to sposób, w jaki wyrażasz siebie, to core twojej osobowości. Pokazuje twoje cele życiowe, główne cechy. To twoje ego, świadome „ja”.
Księżyc 🌙 opisuje twoje wnętrze, emocje, wszystko, co podświadome. To Twoje potrzeby i sposób, w jaki je zaspokajasz. Księżyc opisuje też zdrowie psychiczne.
Ascendent 🔝 nazywany jest personą, maską, którą nakładasz przed innymi. To wrażenie, jakie wywierasz na innych, twoja reputacja, to co myślą o tobie inni. Jest też twoją motywacją do życia, to jak pokazujesz się światu. Ascendent może też wiele powiedzieć na temat typu urody i sylwetki.
Jeśli opis twojego znaku zodiaku nie do końca do Ciebie przemawia, może wynika to z dominującej roli na przykład twojego znaku Księżyca. Jeśli urodziłaś się w nocy, to właśnie Księżyc będzie głównym aktorem Twojego kosmogramu i będzie pełnił większą rolę niż Słońce.
W kulturze nastawionej na działanie braliśmy pod uwagę znak Słońca jako główny wyznacznik osobowości, ale teraz coraz częściej zwracamy się do wewnątrz i do swoich uczuć.
Dlatego koniecznie musisz poznać swój znak Księżyca.
Z kolei ascendent może tak zdominować naszą osobowość, że cechy znaku solarnego schodzą na dalszy plan.
Nikt nie jest tylko Rybami albo tylko Baranem. Każdy z nas jest zminiaturyzowanym kosmosem i posiada w sobie wszystkie cechy każdego ze znaków zodiaku. Niektóre mogą się bardziej manifestować, inne mniej, dlatego poszukując siebie, najlepiej zacząć od analizy tego podstawowego trio: Słońca, Księżyca i Ascendentu.
Jeśli uda ci się nawiązać relację z nimi, lepiej zrozumiesz (i zaakceptujesz) siebie.
W 1930 roku The Sunday Express opublikował pierwszy horoskop. Był to horoskop dla nowonarodzonej księżniczki Małgorzaty. Od tamtej pory gazety brały pod uwagę miesiąc, a potem słoneczny znak zodiaku – tak było po prostu łatwiej. Horoskopy weszły do mainstreamu i znaki zodiaku również.
Dziś nie musimy się ograniczać do gazet i ich ograniczonego miejsca na przedostatniej stronie.
Ustalenie swojego znaku Księżyca oraz ascendentu jest bardzo proste.
Potrzebujesz datę, dokładną godzinę oraz miejsce urodzenia. Wpisujesz te dane na stronie astro.com lub astro-charts.com.
Poniżej przedstawiam jak to wygląda na stronie astro-chart.com:
Dlaczego ważne jest, aby znać dokładną godzinę oraz miejsce urodzenia?
Jak pisał Jung: „cokolwiek powstaje lub zdarza się w tym momencie czasu, ma cechy tego momentu czasu”.
W astrologii korzystamy z ekliptyki, czyli umownego podziału nieba na 12 równych obszarów – 12 znaków zodiaku. Słońce przebywa w każdym ze znaków zodiaku około 30 dni, Księżyc – około 2.5 dnia, natomiast ascendent zmienia się co dwie godziny. Dlatego ważne jest, żeby znać dokładną godzinę.
Poszukując informacji na temat swojego osobowościowego trio, powinnaś zwrócić uwagę na:
Położenie planety (lub światła) w danym znaku zodiaku wskazuje, jak realizuje się potencjał i cechy danej planety (lub światła). Każdy ze znaków zodiaku nadaje energii, jaką posiada planeta (lub światło) charakterystyczne cechy, odcień, smak. Znaki zodiaku to 12 różnych typów postaw i rodzajów ekspresji.
Znak zodiaku, w którym znajduje się Słońce mówi o tym, jakie posiadasz talenty, ambicje. Określa charakter oraz predyspozycje zawodowe, a także sposób, w jaki podchodzisz do życia i jego wyzwań. Określa to, co jest dla ciebie ważne i w czym czujesz się najlepiej.
Na przykład osoba ze Słońcem w Wadze najlepiej realizuje się w związkach i współpracując z innymi, natomiast osoba ze Słońcem w Rybach realizuje się zgłębiając kwestie duchowości. Podobnie moje Słońce w Wodniku każe mi pisać te artykuły, dzięki którym realizuję się tworząc dobrze zrozumiały i uporządkowany content dla grupy osób zainteresowanych astrologią 😉.
Słońce to życia, to egzystencja i działanie, tworzenie podstawowych struktur. To poczucie własnej wartości. Symbolizuje integralność i niepowtarzalną całość manifestującą się w twórczym działaniu. W horoskopie oznacza sposób integracji wszystkich jego elementów, ogólny stan całego organizmu.
Słońce to świadome działania. Wzmacnia procesy twórcze, siłę woli, niezależność, poczucie własnej wartości. Ujawnia pychę, próżność, egoizm i dominację.
Gotowe
Zostało jeszcze tylko potwierdzenie. Sprawdź maila 😉
Słońce w poszczególnych znakach zodiaku
Słońce 🌞 w Baranie ♈️
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Barana jest przebojowa, odważna, zdecydowana, lubi podejmować inicjatywy, egocentryczna, impulsywna, szybka w działaniu, wybuchowa, przywódcza, lubi rywalizację, silna fizycznie, lubi działać sama, szybko się nudzi, lubi wygrywać i osiągać sukcesy, jest pewna siebie, odporna na stres, chętnie udowadnia innym, że jest najlepsza, bywa arogancka i egoistyczna.
Słońce 🌞 w Byku ♉️
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Byka jest cierpliwa, lubi spokój, konsekwentnie dąży do swoich celów, jest łagodna, lubi piękne rzeczy i dostatek, jest praktyczna, lubi naturę, jest uparta i zaborcza, konserwatywna, ważne są dla niej sprawy materialne, skupia się na gromadzeniu dóbr, jest skoncentrowana na jednym celu, potrzebuje poczucia bezpieczeństwa, jest ambitna, dba o wygląd, jest systematyczna i powolna w działaniu, długo podejmuje decyzje, lubi sobie dogadzać, tworzy dobre relacje z innymi, jest uparta, nie lubi być pośpieszana, lubi spędzać czas na relaksie i odpoczynku, zawsze zachowuje balans pomiędzy pracą a czasem wolnym, ma gust i lubi luksus, bywa uparta, nie lubi ryzyka.
Słońce 🌞 w Bliźniętach ♊️
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Bliźniąt jest bardzo komunikatywna, posiada wszechstronną wiedzę, ceni sobie wysoko intelektualne rozmowy, jest ciekawa świata i ludzi, obiektywna, bywa niedokładna, rozproszona, nie umie się skoncentrować, powierzchowna, zmienna, lubi plotki, jest ruchliwa, ma wiele talentów i zainteresowań, lubi ludzi, lubi rozmawiać z ludźmi i poznawać ich opinie, jest niecierpliwa, spóźnialska, szybko traci zapał, nie lubi monotonni, lubi podróżować.
Słońce 🌞 w Raku ♋️
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Raka jest wrażliwa, romantyczna, posiada ogromną intuicję oraz wyobraźnię, jest opiekuńcza, ostrożna, melancholijna, najlepiej czuje się w domu, ma zmienne nastroje, jest sentymentalna, bywa przewrażliwiona, nieśmiała, niepewna siebie, często zmienia zdanie, nie lubi być w nieznanym towarzystwie, raczej wśród osób, które ja znają, najlepiej z bliska rodziną, często odczuwa strach, dba o bliskich, pomaga i opiekuje się innymi.
Słońce 🌞 w Lwie ♌️
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Lwa jest twórcza, szczera, szczodra, otwarta, zarozumiała, egocentryczna, pompatyczna, próżna, kreatywna, pewna siebie, optymistyczna, lubi, kiedy uwaga jest skupiona na niej, lubi mieć widownię, jest przekonana o swojej wyjątkowości, ma charyzmę, lubi rządzić innymi, być autorytetem, być szanowaną i lubianą przez innych, jest dumna, zawsze w czymś najlepsza, lubi być chwalona, jest energiczna, chętnie jest wzorem dla innych, jest utalentowana, lubi dobrze się bawić.
Słońce 🌞 w Pannie ♍️
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Panny ma analityczny umysł, jest konkretna, skromna, dokładna, perfekcyjna, krytyczna, pracowita, chłodna, ma skłonność do pedanterii i masochizmu, ma duże ambicje, potrafi skupić się na szczegółach, jest inteligentna i szybko się uczy, dba o swoje zdrowie, dobrze się odżywia i nie omija badań kontrolnych, jest zdyscyplinowana, systematyczna, lubi planować, jest rzetelna.
Słońce 🌞 w Wadze ♎️
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Wagi jest bezstronna, ma dużo wdzięku, jest dobrym partnerem/partnerką, chętnie idzie na kompromis, lubi piękno, jest niezdecydowana, leniwa, wygodna, jest miła i zgodna, dąży do harmonijnych relacji z innymi, jest obiektywna, nie narzuca innym swojego zdania, lubi działać w grupie, długo rozważa wszystkie za i przeciw potrafi doradzać innym, jest obiektywna, nie lubi pracować fizycznie, jest atrakcyjna, jest dyplomatą, przyciąga do siebie ludzi, często działa na rzecz innych (czasem zapominając o sobie), nie lubi się narzucać.
Słońce 🌞 w Skorpionie ♏️
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Skorpiona jest wytrwała, posiada dużą intuicję, jest szczera, lubi intensywność w emocjach, jest mściwa, bezwzględna, destrukcyjną, zazdrosna, jest pociągająca seksualnie, bywa podejrzliwa, skryta, nieufna, pozornie wrogo nastawiona, posiada sekrety, jest tajemnicza, zna się na ludzkiej psychice, jest pamiętliwa, żyje w poczuciu zagrożenia, buduje długotrwałe relacje, pomaga innym, potrafi zacząć wszystko od początku, dąży do kontroli, lubi duże wyzwania, wszystko analizuje, dąży do prawdy, podejmuje ryzyko, jest przenikliwa, myśli strategicznie, ma dużą siłę rezyliencji, nie boi się trudnych sytuacji.
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Strzelca jest optymistycznie nastawiona do świata, szczera i otwarta, śmiała w działaniu, wierzy w ideały, jest dobroduszna, dużo mówi, wyolbrzymia rzeczy, przesadza, brakuje jej umiaru, jest nieostrożna, ma silną osobowość, przyciąga ludzi, jest niespokojna, łatwo wybucha, ciągle szuka inspiracji i stymulacji, zwłaszcza w obszarze filozofii, religii, podróżowania, egzotyki, ma dużo szczęścia, działa szybko i odważnie, z rozmachem, lubi przekraczać własne granice, ryzykować, chętnie dzieli się z innymi, zwłaszcza swoją wiedzą, potrafi robić kilka rzeczy naraz, spieszy się.
Słońce 🌞 w Koziorożcu ♑️
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Koziorożca jest obowiązkowa, konkretna, odpowiedzialna, lojalna, wiarygodna, zorganizowana, wytrzymała, pragnie władzy, ma skłonności dyktatorskie, ma duże ambicje, zwłaszcza zawodowe, jest nieprzejednana, konserwatywna, potrafi latami czekać na sukces, dobrze zarządza czasem i zasobami, ma skłonność do przepracowywania się, jest zawsze na czas, działa metodycznie, jest ostrożna, działa indywidualnie, umie oszczędzać, zależy jej na zbudowaniu struktury w życiu i w pracy, osiągnięciu materialnego sukcesu, jest pragmatyczna.
Słońce 🌞 w Wodniku ♒️
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Wodnika jest tolerancyjna, niekonwencjonalna, oryginalna, niezależna, posiada wizję na siebie, na świat, zależy jej na społeczeństwie i wszystkich ludziach na świecie, jest ekscentryczna, bywa niepraktyczna, dogmatyczna, jest inteligentna, myśli o przyszłości, innowacyjna, lubi otaczać się grupami osób i swoimi przyjaciółmi, jest wyjątkowa i lubi to podkreślać, lubi eksperymentować, jest bezpośrednia, działa indywidualnie, nie znosi autorytetów, jest zdystansowana, chłodna emocjonalnie, myśli logicznie, ważny jest dla niej intelekt.
Słońce 🌞 w Rybach ♓️
Osoba, która posiada swoje Słońce w znaku Ryb ma dużą intuicję, jest wrażliwa, subtelna, działa altruistycznie, poświęca się dla innych, ma zdolności mistyka, jest nerwowa, niezdecydowana, oderwana od rzeczywistości, ma tendencje do eskapizmu i nałogów, jest zmienna, cechuje ją duża empatia, często się myli, jest roztargniona, depresyjna, melancholijna, konformistyczna, lubi pomagać inny, nie umie planować, nie dotrzymuje słowa, często gra role ofiary, fascynują ją inne światy, religijność i duchowość, ma duszę artysty, ceni sobie pokój.
W jakim znaku zodiaku mam Księżyc?
Sprawdź, w jakim znaku zodiaku masz Księżyc, ponieważ to jest styl, w jakim wyrażasz emocje. Księżyc powie ci, czego ci potrzeba do poczucia bezpieczeństwa. Mówi też o twojej relacji z matką lub najbliższą osobą płci żeńskiej. Odkrywa twoją podświadomość oraz wyjaśnia schematy działania, jakimi się posługujesz. Daje wskazówkę na temat twojego domu: jaki chcesz, żeby on był?
Księżyc reprezentuje zatem życie wewnętrzne, emocjonalne bezpieczeństwo, dobre samopoczucie, potrzeby. Symbolizuje emocjonalny spokój, przynależność.
Księżyc odbija światło Słońca, nadaje więc formę energii słonecznej. Jeśli Słońce to męska część naszej osobowości, nasze yang, to Księżyc jest żeńską stroną naszej osobowości, naszym yin. Słońce to działanie, Księżyc to emocje. Pierwiastek żeński, Wzmaga wrażliwość, wyobraźnię, ekspresję, refleksyjność, magnetyzm, popularność. Ujawnia niestabilność, nadwrażliwość, uległość, brak poczucia bezpieczeństwa.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Barana jest bezpośrednia w wyrażaniu uczuć, szybko wyraża to, co czuje, czasem nawet agresywnie, często zmienia uczucia, siłę swoich uczuć wyraża w czynach, nie w słowach, chce być niezależna w związku i nie lubi, kiedy inni chcą ją ograniczać, jest porywcza, narzuca swoje nastroje innym, często zmienia swoje nastroje, odpoczywa w ruchu, dba o siebie podejmując jakieś działania, szybko się zapala do czegoś i szybko chce to osiągnąć. Potrzebuje zacząć coś nowego, tworzyć nowe możliwości, ma potrzebę przestrzeni, działania samodzielnie. Dobrze jest, jeśli uprawia jakiś sport, żeby rozładować nadmiar emocji. Jest przekonana, że w życiu należy rywalizować, również w miłości, ale nie wolno dać się zdobyć poprzez uczucia, które są przejawem słabości.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Byka jest zrównoważona emocjonalnie, chętnie korzysta z bliskich relacji, umie dawać i brać, jest ciepła i opiekuńcza, stała w uczuciach, inwestuje w relacje, pielęgnuje je, jest miła, pogodna, lubi sobie dogadzać, odpoczywać, chętnie pomaga innym, uwielbia przyrodę, czerpie radość z życia za pomocą zmysłów, w swoim domu musi czuć się bezpiecznie, przyciąga do siebie obfitość, ma dużą świadomość swojego ciała, jest sensualna, potrzebuje komfortu i stabilności, potrzebuje dbać o innych, potrzebuje dostatku materialnego i bezpieczeństwa.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Bliźniąt jest kochliwa, ale najpierw zakochuje się w umyśle drugiej osoby, jest zmienna w uczuciach, nie lubi zobowiązań, potrafi rozmawiać o emocjach, lubi rozmawiać z partnerem, może być w relacji na odległość, lubi zmieniać mieszkania, może nawet mieć dwa domy, chętnie zaprasza ludzi do swojego domu, żyje na wysokich obrotach, nie lubi kłopotów, nie zabiega o obiekt swojej miłości, ale znajduje kolejny, potrzebuje długich rozmów z partnerem, potrzebuje mieć kontakt z innymi ludźmi, otaczać się ludźmi, częstych zmian i różnorodności, interakcji z ludźmi.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Raka naturalnie wyraża swoje uczucia, jest bardzo emocjonalna, wrażliwa, wszystko przeżywa intensywnie, wpada w zmienne nastroje, lubi się opiekować innymi i czasem z tym przesadza: matkuje i dominuje, uwielbia swoją bliską rodzinę, uwielbia gotować dla niej, ma silną potrzebę stworzenia rodziny, posiada dużą intuicję, lubi sobie dogadzać, lubi swój dom, potrzebuje swojego miejsca, żeby się poczuć bezpiecznie, dba o innych, troszczy się o innych, czasem tak bardzo, że zapomina o swoich potrzebach, posiada dużą wyobraźnię, ma silną relację z matką, potrzebuje czuć się potrzebna, zaakceptować swoją wrażliwość, odróżniać swoje emocje od emocji innych, potrzebuje spokojnego domu, żeby poczuć się bezpiecznie.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Lwa zakochuje się szybko i jest zaborcza w związkach, potrzebuje, żeby ktoś o nią zabiegał, wyraża swoje emocjonalne potrzeby z łatwością, jest dumna i nie znosi krytyki, lubi seks, lubi dzieci, potrzebuje uwagi swoich najbliższych i docenienia z ich strony, dba o siebie, chce być wyjątkowo traktowana, lubi dramę, lubi romansować, potrzebuje iść za głosem serca, mieć kontakt ze swoim wewnętrznym dzieckiem, potrzebuje uwagi i akceptacji.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Panny jest krytyczna i racjonalna w stosunku do własnych emocji, jej rozsądek góruje nad emocjami, analizuje uczucia, lubi organizować życie domowe, sprzątać, ma obsesję na punkcie swojego zdrowia, lubi działać na rzecz innych, być pożyteczna, jest samowystarczalna, potrafi zadbać o siebie sama, lubi i potrzebuje rutyny w codzienności, często za bardzo się wszystkim przejmuje i martwi, potrzebuje ulepszać swoje otoczenie, dbać o innych, czuć, że ma znaczenie w czyimś życiu, potrzebuje spokojnego i dobrze zorganizowanej przestrzeni domowej.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Wagi dąży do bycia w harmonijnej relacji, czasem jest niezdecydowana i dopasowuje się do drugiej osoby, czasem ukrywa prawdziwe uczucia, żeby nie zranić innych, potrzebuje pozytywnych relacji i dąży do nich kosztem siebie i swoich potrzeb, łatwo idzie na kompromis, potrzebuje ładnej czystej przestrzeni domowej, nie lubi być sama, dąży do poprawiania atmosfery w domu, jej samopoczucie jest uzależnione od reakcji i od opinii innych, ma miły sposób bycia, potrzebuje ludzi wokół siebie, otaczać się ładnymi przedmiotami, potrzebuje być w dobrze zorganizowanym i czystym otoczeniu, potrzebuje balansu w życiu.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Skorpiona jest bardzo namiętna, silnie przeżywa emocje, jest zazdrosna, zaborcza, wymagająca, skryta, ma tendencje do wchodzenia w toksyczne związki, chroni siebie i bliskich, ma poczucie zagrożenia, nie lubi obcych w swoich domu, nie lubi zapraszać gości, miewa depresyjne nastroje, jej relacje są głębokie i transformujące, radzi sobie z trudnościami i ekstremalnymi sytuacjami, często albo kocha albo nienawidzi, emanuje siłą, potrzebuje prywatności, intymności, głębokiej relacji, czasu w samotności.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Strzelca optymistycznie podchodzi do relacji z ludźmi, jest uczuciowa, wyraża swoje uczucia, lubi wyzwania w uczuciach, nie potrzebuje stałego domu, lubi podróżować, ma dobre relacje z każdym, szybko się zaprzyjaźnia, przyjaciół traktuje jak rodzinę, potrzebuje przygód, jej poczucie bezpieczeństwa nie jest w domu, ale w świecie, potrzebuje przestrzeni, jeśli nie w otoczeniu, to w umyśle – ma szerokie zainteresowania, widzi życie jako przygodę, potrzebuje różnorodności i możliwości wyboru, przestrzeni do odkrywania, inspiracji i rozmów o duchowości i filozofii.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Koziorożca nie radzi sobie z okazywaniem uczuć, boi się odrzucenia, potrzebuje stałej relacji, jest poważna, wymaga lojalności od partnera, potrzebuje silnego emocjonalnie i niezależnego partnera, nie potrafi dawać w związku, odczuwa strach przed bliskością, jest skryta i niedostępna, potrzebuje mieć kontrolę nad sytuacją, wtedy czuje się bezpiecznie, ma wąskie grono najbliższych, potrzebuje czasu, żeby się otworzyć, patrzy na życie realnie i praktycznie, nie daje się ponieść spontanicznym emocjom, potrzebuje być doceniania za swoją pracowitość, statusu, stawiać sobie cele i je osiągać.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Wodnika nie zakochuje się od razu – zaczyna od przyjaźni, potrzebuje przestrzeni w związku i poczucia niezależności, nie lubi być osaczana, najpierw zakochuje się w intelekcie drugiej osoby, nie okazuje uczuć, nie mówi o nich, nie jest wylewna, lubi wolne związki, przyjaciele często zastępują jej rodzinę, czasem odcina się emocjonalnie, potrzebuje wyrażać swoją indywidualność, mieć poczucie wolności, stałego związku, ale nie bliskiego, nie reaguje emocjonalnie, potrzebuje przestrzeni na przemyślenie swoich uczuć.
Osoba, która posiada swój Księżyc w znaku Ryb jest niezwykle romantyczna, idealizuje miłość i drugą osobę, wierzy w bratnie dusze, umie wybaczać, wyraża emocje poprzez sztukę, taniec, pisanie, malarstwo, zmienia nastroje, ważne są dla niej religia i duchowość, popada w melancholię, potrzebuje albo bliskości albo ucieczki od innych, potrafi być empatyczna, chłonie nastroje innych jak gąbkę, potrzebuje artystycznego sposobu na wyrażanie emocji, potrzebuje ufać swojej intuicji, przestrzeni na marzenia, duchowej i niemal mistycznej więzi z drugą osobą, zrozumienia swojej wrażliwości, domu jako miejsca ucieczki i schowania się przed obowiązkami codzienności.
W jakim znaku mam ascendent?
Twój ascendent zawsze włada pierwszym domem horoskopowym w twoim kosmogramie. To znak, który był na horyzoncie w momencie, kiedy wzięłaś pierwszy oddech. Ascendent to punkt po wschodniej stronie kosmogramu. Jeśli urodziłaś się dokładnie o wschodzie Słońca, twój ascendent i solarny znak zodiaku będą takie same.
Powinnaś znać dokładną godzinę swojego urodzenia, ponieważ znak, w jakim jest ascendent zmienia się co około 2 godziny. Ten znak ma duży wpływ na cały kosmogram oraz na ciebie, dlatego dobrze jest się z nim zaprzyjaźnić.
Można śmiało powiedzieć, że to twoja marka osobista, bo ascendent to sposób, w jaki robisz wrażenie na innych.
To też twoja motywacja do życia. To, z czego chcesz być znana i w jaki sposób pokazujesz się światu oraz jak podchodzisz do życia.
Ascendent w poszczególnych znakach zodiaku
Ascendent 🔝 w Baranie ♈️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Barana robi wrażenie zdecydowanej, niezależnej, która osiąga to, czego chce, przywódczej, energicznej, dominującej, która działa szybko, raczej pyta o wybaczenie niż o pozwolenie, która szuka w życiu wyzwań i przygód, która jest sprawna fizycznie. Chce być znana z tego, co osiągnęła.
Ascendent 🔝 w Byku ♉️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Byka sprawia wrażenie spokojnej, cierpliwej, uprzejmej, sympatycznej, lubianej, która ceni wygodę i miłe rzeczy w codziennym życiu. Chce być znana z tego, że dobrze rozplanowała zasoby i zrobiła z nich coś pięknego i długotrwałego.
Ascendent 🔝 w Bliźniętach ♊️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Bliźniąt sprawia wrażenie osoby, która robi kilka rzeczy naraz, jest zmienna, ale dogaduje się dobrze z ludźmi, która ma dużo znajomości, szybko się nudzi, bystrej i inteligentnej, rozgadanej. Chce być znana z tego, że łączy ludzi i znajomości, przeciwności i paradoksy.
Ascendent 🔝 w Raku ♋️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Raka sprawia wrażenie osoby opiekuńczej, troskliwej i sympatycznej, emocjonalnej i płaczliwej, która podejmuje decyzje pod wpływem emocji, inni chcą jej pomóc, wzbudza zaufanie. Chce być znana z tego, że troszczy się o innych.
Ascendent 🔝 w Lwie ♌️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Lwa sprawia wrażenie osoby lubianej w towarzystwie, która chce być doceniana, charyzmatycznej, pewnej siebie, odważnej i opiekuńczej względem słabszych, robi wrażenie dostojnej i pewnej siebie, wnosi zabawę i rozrywkę do otoczenia, jest kreatywna. Chce być znana z tego, że jest sławna i przyciąga wzrok oraz podziw innych.
Ascendent 🔝 w Pannie ♍️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Panny sprawia wrażenie osoby ostrożnej i zapobiegawczej, cierpliwej, inteligentnej, spostrzegawczej, na której można polegać, która troszczy się o innych. Chce być znana z tego, że użyła swoich zdolności do zrobienia czegoś użytecznego dla innych.
Ascendent 🔝 w Wadze ♎️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Wagi sprawia wrażenie osoby, która dobrze dogaduje się innymi i unika kłótni i konfrontacji, która dba o atmosferę, miłej, sympatycznej, słodkiej, która ma urok osobisty, chce, żeby każdy był zadowolony, dyplomatycznej. Chce być znana z tego, że inicjuje i dba o relacje.
Ascendent 🔝 w Skorpionie ♏️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Skorpiona sprawia wrażenie osoby podejrzliwej w stosunku do innych, ostrożnej, skrytej, wycofanej, tajemniczej, magnetycznej, potężnej i skutecznej, pełnej seksapilu, pociągającej seksualnie, która nie zdradza swoich intencji. Chce być znana z tego, że potrafi dotrzeć do głębi oraz prawdy i dokonać transformacji, pomaga innym dokonać transformacji.
Ascendent 🔝 w Strzelcu ♐️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Strzelca sprawia wrażenie osoby entuzjastycznej, odważnej, która jest liderem, ma dużo szczęścia, nie poddaje się, wesołej, otwartej, uśmiechniętej, która entuzjastycznie podchodzi do spraw, nawet jeśli nie wszystko się udaje. Chce być znana z tego, że przynosi pozytywną zmianę w świecie.
Ascendent 🔝 w Koziorożcu ♑️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Koziorożca sprawia wrażenie osoby dobrze zorganizowanej, cierpliwej, dojrzałej, opanowanej, chłodnej, wyciszonej, poważnej, pracowitej, zdyscyplinowanej, która ma duże wymagania względem siebie. Chce być znana z tego, że osiągnęła coś znaczącego ciężką pracą.
Ascendent 🔝 w Wodniku ♒️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Wodnika sprawia wrażenie osoby pewnej siebie, niezależnej, ekscentrycznej, która lubi trzymać się na uboczu, nie podporządkowuje się innym, testuje i odkrywa nowe rozwiązania, ma dużo pomysłów, buntowniczej, intelektualistki, której zależy jej na środowisku naturalnym i na innych. chce być znana z tego, że rozumie systemy i wprowadza nowe rozwiązania, żeby innym żyło się lepiej.
Ascendent 🔝 w Rybach ♓️
Osoba, która posiada swój ascendent w znaku Ryb sprawia wrażenie osoby powolnej w działaniu, czasem chaotycznej, oderwanej od rzeczywistości, romantycznej idealistki, któa potrafi współczuć innym, empatycznej, z głową w chmurach. Chce być znana z tego, że jest artystką, który ma kontakt z innym światem.
Co, jeśli mam taki sam ascendent i Księżyc?
Posiadając ten sam znak zodiaku, jeśli chodzi o Słońce Księżyc, Księżyc i ascendent itd. oznacza, że cechy tego znaku są dla ciebie BARDZO charakterystyczne.
W jakich obszarach życia manifestuje się energia twojego Słońca, Księżyca i ascendentu?
Teraz kiedy wiesz już tak dużo o swoim Słońcu, Księżycu i ascendencie, pora zrobić krok dalej i dowiedzieć się, gdzie przejawia się ich energia. W tym celu należy spojrzeć na domy horoskopowe. Ekliptyka jest podzielona na 12 domów, które reprezentują różne aspekty naszego życia:
Przykład:
Jeśli masz Księżyc w Rybach w 11. domu społeczności i przyjaciół, twoim celem jest budowanie dobrych relacji ze znajomymi, dbanie o innych. Spełnienie przynosi ci współpraca z ludźmi i tworzenie czegoś razem. Dobrze się czujesz będąc na eventach, należąc do jakiejś grupy ludzi, uczestnicząc w spotkaniach. Potrzebujesz należeć do jakiejś społeczności.
Co pomaga, a co przeszkadza w swobodnym działaniu Słońca, Księżyca i ascendentu?
Wiesz już tak dużo na temat swojego trio, jednak cała ta wiedza może się zmienić pod wpływem aspektów, czyli relacji, jakie mają planety i światła pomiędzy sobą.
Jest to już głębsza analiza i możesz ją wykonać razem z astrologiem podczas interpretacji kosmogramu. Poniżej przedstawiam najważniejsze aspekty. Sprawdź, czy któryś z nich nie występuje pomiędzy twoim Słońcem a Księżycem, Księżycem a ascendentem itp.
Koniunkcja 0° – Połączenie energii. Ogniskuje, integruje, stymuluje
Półsekstyl 30° – Pierwszy przejaw różnic pomiędzy funkcjami planet. Obiecuje, zachęca, ułatwia
Kwadratura 90° – Krytyczny punkt zwrotny, napięcie, wewnętrzny konflikt, kryzys, który wymaga akcji. Rywalizuje, blokuje
Trygon 120° – synteza energii, tworzy harmonię, łatwość ekspresji, osiąganie po najmniejszej linii oporu. Rozwija, harmonizuje, stabilizuje
Kwinkunks 150° – Przecenianie lub niedocenianie niektórych funkcji planet. Niepokoi, frustruje, uświadamia
Opozycja 180° – Jednoczesne funkcjonowanie dwóch różnych postaw. Konfrontacja, antagonizm
Przykład:
Jeśli Twoje Słońce w znaku Byka jest w koniunkcji w koniunkcji z Księżycem w znaku Lwa oznacza, że twoja łagodność i konsekwentne dążenie do celów jest w harmonii z twoimi uczuciami i potrzebami twojego lwiego Księżyca: uwagi i akceptacji.
Śmieję się, że już niedługo będziemy podawać informacje na temat znaku zodiaku naszego Słońca, Księżyca i ascendentu w swoim CV, na pierwszej randce, podczas przedstawiania się nowym znajomym.
Zanim tak się stanie (i ile tak będzie), zajrzyj do swojego kosmogramu i wyciągnij z niego tę podstawową informację o sobie. Przedstaw się sobie. Poznaj siebie. Nawiąż czuły kontakt ze swoim ego (Słońcem), potrzebami (Księżyc), podejściem do życia (ascendent).
You were born for this. Astrology for radical self-acceptance, Chani Nicholas
Księżyc – znaczenie i interpretacja. Astrologiczne wsparcie w Twoim życiu, rodzinie i relacjach, Elżbieta Kłobus
Mandala życia. Astrologia – mity i rzeczywistość. Rafał T. Prinke, Leszek Weres
Podręcznik astrologii. Tom pierwszy. Interpretacja horoskopu, Mirosława Krogulska, Izabela Podlaska-Konkel
Wiesz już w jakim znaku zodiaku masz swoje Słońce, Księżyc i ascendent. Zapytałaś ChatGPT co znaczy Twoja Wenus w Baranie, ale trudno jest Ci zobaczyć większy obraz i zrozumieć potencjał swojego kosmogramu? Pozwól, że to dla Ciebie rozpracuję podczas 1-godzinnego nagrania opisującego najważniejsze położenia planet i ich aspekty. Zrobię swoisty zoom out na Twój kosmogram i połączę kropki tak, żebyś mogła lepiej zrozumieć siebie.
Nagranie pomoże Ci zauważyć niuanse w swoich przekonaniach na temat siebie. Oprócz numinotycznego doświadczenia otrzymasz wskazówki na temat tego jak możesz wykorzystać informacje płynące z Twojego kosmogramu w swoim rozwoju osobistym.
Nów Księżyca występuje wtedy, kiedy Słońce i księżyc ustawiają się w tej samej linii w odległości 0 stopni względem siebie. A więc tworzą koniunkcję. Koniunkcja sprawia, że dwie planety (lub w tym wypadku: światła) łączą swoje siły i zaczynają ze sobą współpracować. Inspirują się nawzajem i tworzą coś nowego.
Bardzo często zapominamy, że fazy Księżyca nie są tylko o Księżycu. To relacja, jaką ma Księżyc (uczucia, świat wewnętrzny, yin, energia kobieca) ze Słońcem (siła działania, ego, yang, energia męska). Ich położenie względem siebie sprawia, że Księżyca przybywa lub ubywa.
Podczas nowiu męska energia spotyka się z żeńską energią, żeby stworzyć coś nowego.
Brzmi znajomo?
W nów Księżyca mamy mniej energii, jest to czas na oczyszczanie, robienie miejsca na nowe i… manifestowanie marzeń.
Nów Księżyca to początek. To zasiewanie ziarna intencji.
Zapytaj swojej duszy, czego pragnie i wypowiedz tę intencję.
A najlepiej ją zapisz lub wizualizuj za pomocą zdjęć i rysunków, tak zwanej mapy marzeń.
Manifestowanie marzeń podczas nowiu Księżyca opiera się na 3 zasadach:
Niech Twój umysł pomyśli
Niech twoje ciało poczuje
Niech dusza się rozkoszuje
Jak manifestować marzenia w kilku prostych krokach?
Zapisz Najlepiej w liczbie pojedynczej czasu teraźniejszego. To ważne, ponieważ używając formy: „chcę”, „chciałabym” tworzysz energię braku. Natomiast pisząc: „mam” zachowujesz się tak, jakbyś już to miała. Wszechświat w Twojej głowie nie rozróżnia rzeczywistości od myśli. Skoro według Ciebie już coś masz, Wszechświat od razu zacznie szukać na to dowodu, który oczywiście znajdzie. Prędzej czy później.
Wizualizuj i poczuj Napisz jak się czujesz z tym, co chciałabyś mieć, dostać, zrobić, osiągnąć. Jakie to uczucie być zakochaną, mieć dostatek pieniędzy, satysfakcjonującą pracę czy wreszcie skończyć ten projekt, który tak długo odkładałaś?
Zapisz co zamierzasz zrobić, żeby te marzenia się spełniły Same marzenia nie wystarczą. Jednak musisz podjąć pewne kroki. Zapisz pierwszy najmniejszy, jaki możesz zrobić. Chcesz podszkolić swój się język francuski? Zapisz, że we wtorek, środę i czwartek obejrzysz jeden serial na Netflixie z napisami. I to wszystko. W przyszłym tygodniu dołożysz sobie więcej, ale na razie to wszystko.
Medytuj i uwolnij się od przywiązania To bardzo ważny krok. Wszystko jest zapisane i dobrze zwizualizowane. Teraz możesz się zrelaksować i odpuścić. Uwolnienie od przywiązania to jedna z zasad opisanych w książce „Prawa obfitości i bogactwa” autorstwa Deepaka Chopry.
Możesz też sięgnąć po mantrę: „Om namo narayani”, która oznacza: „Oddaję się w boskie ręce”.
Jeśli nie lubisz mistycznych zwrotów, możesz powtarzać sobie: „To lub coś lepszego właśnie manifestuje się dla mnie w idealny sposób”.
Jak to wszystko ma się do nowiu Księżyca w danym znaku zodiaku?
Otóż znak zodiaku, w którym jest nów oddaje charakter tego, na czym warto się skupić o tej porze roku. Astrologia jest nauką o naturze i jej cykliczności, dlatego każdy nów Księżyca na przykład w znaku Barana jest dobrą okazją do tego, żeby pod uwagę wziąć tematy związane z: ambicją, energią, agresją, umiejętnościami przywódczymi, pasją, energią seksualną, zdrowym egoizmem.
Przykład tego, jak może wyglądać manifestacja marzeń podczas nowiu Księżyca
Marzenie:
Chcę mieć dodatkowe źródło dochodu z mojej pasji robienia bransoletek.
Wizualizacja:
Widzisz jak robisz sesję zdjęciową Twoich bransoletek Widzisz, jakich kolorów użyjesz na swojej stronie internetowej Widzisz jak inni oznaczają Cię na Instagramie podziwiając piękne bransoletki. Widzisz, jak na Twojej domowej drukarce drukuje się dużo etykiet na zamówienia.
Afirmacja:
Jestem taka szczęśliwa, że innym podoba się moja praca Uwielbiam pakować i wysyłać zamówienia
Intencja:
Postanawiam rozejrzeć się za kimś, kto zrobi mi logo Zapiszę się na kurs tworzenia sklepu internetowego Dołączę do grup na facebooku dla rękodzielników i będę na nich aktywna Uwolnienie od przywiązania:
Zawsze mam swoją pracę, którą lubię i która przynosi mi stały dochód Wiem, że mogę dalej robić bransoletki dla siebie i znajomych
Rytuały na nów Księżyca
Podczas nowiu Księżyca możesz zastosować następujące rytuały, żeby przyciągnąć to, czego chcesz:
Mapa marzeń
Zrób mapę marzeń. Użyj starych gazet oraz kartki papieru lub zdjęć z internetu i Canvy. Na obszarze w kształcie kwadratu wklej zdjęcia, które pokazują twoje zmaterializowane marzenia. Wykorzystaj ten schemat:
Czek od Wszechświata
Jeśli twoje myśli krążą wokół spraw materialnych, wypisz sobie czek od banku Wszechświata na określoną kwotę.
Metoda 2 szklanek
Przygotuj dwie szklanki. Do jednej z nich nalej wody.
Przygotuj dwie kartki: na jednej z nich opisz w skrócie swoją sytuację, na drugiej: to gdzie chcesz być.
Przyklej pierwszą kartkę na szklance z wodą. Spędź trochę czasu patrząc na te dwie karki.
Medytuj nad swoją sytuacją oraz nad oczekiwanym biegiem wydarzeń.
Następnie powoli przelej wodę ze szklanki, na której jest kartka z opisem obecnego stanu rzeczy do szklanki, na której widnieje kartka z opisem wymarzonego życia.
Wyobraź sobie jak wspaniale się czujesz w nowej rzeczywistości i wypij wodę delektując się każdym łykiem.
Metoda 3×33
Wprowadź się w medytacyjny nastrój. Pomyśl o swojej intencji, marzeniu. Weź notes i zapisz to marzenie jako zdanie w czasie teraźniejszym 33 razy. Powtarzaj ten rytuał przez 3 dni (możesz też użyć metody 55×5, czyli zapisywać zdanie 55 razy przez 5 dni).
Zapisywanie intencji na nów Księżyca
Zapisz swoje marzenie, intencję oraz to, gdzie chcesz być podczas pełni Księżyca w danym znaku zodiaku, która będzie za 6 miesięcy.
Nów w znaku Barana to początek nowego roku astrologicznego. Dlatego to czas na podjęcie pierwszych działań na czystym koncie, sporządzić odważny plan, skupić totalnie na sobie.
Pytania do journalingu:
Co rozpala mój wewnętrzny ogień i sprawia, że jestem podekscytowana?
Nów Księżyca w Byku ♉️ „Mam silne poczucie własnej wartości”
Co możesz zrobić?
Byk to znak zodiaku podporządkowany Wenus, planecie miłości, piękna i pieniędzy. Ziarenko zasiane wiosną, musi być dobrze przyklepane, żeby cos z tego urosło. Dlatego podczas nowiu w Byku ważne jest budowanie poczucia stabilności, wytrwałości, ale też zmysłowości, kontaktu z pięknymi rzeczami i robienie planów finansowych.
Pytania do journalingu:
Czego potrzebuję, żeby poczuć się stabilna finansowo? Jak mogę zmienić swoje relacje i przekonania dotyczące pieniędzy?
Nów Księżyca w Bliźniętach ♊️ „Jestem otwarta na rozwój i naukę”
Co możesz zrobić?
Budowanie, relacji, towarzyskie spotkania, odnowienie kontaktu z rodzeństwem, czytanie ciekawych książek to aktywności na czas nowiu Księżyca w Bliźniętach. Ciekawość to drugi stopień do nawiązania nowych przyjaźni.
Pytania do journalingu:
Kiedy czuję się najbardziej autentyczna i najbardziej sobą? Jakimi ludźmi chcę się otaczać, żeby móc się tak czuć jak najczęściej?
W znaku Raka przejawia się wszystko, co jest związane z opiekuńczością, domem i rodziną. Okolice nowiu w znaku Raka to czas dla rodziny, dbanie o siebie i o innych, długie kąpiele (Rak to znak wodny podporządkowany Księżycowi), budowanie poczucia bezpieczeństwa emocjonalnego.
Pytania do journalingu:
Jak mogę wyrażać swoje emocje w najbardziej autentyczny sposób? Jak chcę, żeby wyglądał mój dom?
Najlepsze, co możesz podarować światu to twoja własna osoba. W czasie nowiu Księżyca w znaku Lwa krążymy wokół tematu kreatywności, dziecięcej ekspresji, której nie hamują żadne przekonania.
Zdrowie i dobre nawyki to najważniejsze rzeczy dla każdej Panny. Dlatego nów w Pannie to dobry czas na zastanowienie się jak ma się nasze zdrowie i czy nasza codzienność nie wymaga pewnego uporządkowania. Tylko bez krytykowania!
Pytania do journalingu:
Czy moja rzeczywistość jest uporządkowana? Jak mogę usprawnić swoje życie?
Nów Księżyca w Wadze ♎️ „Osiągam równowagę w swoim życiu”
Co możesz zrobić?
Negocjacje, dobre kontakty, związki miłosne, nasz własny wygląd – oto wszystko, co bierzemy pod lupę podczas nowiu Księżyca w znaku Panny.
Pytania do journalingu:
Kiedy czuję, że nie jestem w równowadze emocjonalnej, fizycznej, na osi dom-praca?
Skorpion prowadzi przez cykl życia i uczy jak się przeistaczać. To też bardzo seksualny znak zodiaku, więc to też dobry czas na zastanowienie się, czy nie potrzebujemy więcej intymności w naszych związkach.
Pytania do journalingu:
Czy jest jakaś część mnie, której nie akceptuję? Jak mogę się z nią pogodzić?
Nów w znaku Strzelca to ustalanie nowych celów, planowanie podróży oraz odkrywanie nowych systemów myślenia. To czas na wyznaczanie intencji, dzięki którym udoskonalisz własną życiową filozofię.
Pytania do journalingu:
Jakich nowych rzeczy chce doświadczyć?
Nów Księżyca w Koziorożcu ♑️ „Widzę siebie jako autorytet”
Co możesz zrobić?
Nów w Koziorożcu to ambitne plany. Ale żeby wyznaczać ambitne plany, musisz w siebie wierzyć!
Pytania do journalingu:
Jak mogę zmienić swoją codzienną rutynę, żeby odnieść większy sukces w życiu?
Nów Księżyca w Wodniku ♒️ „Wyobrażam sobie lepszą przyszłość” Co możesz zrobić?
Nów w znaku Wodnika to naprawdę dobry moment, żeby zapisać, jaka jest twoja idealna wizja społeczeństwa.
Pytania do journalingu:
Czy czuję więź ze społecznością, w której żyję?
Nów w Rybach ♓️ „Ufam swojej intuicji”
Co możesz zrobić?
W czasie nowiu w Rybach mamy okazję na to, żeby połączyć się ze swoją intuicją i być może przedefiniować swoją duchowość.
Pytania do journalingu:
Jaki jest mój duchowy rozwój osobisty?
Rytuały na nów Księżyca
Każdego nowiu Księżyca siadam spokojnie, zapalam świecę i zapisuję swoje marzenia w takiej formie, jakby się już spełniły. Staram się wyobrazić sobie i poczuć te uczucia, które towarzyszyłyby spełnieniu tego marzenia. Robię też mapy marzeń, wklejając zdjęcia, które wywołują we mnie uczucie, jakie chcę, żeby mi towarzyszyło. Jako drogowskazu używam właśnie znaków zodiaku.
I tak, jeśli mamy nów w znaku Lwa, zastanawiam się, czy mam wystarczająco dużo kreatywności w życiu i/lub co chcę stworzyć (i jak bardzo dobrze chcę się przy tym bawić).
W czasie nowiu przeznaczam większą porcję czasu na odpoczynek oraz na działania oczyszczające: kąpiel z dodatkiem soli, małe rytuały z udziałem Palo santo.
Zwyczajem, który zyskuje na popularności są kręgi kobiet, na które można się wybrać właśnie na nów Księżyca.
Tarot to symboliczny język obrazów, który pomaga w połączeniu się z własną intuicją.
Karty tarota są jak lustro, w którym przegląda się nasza podświadomość. Czasem, żeby zobaczyć to odbicie, potrzebujemy kogoś, kto lepiej opanował gramatykę języka, jakim jest tarot. Dlatego właśnie idziemy do wróżki tarocistki i prosimy o to, żeby przepowiedziała nam przyszłość pomogła nam zinterpretować karty. Skuteczność takiej konsultacji nie przejawia się jedynie w parapsychicznych zdolnościach tarocistki, ale w znajomości języka, jakim mówią karty. Nasze uszy usłyszą to, co nasza dusza i tak już wie.
Natomiast same parapsychiczne zdolności to umiejętność relaksacji, nawiązania kontaktu z intuicją i odbioru rzeczywistości wielowymiarowo (poza 5 zmysłami).
Podobnie jest, kiedy, używamy talii kart tarota w domu. Nasz wzrok dostrzeże i zidentyfikuje istniejące w nas archetypy i pomoże wydobyć na powierzchnię to…co nasza dusza i tak już wie.
Funkcje tarota bardzo dobrze podsumowuje Barbara Antonowicz-Wlazińska w książce Vademecum Tarota (polecam ci ją kupić, jeśli potrzebujesz mieć w domu jedną kompleksową książkę na temat tarota wraz z podstawowymi interpretacjami kart. Jest bardzo prosta i przystępna):
“Tarot nie przepowiada wydarzeń. Stwierdza tylko na podstawie istniejących energii w danej chwili, co człowiek musi dostrzec i przewartościować, aby uzyskać równowagę na danej płaszczyźnie, by żyć w harmonii ze swoim mikrokosmosem i makrokosmosem. W lustrze tarota możesz zobaczyć, co spowodują energie, jeśli pozostawisz je w braku równowagi.”
Znaki
Nigdy nie sądziłam, że temat tarota mnie zainteresuje. Ale pamiętam jak Gabrielle Bernstein (autorka między innymi książki “Wszechświat cię wspiera”) opowiadała o tym, że kiedy nie mogła zajść w ciążę, poprosiła o jakiś znak od Wszechświata.
I kiedy spojrzała przez okno, zobaczyła indyka (nie wiem, czy w Stanach indyki są dzikie czy mieszkała wtedy na wsi…). I kiedy sprawdziła znaczenie, jakie ma indyk, okazało się, że symbolizuje on płodność.
Sama kiedyś w trudnym dla mnie okresie mówiłam sobie, że jeśli zobaczę w parku zakonnicę, to znaczy, że wszystko się ułoży. To niebywałe, jak dużo zakonnic nagle zaczęło spacerować po Parku Praskim!
Laura Lynne Jackson tak pisze w swojej książce “Znaki. Jak odczytywać sygnały, które wysyła nam Wszechświat”:
Siłą leżącą u podstaw każdego znaku jest energia. Wszechświat składa się z materii, a cała materia jest skondensowaną energią. (…) Istnieją pewne znaki, których nie da się zobaczyć ani usłyszeć, ale można je poczuć głęboko w środku. Nazywam je inttuicyjnym przyciąganiem. Doświadczamy ich bardzo często i określamy jako przeczucie, instynkt albo szósty zmysł. Jest to siła, która wskazuje nam drogę i istnieje poza granicami racjonalnego, logicznego umysłu. Skręć w lewo, a nie w prawo. Pójdź tą ulicą, a nie tamtą. (…). Niektóre kwestie natychmiast stają się dla nas zrozumiałe i nie musimy nad nimi świadomie rozmyślać.”
Możesz wiedzieć to już w sobie, że wszystko dobrze się ułoży… co możesz zrobić w danej sytuacji…na czym powinnaś się teraz skupić, a co zostawić.
Synchroniczność
C.G Junga zainspirowało powiedzenie “jak na górze tak i na dole” sformułowane przez Hermesa Trismegistosa (od którego pochodzi myśl filozoficzna, jaką jest hermetyzm. To system magiczny, który opiera się na obrazie świata przepełnionego niedostępnymi dla zmysłów siłami magicznymi, które człowiek powinien wykorzystać dla własnego rozwoju duchowego).
Stwierdził on, że wydarzeniom w naszym życiu towarzyszą zjawiska pozaprzyczynowe: sny, zjawiska parapsychiczne, zbieżności wydarzeń, które niosą ważne informacje.
Dziś widzisz na ulicznym plakacie zapowiedź koncertu nieznanego zespołu, jutro twój znajomy pyta, czy nie pójdziesz z nim na ten właśnie koncert. Dziś patrzysz na kartę Cesarzowej, jutro dostajesz podwyżkę w pracy. Nasz rozum nie jest wszechmocny i szukamy sposobu na to, żeby wejść w interakcję z irracjonalnym światem podświadomości.
Zatem, co to jest tarot?
Na stronie Akademia Ducha znalazłam ciekawą definicję, tarota, którą tu zostawię:
“Tarot jest sztuką, która poprzez system symboli pomaga człowiekowi poznać głębię swojego świata wewnętrznego, przewidzieć prawdopodobieństwo pewnych wydarzeń, a nawet zrozumieć powody nadejścia tych wydarzeń oraz ich sens.”
Technicznie rzecz biorąc tarot to talia 78 kart, która przedstawia różne symbole. Nauka odczytywania tych symboli jest jak nauka języka z odrobioną intuicji i wyobraźni. Tarot nie służy do wróżenia, ale do nawiązania kontaktu z własną intuicją.
Według mnie tarot to ciekawa praktyka, z której może korzystać każdy, kto szuka sposobu na zadbanie o siebie, jakiegoś rytuału w codziennym życiu, kto uważa, że zatracił dostęp do duchowości i intuicji z powodu natłoku codziennych zewnętrznych bodźców (pracy, social media, oczekiwań społeczeństwa, you name it).
Po co nam tarot?
Kiedy zapytałam Olę z local.healer, po co nam tarot, tak mi odpowiedziała:
“Zastosowanie tarota bardzo łatwo jest pomylić z telewizyjnym przepowiadaniem przyszłości. Jestem uczulona na telewizyjne wróżenie. Tarot oczywiście może być stosowany do dywinacji, tylko w nieco inny, bardziej delikatny sposób.
Tarot pozwala nam wytłumaczyć przeszłość i wpływ danych sytuacji na nas.
Daje nam możliwość rozumienia tego, czego doświadczamy dzisiaj i pozwala nam KREOWAĆ jutro. Dlaczego kreować, a nie mówić wprost o tym, co stanie się jutro? Jako wolni ludzie mamy ten przywilej, że sami możemy decydować o swoim losie.
Tarot nie może nam powiedzieć, jak będzie wyglądać nasze życie (tak samo jak kosmogram nie może nam powiedzieć, jak będzie wyglądało nasze życie; co najwyżej może nam pokazać ścieżki dostępne dla nas, nasz potencjał).
Dostajemy pewien zestaw opcji dostępnych dla nas w danym czasie. To, czy z nich skorzystamy zależy tylko od nas.”
Skąd wziął się tarot, czyli kilka legend i okultyzm
(disclaimer: jeśli kiedy to czytasz, czujesz niepewność i targają tobą jakieś sprzeczności związane z twoją religią – sorry. Fascynuje mnie pochodzenie, historia i ścieżka, na której ukształtowały się różne poglądy. Religia katolicka też jest wynikiem zacierania się różnych zwyczajów i wierzeń oraz malowania na istniejącym płótnie nowych historii)
Przygotowując ten artykuł dotarłam do legend o tym, że karty tarota zostały opracowane przez zespół siedemnastu magów egipskich pod przewodnictwem wspomnianego już Hermesa Trismegistosa w 171 roku po Potopie.
Natomiast etymologia słowa tarot miała wywodzić się od egipskiego “t a Rosh”, gdzie “t” jest rodzajnikiem, “a” oznacza “naukę” lub “doktrynę”, a “Rosh” to imię boga Tota. Tak więc karty tarota to starożytna Księga Tota, boga nauki i magii.
Ale tak naprawdę to nie wiadomo skąd wziął się tarot. Czy został przywieziony przez Maurów hiszpańskich, cyganów czy zapisany na ścianach piramid – nie wiemy nic na pewno.
Najwcześniejsza PEWNA informacja o tarocie pochodzi z 1442 roku. W inwentarzu wydatków pewnego dworu wspomina się o zakupie talii carte da trionfi. W XV wieku we Włoszech tarot był rozrywkową grą karcianą, a pierwsze tworzone talie kart były przeznaczone dla rodzin książęcych. Jedną ze znanych jest talia Visconti-Sforza pochodząca właśnie z tego wieku.
Według tej etymologii, słowo tarot pochodzi od słowa tronfi albo ludus triumphorum, czyli pochodów triumfalnych organizowanych we Włoszech (karnawał!). Pochody nawiązywały do tradycji rzymskich, a uczestniczyły w nich wozy przybrane kwiatami i figurami wyobrażającymi bogów lub alegorie Miłości czy Śmierci. Często chodziło o to, że jedna alegoria “triumfowała” nad inną.
Wróżebne przeznaczenie kart tarota zaczęło się rozwijać we Francji w XVIII wieku, kiedy Jean-Baptiste Alliette – znany pod pseudonimem Etteilla stworzył powiązania między ilustrowanymi kartami, astrologią i starożytną egipską tradycją i… zaczął wróżyć mieszkańcom Paryża.
We Francji powstała jedna z najbardziej popularnych kart tarota – tarot marsylski. Jej twórcą był paryski producent kart do gry, Jacques Viéville. Składała się z 22 kart Arkanów Wielkich i 56 Arkanów Małych.
Przez następne stulecie mistycy i filozofowie poszerzali sposób używania kart tarota.
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych XIX wieku kilku londyńskich okultystów utworzyło Hermetyczny Zakon Złotego Brzasku, który był jedną z grup odpowiedzialnych za współczesne odrodzenie magii.
Jego członkiem był Arthur Edward Waite. To on w 1910 roku stworzył najbardziej znaną talię kart tarota. Rysunki do tej talii namalowała Pamela Coleman Smith.
Inny członek Zakonu Złotego Brzasku, Aleister Crowley rozwinął swój własny system kart. Można powiedzieć, że jego talia jest drugą najpopularniejszą talią używaną do dziś.
Tarot jest powiązany z żydowską kabałą (22 Wielkie Arkana odpowiadają 22 literom alfabetu hebrajskiego, czyli Drzewu Życia), mitologią, magią, archetypami, okultyzmem, ma korzenie w świątecznych pochodach triumfalnych, hermetyzmie.
Małe i duże tajemnice, czyli z czego składa się tarot?
Tak, jak astrologia, tarot opiera się na zasadzie “jak na górze, tak i na dole”.
Czyli makrokosmos kosmosu znajduje odzwierciedlenie w mikrokosmosie indywidualnego doświadczenia. W talii tarota istnieje cały wszechświat. Lub innymi słowy: każda talia zawiera w sobie wszystkie doświadczenia, jakie może mieć człowiek.
Istnieje mnóstwo różnych talii kart, które różnią się rysunkami.
Tak, jak wspomniałam wcześniej, najbardziej popularnymi są:
talia Rider-Waite
talia Crowleya
tarot marsylski
Każda talia składa się z 78 kart. 22 kart Arkan Wielkich i 56 kart Arkan Małych.
Samo słowo Arkana znaczy “tajemnica”.
Arkana Wielkie (22 karty) opisują Wielkie Tajemnice Życia, ujawniane w określonym czasie życia, określonym miejscu i momencie. Dotyczą one subiektywnego doświadczania lekcji życiowych. Opisują poziomy świadomości. Odpowiadają na pytanie: dlaczego coś dzieje się w moim życiu?
Na Arkana Małe składają się karty dworskie (16 kart), które określają działanie energii określonego żywiołu. Karty te opisują typy ludzkie, odpowiadają na pytanie: kto.
Oraz karty cyfrowe, które obrazują wydarzenia. Odpowiadają na pytanie: jak i co dzieje się w moim życiu.
Wielkie Arkana w skrócie
Karty Wielkich Arkan reprezentują znaczące, przełomowe wpływy. Są przystankiem w naszej podróży życia. Każda z nich jest samodzielnym przesłaniem, reprezentującym zmieniające życie wydarzenia, które określają początek lub koniec cyklu. Karty są ponumerowane, aby pokazać stacje w ramach naszej większej podróży przez życie.
Fascynujące jest to, że karty tarota odzwierciedlają dualność świata. I tak, każda z kart ma swoje przeciwieństwo na zasadzie yin-yang, żeńskiej i męskiej energii. W świecie talii kart nawet Papież ma swoją Papieżycę dając nam do zrozumienia, że mężczyzna nie osiągnąłby nic bez kobiecej energii w swoim życiu.
Wreszcie osiągnięte zostaje “oświecenie”, pełne samo zrozumienie, będące odpowiednikiem samandhi w jodze czy satori w zen polegające na zniszczeniu wrodzonej blokady między wyższa a niższą jaźnią.
Ostatnie karta jest mandalą przedstawiającą stan doskonały, psychicznie uporządkowaną jedność wewnętrzną.
Zamieściłam tu ten długi fragment z książki “Tarot. Dzieje niezwykłej talii kart”, ponieważ uważam go za niezwykle fascynujący. Droga, którą przedstawiają Arkana Wielkie jest podobna do tego, co pokazuje nam kosmogram i jest genialną inspiracją do rozwoju osobistego z odrobiną magii.
Arkana Małe w skrócie
Arkana Małe są podzielone na 4 dwory. W każdym z nich jest Król, Królowa, Rycerz i Paź oraz 10 innych kart. Dwory są podzielone według żywiołów:
Bułway – Ogień 🔥
Kielichy – Woda 💦
Miecze – Powietrze 💨
Denary – Ziemia 🌱
Ich symbolika jest taka sama jak w astrologii:
Ogień to działanie i wyznaczanie nowych celów
Woda to emocje
Powietrze to rozważania intelektualne
Ziemia to potrzeby materialne
Konsultacja tarota u tarocistki
Na konsultacje u tarocistki możemy umówić się zawsze, kiedy czujemy, że zmysły węchu, smaku, wzroku, zapachu i słuchu zawodzą. Kiedy czujemy, że naprawdę chcemy znać odpowiedź na jakieś pytanie, a powyższe zmysły niestety nas zawodzą.
Jeśli postawisz właściwe pytanie, możesz dokonać o wiele głębszego wglądu w daną sprawę. Tarto ma bardziej funkcję terapeutyczną niż wróżebną.
Oto kilka przykładów pytań, jakie możesz zadać podczas konsultacji (lub kiedy rozkładasz karty w domu, o czym za chwilę):
Po co mi obecne doświadczenie?
Czego potrzebuję, by być szczęśliwa?
Co jest źródłem mojej choroby?
Jak mogę poprawi moją relację z X?
Dlaczego praca nie daje mi satysfakcji?
O co nie pytać?
o datę swojej śmierci
o byłego
o to, kiedy będziesz bogata
Czy tarot przepowie mi przyszłość?
Jeśli trzymamy się tego, że to ty jesteś twórczynią swojej własnej rzeczywistości, a to, co Cię spotyka to tylko zmaterializowana forma Twoich myśli – to tak. Tarot może pomóc Ci kreować przyszłość. Jednak cała odpowiedzialność na kreację leży w Twoich rękach.
Na co zwrócić uwagę, wybierając osobę, do której udasz się na konsultację?
Najlepiej kierować się intuicją!
Najważniejsze są twoje własne odczucia wobec takiej osoby. Jeśli czujemy, że wybrana przez nas osoba zaopiekuje się nami podczas konsultacji i umiejętnie przetłumaczy przesłania na nasz język, to jest to świetny wybór.
Czy powinniśmy szukać tarocistki z jakimiś magicznymi mocami? Cóż, jedyne dowody mocy osoby czytającej karty to matczyne ciepło, intuicja i umiejętność słuchania.
Tarot w domu
Tarot może być domowym rytuałem. To świetne narzędzie do codziennego ćwiczenia mięśnia, jakim jest intuicja.
To też mały rytuał taki sam jak zapalanie Palo Santo, spisanie porannych strony czy zrobienie Powitania Słońca przed śniadaniem.
Czy lepiej mieć karty do tarota w domu czy co jakiś czas wybierać się do tarocistki?
Ja widzę to tak: znam język portugalski i uwielbiam oglądać filmy z Brazylii bez tłumaczenia. Lubię też w domu czytać sobie różne książki w tym języku. Ale co jakiś czas lubię pojechać do Brazylii lub Portugalii, żeby móc rozmawiać z ludźmi.
Lubię też jogę, ale moja domowa praktyka jest krótka. Raz w tygodniu chodzę do szkoły jogi.
Myślę, że tak samo jest z tarotem w domu. Zawsze można wyciągać sobie jedną kartę dziennie lub układać większe rozkłady na nów czy pełnię Księżyca.
Jak wybrać karty do tarota?
Tak, jak wspomniałam wcześniej, mamy 3 najpopularniejsze talie:
Rider-Waite
Crowley
Tarot Marsylski
Ale kart tarota może być tyle samo, co artystów. Wciąż powstają nowe talie i szukając w internecie nawet miłośnicy Pokemonów czy Star Wars znajdą talię zainspirowaną ich hobby.
Znowu to powtórzę: żeby wybrać talię kart, najlepiej posłużyć się intuicją. Wybrać taką talię, która cię przyciąga. Oraz taką, która jest solidna i po prostu ładna dla ciebie. To trochę jak wybór maty do jogi. Najlepiej kupić taką, która jest trwała i ładna – po to, żeby z chęcią na nią wracać i z chęcią po nią sięgać.
Istnieje przesąd, że pierwsza talia kart powinna być nam podarowana w prezencie. Ale tak naprawdę talia kart tarota jest jak kwiaty – możemy obdarować nią najważniejszą osobę na świecie, czyli nas samych.
Jak zacząć korzystać z kart tarota w domu?
Intuicyjnie 😉
Nie musisz uczyć się wszystkich symboli na pamięć. Zresztą, każda talia ma dołączoną książeczkę z podstawowym wyjaśnieniem danych kart. Istnieje też wiele książek na temat tarota.
Najfajniej jest zacząć z losowaniem jednej karty dziennie. Po prostu. Zaczynamy od małych kroczków i powoli oswajamy się kartami.
Możesz zadawać sobie pytania typu:
Czego nie dostrzegam?
Co ukrywam przed sobą?
Czego unikam w życiu?
Z czym powinnam się rozstać?
Co jest dziś moją mocną stroną?
Jak się dziś czuję?
Czego dziś potrzebuje?
Co mi da spełnienie?
Jak stworzyć sobie taki rytuał?
Przygotuj sobie miłą przestrzeń. Świeca, kadzidełka, olejek eteryczny. Osadź się w tu i teraz, pozwól, niech ogarnie Cię medytacyjny nastrój.
Połącz się ze swoim sercem i zapytaj go, czego potrzebuje.
Wybierz swój rozkład. Jedna karta to wiadomość, dwie karty to dialog, a trzy to już cała historia. Nie musisz od razu uczyć się rozkładu celtyckiego krzyża. Poniżej znajdziesz kilka przykładowych rozkładów prostych jak budyń z torebki.
Spróbuj zobaczyć większy obraz tego, co chcą pokazać ci karty. Zwracaj uwagę na pierwsze odczucia, symbole, kolory. Kiedy rozłożysz karty, nie rzucaj się od razu do opisu ich znaczeń. Pozwól, żeby to serce powiedziało Ci najpierw, co widzi.
Prowadź journal. Zapisuj swoje przemyślenia i spostrzeżenia.
Kilka prostych rozkładów tarota dla początkujących
Rozkłady na 3 karty:
Przeszłość | Teraźniejszość | Przyszłość Natura problemu | Przyczyna | Rozwiązanie Kontekst | Na czym się skupić | Wynik Gdzie jestem teraz? | Gdzie chcę być | Jak tam się dostać? Ja | On | Nasz związek Rozwiązanie nr 1 | Alternatywne rozwiązanie | Jak wybrać?
Rozkład partnerski:
1. Co osoba A wnosi do związku, co jest jej podstawą 2. Co ma w głowie 3. Co w sercu 4. Co pokazuje na zewnątrz? 5. Co osoba B wnosi do związku, co jest jej podstawą? 6. Co ma w głowie? 7. Co w sercu? 8. Co pokazuje na zewnątrz? 9. Wspólna karta dla partnerów A i B
“W każdym z nas mieszka magiczny człowiek, który zawsze pragnął zajrzeć w tajemnicę swojego przeznaczenia”
Granica pomiędzy fizycznym a energetycznym światem jest niezwykle cieniutka. Praktyki takie jak tarot, journaling, joga, kontakt z naturą, świadome oddychanie pomagają usłyszeć głos swojej duszy. Dzięki temu możemy prowadzić bardziej inspirujące życie.
Książki o tarocie, z których korzystałam pisząc ten artykuł:
Barbara Antonowicz-Wlazińska, Vademecum Tarota
Rafał.T. Pinke, Tarot. Dzieje niezwykłej talii kart
Laura Lynne Jackson, Znaki. Jak odczytywać sygnały, które wysyła wszechświat
Alejandro Jodorowsky, Marianne Costa, The way of tarot. The spiritual teacher of the cards
Księżyc okrąża Ziemię w 28 dni. W tym samym czasie porusza się po ekliptyce z 12 znakami zodiaku. To oznacza, że w jednym ze znaków jest około 2.5 dnia.
W jakim znaku zodiaku jest dzisiaj Księżyc? Kup TEN kalendarz, wydrukuj jako zdjęcie i postaw na swoim biurku, żeby zawsze wiedzieć, kiedy Księżyc jest w Twoim znaku zodiaku oraz w jakiej fazie Księżyca jesteśmy. Kalendarz jest ważny od września 2024 do września 2025
Oczywiście, że tak. Księżyc to królowa emocji i podążanie za jej energią, którą wyznaczają znaki zodiaku i ich żywioły upraszcza życie, pomaga wejść w stan flow i wyznaczyć odpowiednie zadania na dany dzień w miesiącu.
Ja każdy dzień zaczynam od spojrzenia, w jakim znaku Zodiaku i w jakiej fazie jest Księżyc. Pomaga mi to się ugruntować. Pomaga też świadomie zarządzać swoim czasem. Na przykład nie biorę się za wymagające zadania, kiedy Księżyc jest w wodnych, emocjonalnych Rybach. Raczej wtedy próbuję połączyć się ze swoją intuicją, daje sobie czas na chwilę rozmarzenia w ciągu dnia (z kubkiem matcha latte patrzę przez okno na wszystko i na nic).
Na końcu tego artykułu zamieszczę więcej ciekawych źródeł do pracy z Księżycem, możesz sobie wybrać, który będzie Ci najbardziej odpowiadał.
Chcę zaznaczyć, że nie fiksuję się totalnie na znaku zodiaku, w jakim jest Księżyc danego dnia. Zwykle rzucam na to okiem tak samo, jak rzucam okiem na temperaturę na zewnątrz czy godzinę. Będąc w temacie astrologii przez jakiś czas, natychmiast wiem co oznacza dla mnie Księżyc w Skorpionie.
Dlatego, żeby nie zwariować na samym początku i nie czuć, że pewnie coś cię omija, polecam najpierw wykorzystanie żywiołów.
Ogień 🔥: Baran, Lew, Strzelec ♈️♌️♐️
Ziemia 🌱: Byk, Panna, Koziorożec ♉️♍️♑️
Powietrze 💨: Bliźnięta, Waga, Wodnik ♊️♎️♒️
Woda 💧: Rak, Skorpion, Ryby ♋️♏️♓️
A teraz w skrócie co charakteryzuje dane żywioły:
Ogień 🔥: wybuchowy, impulsywny, pełen pasji
Ziemia 🌱: ugruntowany, praktyczny, stabilny
Powietrze 💨: gadatliwy, chaotyczny, intelektualny
Woda 💧: emocjonalny, psychologiczny, tajemniczy
Praca z Księżycem i żywiołami jest szczególnie pomocna, jeśli prowadzisz swój własny biznes. Jesteś wtedy panią swojego czasu i możesz sama wybrać czym zajmiesz się dziś, a co możesz odłożyć na potem. Dlatego poniżej znajdziesz mnóstwo podpowiedzi jak wykorzystać energię danego żywiołu w swojej codziennej pracy.
Kiedy Księżyc jest w żywiole ognia 🔥
Energia ognia jest dobra na wszelkie zadania, które zapalają chęć do działania, na wszelkie odważne posunięcia:
na podejmowanie decyzji
ćwiczenia fizyczne
rozpoczynanie nowych projektów,
zaangażowanie się w hobby
launch nowych produktów
burzę mózgów
ogłoszenie czegoś
sprzedaż
“pociśnięcie” projektu
pokazanie się światu
Kiedy Księżyc jest w żywiole ziemi 🌱
Energia ziemi wpływa na naszą praktyczną stronę osobowości. Chcemy mieć wszystko poukładane i porządnie zaplanowane. Dlatego jest dobra na:
dopracowywanie detali
organizowanie rzeczy w domu
planowanie budżetu oraz zadania księgowe
gotowanie
pracę w ogóle
wszelkie zadania, które wymagają skupienia
wszelkie powtarzalne czynności
budowanie strategii
dopracowywanie strategii
Kiedy Księżyc jest w żywiole powietrza 💨
Powietrze nieodłącznie związane jest z myśleniem i komunikacją (możesz zawsze kojarzyć to z Merkurym). Dlatego energia powietrza sprzyja snuciu planów i opowiadaniu o planach, rozmowom na temat planów, uczeniu się oraz:
zbieranie i przetwarzanie informacji
organizowanie eventów
prowadzenie warsztatów
uczenie i uczenie innych
pracę nad własnym wizerunkiem
research
planowanie
komunikację
Kiedy Księżyc jest w żywiole wody 💧
Woda to niezaprzeczalnie emocje. Emocje, które płyną, poszukują ujścia, ulewają się, przepełniają nas… Dlatego kiedy Księżyc jest z wodnym znaku to dobry czas na:
pracę z emocjami
uwolnienie emocji
pracę z intuicją, podłączenie się do swojej intuicji
pracę z podświadomością
twórcze hobby
pisanie, journaling (to dla pracy z podświadomością)
dbanie o siebie i pozytywny self-care
odpoczynek
terapię
Księżyc w znakach zodiaku
W jakim nastroju jest dziś świat? W takim, w jakim jest Luna. Znak zodiaku nadaje smaczku i charakteru danemu dniu. Oto jaką energią emanuje nasz Księżyc, kiedy jest w każdym z 12 znaków zodiaku:
Księżyc w Baranie ♈️🔥
Dni, w których Księżyc przebywa w znaku Barana przepełnione są gorącymi i porywczymi emocjami. Łatwo jest wtedy poczuć impulsywną energię, entuzjazm i zabrać się do pracy. Łatwo też się pokłócić. Można poczuć potrzebę nadania szybkiego tempa sprawom, motywację do realizacji swoich celów, a nawet wręcz zniecierpliwienie (kiedy to już się ziści?!).
W pracy to dobry dzień na promowanie siebie, przedstawianie nowych pomysłów i zaczynanie nowych projektów. Duże zasoby energii, jeśli niewykorzystane na odpowiednie działania, mogą doprowadzać do wyczerpania.
Księżyc w Byku ♉️🌱
Księżyc w znaku Byka emanuje zmysłową i odprężającą energią. Takie dni najlepiej, gdyby były przepełnione rozkoszowaniem się, leniuchowaniem, jedzeniem i uprawianiem seksu.
Szukanie komfortu i piękna to cel życiowy Byka. Ale nie robi tego szybko, raczej bardzo powoli.
W pracy to dobry dzień na ustalenie, w jakim tempie chcesz pracować, żeby się nie wypalić. Doprecyzowanie realnych timeline’ów i kroków milowych. To też dobra energia na tworzenie pięknych rzeczy i poszukiwanie w sobie artysty.
Księżyc w Bliźniętach ♊️💨
Energii Księżyca w znaku Bliźniąt sprawia, że tego dnia możemy czuć, jakbyśmy mieli dużo rzeczy na głowie. Myśli płyną szybko, znajomi dzwonią, żeby się umówić na kawę, konwersacje przeciągają się godzinami. Dociekliwość to domena Bliźniąt.
W pracy to dobry dzień na networkig, pisanie maili, planowanie kalendarza social media… i ogólnie bycie zajętym. W tym dniu nawet multitasking wychodzi.
Księżyc w Raku ♋️💧
Księżyc w znaku Raka to jak powrót do domu po długim dniu pracy, jaki sprawił nam Księżyc w Bliźniętach. Czekają na nas mąż, dzieci i obiadek. Wibracje łagodnieją, powraca domowe zacisze. Energia sprzyja uwalnianiu emocji, najlepiej przy sprzątaniu lub gotowaniu.
W pracy to dobry czas na… rozdzielenie pracy i domu, stworzenie balansu i komfortu. Ale też pomaganie innym, zastanowienie się nad tym, czy nasza praca odpowiada wartościom, jakie wyznajemy.
Księżyc w Lwie ♌️🔥
Kiedy Księżyc odbywa swoją comiesięczną wędrówkę przez znak Lwa, możesz skorzystać z tej energii do zbudowania większej pewności siebie, poszukania w sobie kreatywności i zabawienie się. Chętniej podejmujemy ryzyko i czujemy, że wszystko jest możliwe.
W pracy to dobry czas na to, żeby stanąć na czele (na przykład projektu), zaprezentować swoje pomysły lub wykonać jakiś charytatywny gest (Lew jest znany ze swojego wielkiego serca)
Księżyc w Pannie ♍️🌱
Energia znaku Panny jest praktyczna. Niektórzy myślą, że nudna i zbyt reżimowa, ale istnieje ona dla naszego dobra. Na zwrócenie uwagi na szczegóły, uporządkowanie spraw, dokonanie bilansu – nie tylko finansowego, ale też zdrowotnego.
W pracy to dobry czas na planowanie, liczenie, powtarzalne czynności, niby nudne, ale takie pewne i ugruntowujące. Systematyczność to w końcu efektywność.
Księżyc w Wadze ♎️💨
Kiedy Księżyc znajduje się w uroczej Wadze, w powietrzu unosi się miłość. Wszelkie randki i spotkania z partnerami biznesowymi można planować właśnie na ten dzień. Możemy mieć potrzebę kontaktu ze sztuką oraz z przyjaciółmi albo wieczór spędzony na dbaniu o siebie.
W pracy to dobry czas na zastanowienie się, czy któraś z szal na osi praca – życie nie ciągnie nas za bardzo w dół. Gdyby Instagram mógł być znakiem zodiaku, byłby Wagą: w końcu słynie z pięknych uporządkowanych kadrów. Dlateo jeśli prowadzisz własny biznes, dzień, w którym Księżyc jest w Wadze jest dobry na pracę nad swoim profilem.
Księżyc w Skorpionie ♏️💧
Kiedy Księżyc wędruje przez znak Skorpiona, nabiera skorpionowej energii, która jest mroczna, seksualna, obsesyjna i złośliwa. Brzmi niedobrze? Energia Skorpiona pomaga w transformacji. Nie da się zmienić, nie schodząc do najbardziej odległych zakamarków naszej psychiki.
W pracy to dobry dzień na zajęcie się finansami i kreatywne zadania. Jeśli prowadzisz własny biznes, zastanów się, co pomagasz zmienić swoim klientom. Czy ty sama przeszłaś przez tę zmianę? Bądź transparentna i szczera, opowiedz o tym.
Księżyc w Strzelcu ♐️🔥
Księżyc codzienny w znaku Strzelca daje przypływ entuzjazmu, szczęścia, przygody i zabawy. Może się pojawić chęć na podróże, ucieczkę od codzienności, eksplorację nowości oraz naukę. Długie rozmowy na filozoficzne i duchowe tematy to jest coś, na czym najchętniej spędziłaby czas nasza Luna tego dnia.
W pracy do dobry czas na naukę, nowe kursy, tworzenie strategii komunikacyjnych i PR, pracę nad brandingiem.
Księżyc w Koziorożcu ♑️🌱
Księżyc w znaku Koziorożca wspiera uporządkowanie myśli, dopinanie szczegółów, tworzenie ambitnych planów lub kończenie rzeczy. Ta energia czyni nas bardzo poważnymi ludźmi, którzy wiedzą, czego chcą, kiedy tego chcą i jak to osiągną.
W pracy to dobry czas na uczenie innych, tworzenie list rzeczy do zrobienia. Dla Koziorożca ważna jest reputacja i tak samo dziś w pracy chcesz być postrzegana i doceniania. Jesteś swoim własnym CEO? To twój dzień.
Księżyc w Wodniku ♒️💨
Dni, w których Księżyc przebywa w znaku Wodnika mijają nam trochę w odcięciu od uczuć. Dzięki temu możemy myśleć logicznie i przyszłościowo nad tym co trzeba zburzyć, zmienić, nad wszystkim, co dziwne i niekonwencjonalne. Wodnik uwielbia spotkania z przyjaciółmi, więc to może być też dobry dzień na ustawienie się na kawkę lub zaplanowanie Zoom calla.
W pracy to dobry dzień na planowanie social media, budowanie grupy wokół swojego projektu, wypróbowywanie nowych technologii, wprowadzanie innowacyjnych zmian.
Księżyc w Rybach ♓️💧
Kiedy Luna jest w znaku Ryb, wysyła nam marzycielskie i romantyczne wibracje. Jest to dzień, kiedy godzina zlewa się z kolejną i brak w nas pośpiechu. Błogość i uduchowienie są tym, z czego można teraz zrobić dobry użytek. Terapia, medytacja, journaling powinny wypełnić Twój grafik. Może się pojawić ochota na kieliszek wina.
W pracy to dobry dzień… cóż po powyższym opisie wydawałoby się, że nie jest to dobry dzień na pracę. Warto pozwolić płynąć myślom, tworzyć mapy i wizje, zapisywać pomysł. Nasza intuicja jest wyostrzona, więc warto jej zaufać w zawodowych i biznesowych decyzjach.
Czy to ma jakieś znaczenie, że Księżyc jest w moim znaku Zodiaku?
Kiedy Księżyc jest w Twoim znaku zodiaku możesz czuć się bardziej sobą, mieć większa pewność siebie. W końcu to twój znak. Identyfikujesz się z nim, zatem znasz i „czujesz” go dobrze.
Ale jest jeszcze jedno ważne znaczenie dla tych, którzy są na ścieżce rozwoju duchowego i osobistego.
Według procesu, jakim jest sacred secretion w naszym ciele, co 29.5 dnia, czyli cykl Księżyca odbywa się alchemiczny proces, który jeśli poprowadzimy dobrze, podniesie nasze wibracje, podniesie świadomość, uzdrowi nas zarówno fizycznie i psychologicznie, słowem zapewni duchowe przebudzenie.
Duchowe przebudzenie to doświadczenie, które jest aktywowane przez energię kundalini, która jest zwinięta u podstawy kręgosłupa, w sacrum. Twoje ciało to świątynia.
To jest to, czego właściwie uczył Jezus, bo od jego imienia pochodzi nazwa substancji, oleju (Christ oil), który jest wytwarzany przez części mózgu o nazwie Claustrum. Stąd przyjęło się, ze święty Mikołaj, santa claus, schodzi w dół przez komin.
Christ oil (a Chrystus znaczy namaszczony) przechodzi przez szyszynkę i przysadkę mózgową. Szyszynka jest odpowiedzialna za wytwarzanie melatoniny i reprezentuję męską cześć. Jej energia jest elektryczna, solarna. W niej płyn staje się złoty. Przysadka wytwarza wazopresynę i oksytocynę i jest to kobieca część. Jej energia jest magnetyczna, lunarna. W niej płyn staje się jak mleko. Stąd mówi się o krainie miodem i mlekiem płynącej. Oba płyny pochodzą z Ten olej płynie w dół przez wszystkie 33 kręgi kręgosłupa.
I teraz uwaga
Przez około 2.5 dnia, kiedy Księżyc jest w Twoim Słonecznym znaku zodiaku, ten olej znajduje się w obszarze Twojej czakry splotu słonecznego. Rodzi się swego rodzaju nasienie. Betlejem znaczy dom chleba (beth – dom, laham – chleb). Jestem chlebem życia, mówił Jezus.
To znaczenie słów: Jezus jest w tobie, Królestwo Niebieskie jest w Tobie.
Jeśli to nasienie nie zostanie zniszczone poprzez takie zachowania jak wspomniano na początku, zostanie zabrane w górę przez olej, zostanie ukrzyżowane, czyli przejdzie na krzyż z nerwem błędnym, tuz ponad 33 kręgami kręgosłupa, czyli tyle lat, ile miał Jezus.
Golgota znaczy miejsce czaszki.
A więc wszystko dzieje się w Twojej głowie i to z naszej głowy możemy narodzić się na nowo. I w ten sposób Shakti wróci do swojego Shivy, materia zjednoczy się ze świadomością, kobiece z męskim. Moc oleju podniesie się razy tysiąc. Unia ma miejsce we wzgórzu wzrokowym, blisko szyszynki, która jest naszym trzecim okiem, czakrą trzeciego oka, pozwalającą na duchowy wgląd, intuicję i odbieranie informacji poza podstawowymi zmysłami.
Wielu ze starożytnych bogów było przedstawianych z berłem w kształcie szyszki, nawet papież takie ma. Shiva jest przedstawiany z symbolem trzeciego oka na czole.
Szyszynka upgrejduje melatoninę do DMT, czyli molekuły Boga.
Jesteśmy zarysem kosmicznej energii.
Po więcej informacji polecam książkę: The God made flesh, Gorge Carey.
Księżyc w znakach zodiaku kalendarz
Ten kalendarz podpowie Ci w jakim znaku zodiaku jest dziś Księżyc. Jest ważny od lipca do grudnia 2024.
Księżyc to wielkie lustro, które odbija wszystko, co się dzieje na nieboskłonie. Kiedy przechodzi z jednego znaku zodiaku do drugiego i nie jest w interakcji z żadnym z nich ani z żadną planetą nazywamy to pustym biegiem Księżyca. Może to trwać chwilę, a może też kilka godzin.
I ponieważ Księżyc jest lustrem, w czasie, kiedy jest w pustym biegu, nie jest w stanie odbić nic do nas. To jest jak pauza w rozmowie.
Mówi się, że nie warto zaczynać nowych rzeczy, kiedy Księżyc jest w pustym biegu. Posty opublikowane na instagramie będą miały mniejszy zasięg, webinary się nie udadzą, produkty nie będą się sprzedawać.
Skąd brać informacje na temat tego, w jakim znaku zodiaku jest Księżyc?
Możesz zapisać się na newsletter na Moonset Story newsletter. W każdy poniedziałek otrzymasz rozpiskę na cały tydzień wraz ze szczegółowymi opisami
W planerze rocznym Magic of I każdy dzień jest oznaczony znakiem zodiaku, w jakim jest Księżyc
Na koniec chciałabym jeszcze raz dodać, że wiedza na temat tego, w jakim znaku zodiaku i w jakim żywiole jest Księżyc może nadać lekkości i pewnego flow w naszym życiu, ponieważ jesteśmy energetycznie połączeni z Luną. Ale nie polecam nadawania szczególnego reżimu swoim dniom podporządkowanego totalnie znakom zodiaku. Szybki check-in rano tak samo jak sprawdzasz aplikację/kalendarzy menstruacyjny, żeby upewnić się gdzie jesteś w swoim cyklu i voilà
Pomocne książki: Jak działa Księżyc? Praktyczne wykorzystanie cykli księżycowych, Yasmin Boland
Kosmogram to zdjęcie nieboskłonu w momencie, w którym się urodziłaś. Ta jedyna na świecie i unikalna odbitka będzie dla ciebie jak lustro, w którym będziesz mogła się przejrzeć. Pokaże twoje możliwości i słabości bez oceniania. Tylko ten, który patrzy w lustro ocenia. Lustro pokazuje tylko jak jest. Czy jesteś gotowa, by przyjąć prawdę o sobie? Ja byłam i jeśli się zastanawiasz jak to jest, pokazuję ci fragment nagrany podczas mojej analizy kosmogramu, którą zrobiła dla mnie Martyna Pachucka z Cosmic Sans – Astrologia.
Dlaczego chcesz zrobić analizę kosmogramu (i dlaczego każdy teraz chce)?
Mówi się, że astrologia to poszukiwanie siebie.Dlatego analiza kosmogramu to narzędzie do zrozumienia twojej osobowości, zachowań, pełnego potencjału i dynamik wpływających na całe twoje życie. Bardzo podoba mi się stwierdzenie, które przeczytałam:
Astronomowie pragną poznać jaki kształt mają niebiosa, podczas gdy astrologowie poszukują jego znaczenia. Astrologia jest poezją astronomii.
Obecnie astrologia przeżywa istny renesans.Nawet wśród moich znajomych nikogo nie dziwią już takie stwierdzenia jak: odłożę to na czas, kiedy Merkury wyjdzie z retrogradacji, okadzę mieszkanie i kryształy białą szałwią w nów Księżyca, a nawet: przechodzę ciężko mój powrót Saturna. w końcu mieszkam w Warszawie i wspólne omawianie wniosków z terapii czy 8-stopniowa poranna rutyna self-care nikogo nie dziwi.
Gotowe
Zostało jeszcze tylko potwierdzenie subskrypcji. Sprawdź maila 😉
I to chyba w mieście najbardziej czuć tę tęsknotę za powrotem do natury.Żyliśmy w przeświadczeniu, że mamy moc panowania nad przyrodą. Miała być maszyną, która powinna przynosić zyski.Po okresie przesycenia materializmem, nawet influencerki modowe diametralnie zmieniły kierunek i namawiają do minimalizmu, blogerzy podróżniczy – do zbudowania domu, a biznesowi guru wszelkich strategii – do ucieczki do aśramu.Po tym widać, że powracamy do przyrody i z powrotem czujemy się jej częścią. 🪐🌱
„Astrologia interpretuje obserwowana paralelę między zjawiskami zachodzącymi w Kosmosie i zmianami w życiu jednostek lub całych społeczności.” (cytat z książki: „Mandala życia”)
W złączeniu ze światem przyrody i poczuciu jedności z kosmosem może pomóc astrologia. Każdy z nas ma bowiem miejsce w tym kosmicznym porządku – może być to bardzo intrygujące, ale i uwalniające.Astrologia posługuje się symbolicznym językiem, który dzięki swojej barwności przemawia do naszej wyobraźni. A dzięki swojej logiczności sprawia, że krzyczymy aha! I nagle wszystko ma sens.Dla kogoś, kto jest gotowy posłuchać, za pomocą archetypów ukaże przed nim wszystkie lekcje, przez które prowadzi go życie, a także sposoby i kierunki, w jakich może pokierować swoją energię.
„Nie ma człowieka, który z pełną świadomością mógłby ośiwadczyć, że dokładnie poznał i w pełni rozumie samego siebie. Dlatego większośc ludzi błąka się i gubi w zakamarkach własnej natury, nigdy nie wykorzystjąc więcej niż małą częśc swojego potencjału. Czy astrologia może służyć jakąś pomocą? (…) Astrolog może nakreślić pełną sylwetkę człowieka, wskazując między innymi na napięcia i konflikty wymagające rozładowania, specjalne uzdolnienia, elementy dezintegrujące osobowość, wreszcie potencjalne obszary największych możliwości indywidualnego oraz społecznego rozwoju jednostki. Astrolog pomaga więc osiągnąć to, co C.G Jung nazwał pełną integracją osobowści.” (cytat z książki „Mandala życia”)
W dodatku astrologia ma iście matematyczną strukturę (wykresy, tabele!) i zaspokaja potrzeby logicznego umysłu.Analiza kosmogramu nie jest wyrocznią nieuchronnego losu, ale metodą na poznawanie swojej natury, odkrycie swojego miejsca we wszechświecie.Astrologia daje nam do ręki mapę. Dzięki tej mapie wiemy, jaki mamy teren do pokonania i na co się przygotować, ale mapa nie powie nam, co wydarzy się na pewno. To po prostu kolejne narzędzie w naszych rękach. Astrologia nie neguje zatem naszej sprawczości.Rozwój. To chyba najlepsze słowo klucz, jeśli chodzi o astrologię. Analiza kosmogramu jest jak palec wskazujący na rzeczywistość. Pomaga nam widzieć siebie w sposób szczery. Spotkanie z astrologiem zabiera kilka godzin, a w tym czasie poziom naszej świadomości może zostać wyniesiony tak wysoko, że osiągnięcie tego samego zajęłoby wiele godzin terapii, wiele książek i wiele rozwojowych filmów na YouTube. https://www.instagram.com/p/CFWbtEToa6h/
Na jakiej podstawie wiemy, że taka analiza jest prawdziwa?
Cokolwiek rodzi się lub jest dokonane w danym momencie, na zawsze jest już naznaczone energią tego momentu.Analizując kosmogram, bierzemy pod uwagę godzinę, datę i miejsce urodzenia. Dlaczego narodzin? Ponieważ wtedy zaczyna się nasz indywidualny rytm życia.Są różne teorie, które wyjaśniają, dlaczego to, o czym powie ci astrolog podczas twojej analizy, będzie trafne.
Teoria nr 1: pola elektromagnetyczne
Zasad ta zakłada istnienie subtelnie zrównoważonych pól elektromagnetycznych w obrębie Układu Słonecznego oraz wewnątrz człowieka. Oznacza to, że układ nerwowy człowieka jest wrażliwy na zmiany zachodzące w środowisku kosmicznym. Kosmogram pokazuje konfigurację, wobec których dana osoba jest najbardziej wrażliwa.
Teoria nr 2: Twój wewnętrzny Wszechświat, czyli jako w niebie, tak i na ziemi
„Pitagoras nauczał, że człowiek jest mikrokosmosem, czyli odzwierciedleniem Wszechświata (makrokosmosu) w miniaturze i wszystkie prawa świata zewnętrznego mają swoje odpowiedniki w świecie wewnętrznym. Jest to fundamentalne twierdzenie astrologii” (cytat z książki „Mandala życia”) Wszechświat jest jednym całościowym systemem.
W obrębie tej wielkiej całości istnieją mniejsze całości, których struktury, układy i funkcje odpowiadają strukturom, funkcjom i układom większej całości. Zatem w człowieku istnieje cały wszechświat w postaci mikrokosmosu.Dlatego bardzo trafna jest ta definicja:
„Kosmogram astrologiczny jest wykresem, który pozwala nam zrozumieć energie i rytmy kosmosu (większej całości) oraz ich działanie u poszczególnych ludzi.”
Teoria nr 3: to Twoja karma
„We are not human beings having a spiritual experience. We are spiritual beings having a human experience.” Pierre Teilhard de Chardin
Można powiedzieć, że to ja wybrałam taki, a nie innym moment urodzenia, żeby przepracować takie, a nie inne aspekty. Żeby ewoluować. O tym mówi konkretny rodzaj astrologii – astrologia ewolucyjna.The stars are not to blame – one nie wpływają na nas w jakiś magiczny sposób. Astrologia to nie czytanie z gwiazd. Jest bardziej oparta na zmienności światła i na porach roku.Każdy z archetypów (dwunastka zaczyna się od Barana, kończy na Rybach) przedstawia określoną fazę rozwoju człowieka.Baran jest impulsywny, niecierpliwy jak dziecko, wszystko musi mieć teraz i nie zna „później” – na ścieżce rozwoju porównywany do niemowlęcia. Byk zajmuje się zabezpieczaniem, kontaktem z naturą, odkrywaniem świata dookoła – to kolejna faza rozwoju. I tak w przechodzimy przez cały Zodiak.Tak jak wspomniałam wcześniej, cokolwiek rodzi się lub jest dokonane w danym momencie, nosi cechy tego momentu. I tak, jeśli ja urodziłam się pod koniec stycznia, który jest już okresem oczekiwania przed wiosną, przejawiam postawę oczekującą, mam rozwinięte zdolności obserwacyjne oraz dużą tendencję do przebywania w swojej w swojej głowie z pomysłami, które mam do zrealizowania. W ten sposób (pokrótce) opisuje się typowego Wodnika.
Astrologia jest studium tego, jak Ziemia współdziała ze swoim kosmicznym środowiskiem, jest też symbolicznym językiem matematycznej psychologii bazującej na obliczeniach astronomicznych. (cytat z książki „Mandala życia)
Co daje analiza kosmogramu?
Choć bardzo chciałabym wiedzieć podczas mojej rozmowy z Martyną, nie udało mi się uzyskać kluczowej dla mnie informacji: kiedy wyjdę za mąż?Jest jednak wiele innych korzyści takiej analizy:
możesz docenić trudniejsze aspekty w swoim kosmogramie, jeśli interesujesz się rozwojem osobistym. To, co na pierwszy rzut oka wydaje się trudne, być może będzie błogosławieństwem, bo pozwala zobaczyć, jakie mamy zasoby – niektóre z nich są nienazwane i zakopane jak skarby w najgłębszych pokładach gleby. Dla mnie „trudny” jest mój Księżyc w Raku. Nie cierpię go, bo nie pozwala mi oglądać filmów z małymi słodkimi pieskami, bo za bardzo na nich płaczę. Ale jeśli dobrze się temu przyjrzę, to stwierdzam, że dla kobiety to idealna konfiguracja: daje nieograniczony i obfity dostęp do opiekuńczości, intuicji i empatii
dostarcza narzędzia do wnikania pod powierzchnię ego, pod zasłonę oszukiwania samej siebie i odgrywania ról społecznych. Nie ma co się oszukiwać, że wolę podróżować i prowadzić długie dyskusje na temat kultury postmodernistycznej. To, co naprawdę sprawia mi przyjemność, to czysta i posprzątana kuchnia, kiedy wchodzę do niej o poranku po moją rytualną szklankę wody z cytryną
pomaga w pogłębieniu zaufania do siebie, potwierdzając przeczucia, intuicję i wewnętrzną wiedzę
daje poczucie bycia częścią czegoś większego. Wręcza mapę, dzięki której czujemy się pewniejsi ścieżek, po których kroczymy i nie zbaczamy już z drogi
najgłębsze uczucia i nieświadome pragnienia po takiej analizie zostają wyprowadzone na poziom świadomości
Czym różni się analiza kosmogramu od innych analiz osobowości?
No dobrze, powiesz, w takim razie mogę sobie zrobić test 16 personalities i też dowiem się czegoś o sobie. No więc tu niespodzianka: ten test był zrobiony na podstawie zasad rządzących astrologią!Human Design również jest szczegółową analizą natury człowieka na poziomie świadomości i podświadomości. Pokazuje co powinniśmy robić, a gdzie błądzimy.Jest jeszcze Test Gallupa, który określa wrodzone talenty. Pokazuje, jakie działania są dla naturalne, przez co najprostsze do wykonania i gdzie (w jakich obszarach) powinno się szukać w sobie potencjału.
Czym różni się analiza kosmogramu w astrologii zachodniej a wedyjskiej?
Astrologia rodem z ostatnich stron Poradnika Domowego skupia się tylko na naszym znaku słonecznym 🌞🌞🌞. Nie ma chyba nikogo, kto nie znałby swojego znaku zodiaku i nie podśmiewałby się z popularnych memów na temat chłodnych i bez serca Wodników czy Byków zgarniających całą kasę i wszystkie ciastka.Słońce to centrum naszej osobowości. Jest tym, dzięki czemu działamy. Tak, jak Słońce znajduje się w centrum układu słonecznego, tak ego jest naszym centrum. Więc nic dziwnego, że tak bardzo skupiamy się na cechach naszej osobowości, które reprezentuje nasz znak zodiaku.Na kosmogram trzeba jednak spojrzeć holistycznie. https://www.facebook.com/cosmicsansastro/photos/a.114845233686697/173543784483508/Martyna opisuje to w naszym filmie – astrolog najpierw zwraca uwagę na najbardziej wyraźne tendencje, patrzy na całość, a dopiero potem przystępuje do analizy poszczególnych aspektów.Jak pisze Steven Forrest w książce Głębia Nieba:
„Interpretacja to serce astrologii. Umiejętność splątywania razem wiadomości zawartych w znakach, domach, planetach, przeplatana ich, dostrzegania, w jaki sposób wpływają na siebie, jak wzajemnie coś z siebie wydobywają lub wzajemnie podcinają sobie skrzydła – to astrologiczna sztuka.”
Swoją sztukę Martyna zaczyna od:
Spojrzenia na rozłożenie planet, które ukazują określone tendencje. To wskazuje na podkreślenie konkretnych planet bardziej niż innych.
Sprawdzenia jakie planety znajdują się na osiach przecinających, bo one będą miały większe znaczenie niż inne planety. Ważne jest sprawdzenie, jak są aspektowane (dostają od innych planet „pomocną dłoń’” lub „kopniaka’”, w zależności od tego, jak są wobec siebie położone).
Jakie jest rozłożenie jakości: kardynalnej, zmiennej i stałej.
Jakie jest rozłożenie żywiołów: powietrza, ognia, wody, ziemi.
Czy zaznaczają się jakieś inne ciekawe aspekty, jak np. Stellium (położenie 3 planet w nie większej odległości jak 10 stopni) czy specjalny układ planet.
Jakie aspekty dominują (trygony, kwadratury, opozycje, itp.). To wskazuje na to, jak wiele napięć i sprzeczności ma w sobie dany człowiek
Jakie planety są oświetlone przez Światła astrologiczne – Słońce i Księżyc.
Jak samodzielnie zinterpretować kosmogram?
Żeby zinterpretować swój kosmogram (oraz żeby móc zrobić to z pomocą astrologa) potrzebujesz dokładnej godziny, daty i miejsca urodzenia. Możesz wpisać je na stronie internetowej, np. https://astro-charts.com/tools/new/birthchart/ i już zobaczysz swój kosmogram – wykres urodzeniowy.Analiza kosmogramu dla początkujących to sprawdzenie, w jakich znakach zodiaku i w jakich domach znajdują się Słońce, Księżyc i Ascendent. Słońce ustanawia naszą tożsamość. To motywacja do działania i wspomniane wcześniej ego. Księżyc reprezentuje uczucia i świat wewnętrzny. Natomiast Ascendent to sposób, w jaki się wyrażamy, maska, jaką zakładamy przed innymi.
”Słońce zna twoje ciało, Księżyc zna twoją duszę.”
W skrócie:
planety odpowiadają na pytanie: co? symbolizują cechy charakteru
znaki zodiaku: w jaki sposób? opisuje działanie planet. Znaki zodiaku są podzelone na jakości (kardynalna, stała, zmienna) i żywioły (ogień, powietrze, woda, ziemia). Ich struktura daje dużo informacji na temat naszego charakteru.
natomiast domy: gdzie? w jakim obszarze życia?
aspekty planet: opisują dynamikę naszego charakteru i sposób działania
To najbardziej podstawowa wiedza na temat interpretacji kosmogramu.Kosmogram to mapa, która będzie przydatna zwłaszcza tym, który interesują się rozwojem osobistym i są gotowi przepracować i zintegrować poszczególne aspekty swojej osobowości. Ludzie mają potrzebę pewnego porządku i rozwoju, który kierowałby ich życiem i nadawał znaczenie. Poetycki i symboliczny język astrologii z pewnością to znaczenie nadaje. Z kolei logiczność i przewidywalność cykli przemawia do naszej prawej półkuli mózgu, która poszukuje porządku i racjonalności.
Świat zapyta Cię kim jesteś, a jeśli nie znasz odpowiedzi, inni ją dla Ciebie zdefiniują.
Czy chcesz, żeby inni decydowali o Twoim potencjale?
Wszyscy mamy takie części siebie, które jednak chcielibyśmy pominąć. Jednak są to akurat te części, które, kiedy odkryte, mogą dokonać w nas ogromnej transformacji.
Astrologia pracuje z archetypami i metaforą. Jej język odwołuje się do psychologicznych reprezentacji obrazów, które wszyscy znamy bez względu na to, skąd pochodzimy. Za pomocą metafory trafia prosto do naszej duszy, która doskonale zna swój potencjał i wie kim jest. Tylko że lata społecznego uwarunkowania sprawiły, że zostaliśmy zdefiniowani przez innych wbrew temu, czego chciałaby ta nasza dusza.
Kiedy pokażę Ci Twój kosmogram możesz doświadczyć momentu typu „Aha!”.
Metaforyczny język astrologii pozwala nam wyciągnąć na powierzchnię to, co mieliśmy gdzieś ukryte w podświadomości.
Tak naprawdę nie chodzi o to, żebyś zastanawiała się, czy Twój słoneczny znak zodiaku ♐️♋️♈️ dobrze Cię opisuje, czy faktycznie masz takie potrzeby jak mówi opis Twojego znaku Księżyca 🌙. Ważne jest to, czy coś Cię rusza, kiedy to czytasz – jeśli tak, to jest to prawdziwe.
Kosmogram jest jak mandala, w którą wpisane są symbole (planety, znaki zodiaku), które reprezentują różne siły. Medytowanie mandali w buddyzmie i hinduizmie miało doprowadzić do stanu, w którym uświadamiamy zostają głębokie pokłady podświadomości.
Oczywiście, nie musisz medytować nad tym PDF-em, który Ci podeślę, ale wracaj do niego, żeby sprawdzić czy opisana w nim Wenus w znaku Raka, koniunkcja Jowisza z Chironem i Mars w pierwszym domu mają Ci do powiedzenia.
Zmieniaj przypisaną Ci definicję samej siebie, kwestionują ją i czule akceptuj siebie.
Bo kiedy zaakceptujesz siebie, cały świat Cię zaakceptuje.
Książki, na podstawie których pisałam ten artykuł (jeśli chcesz dalej eksplorować ten temat):
Steven Forrest, Głębia nieba
Stephen Arroyo, Astrologia i psychologia
Peter Orban, Astrologia jako terapia
Karen Hamaker-Zondag, Psychological Astrology
Chani Nicholas, You Were Born For This: Astrology for Radical Self-Acceptance
Jan Spiller, Astrology For The Soul
Rafał Prinke, Leszek Weres, Mandala życia
Elżbieta Kłobus, Księżyc – znaczenie i interpretacja
Fazy Księżyca wyznaczają harmonijny rytm działania i odpoczynku. Ten magiczny puls zaprasza do obserwowania swojej natury i wewnętrznego Wszechświata. Dopasowując się do niego, zwalniamy z naszym tempem życia i łatwiej regenerujemy siły. Powolny wdech, kiedy Księżyca przybywa to gotowość na działanie. Powolny wydech – kiedy maleje – to odpuszczanie i uwolnienie się od tego, co zbędne.
Tak jak natura ma swoje cykle obfitości i hibernacji, przestoje są ważne dla ludzi.
A jednak łatwo zapomnieć o odpoczynku. Księżyc w 28-dniowych cyklach może stać się Twoim naturalnym rytmem, pomagając Ci pamiętać o okresowym wzięciu oddechu.
Tworząc rytuały związane z cyklem Księżycowym, nie tylko ustalamy optymalny rytm życia, ale docieramy do swojej podświadomości. Rytuały pomagają ustalić nasz kierunek i cel, a wiadomo, że energia podąża za uwagą. Tym samym zaczynamy manifestować swoją nową rzeczywistość.
O tym właśnie będzie ten artykuł: jak połączyć się ze swoją naturą i zoptymalizować rytm robienia i odpoczywania oraz jak manifestować swoje marzenia, oraz planować życie przy pomocy faz Księżyca.
Fazy Księżyca istnieją dzięki Słońcu i to jest najbardziej romantyczny związek ever
Jest coś fascynującego w tym, jak zmienia się Księżyc. Jego tarcza przyciąga twarze tych, którzy szukają bezpieczeństwa, przewidywalności i inspiracji (na przykład do stworzenia kolejnego pięknego naszyjnika z lunulą).
Jednak często zapominamy, że to, co obserwujemy na nieboskłonie, to nie sam Księżyc, ale związek, relacja żeńskiej energii yin w postaci Księżyca z męską energią yang, czyli Słońcem.
Księżyc okrąża Ziemię, a Ziemia okrąża słońce. Fazy Księżyca są skutkiem zmiany kątów wynikających ze zmiany położenia Ziemi, Księżyca oraz Słońca względem siebie. Kąt pomiędzy Księżycem a Słońcem podczas krążenia Księżyca wokół Ziemi powoduje, że jest on oświetlony w różnym stopniu z naszego ziemskiego punktu widzenia.
Świetnie pisze o tym astrolog Dane Rudhyar w swoje książce „The Lunation cycle”:
„Obserwujemy jak Księżyc ukazuje nam coraz to inny oblicze i myślimy, że coś dzieje się z Księżycem, że to leży w jego naturze, żeby zmieniać się w przeciągu miesiąca. Ale Księżyc po prostu odbija światło słoneczne, a więc jego zmienność to efekt ich relacji – jak w związku kobiety z mężczyzną. Można powiedzieć, że to nie wina samego Księżyca, że jej (tak, jej!) przybywa i ubywa, ale fakt, że w tym procesie bierze udział również Ziemia, która upomina się o słoneczne światło. Podobnie to nie wina kobiety, kiedy jej emocje są zmienne, z powodu owulacji.”
Dlatego opisując fazy Księżyca, chcę też odwołać się do tego, co naświetla Słońce: 12 obszarów życia, czyli znaki zodiaku, przez które co około 30 dni przechodzi Słońce i zaprasza do refleksji nad poszczególnymi motywami.
Piękne zdanie znalazłam w „Moon journal” Yasmin Boland”:
„Księżyc zabiera nas w emocjonalną podróż w ślad za znakiem zodiaku, w którym znajduje się Słońce. Słońce rzuca światło na określony temat, a Księżyc pomaga nam go zgłębić”.
Jak powstał Księżyc?
Księżyc kojarzony jest z energią kobiecą, z energią, która daje życie. I nie bez powodu, ponieważ w powstaniu życia na Ziemi, miał swój udział Księżyc. 4 miliardy lat temu Ziemia była kulą złożoną ze skał i kamieni, która swobodnie dryfowała sobie w kosmosie. Nagle uderzyła w nią planeta wielkości Marsa. W rezultacie uderzenia część skał oderwała się od Ziemi i uformowała w kulę. I to był Księżyc. Od tej pory mamy naturalnego satelitę, dzięki któremu żyjemy na Ziemi bardziej stabilnie.
Ponieważ siła uderzenia była tak duża, Ziemia przechyliła się o 23 stopnie. Dzięki temu promienie słoneczne nie padają na Ziemię prostopadle, ale pod kątem właśnie tych 23 stopni. I dzięki temu mamy różne pory roku.
W rezultacie samego uderzenia zmieniła się chemia Ziemi i wyłonił się pierwiastek żelaza. Dzięki temu pojawiła się woda. Księżyc niczym magnes działa na przypływy i odpływy (i tym samym na nas, bo nasze ciało składa się w 70% z wody). Mamy przypływ i odpływ, ziemia jest wysuszana przez promienie słoneczne, znowu przypływ. To były sprzyjające warunki do tego, żeby powstał kwas rybonuklieunowy, który jest częścią wszystkich komórek. Resztę już znacie.
Można powiedzieć, że Księżycowi niczym matce, zawdzięczamy życie na Ziemi.
Chyba też dlatego to kobiety najbardziej lubią pracować z Księżycem.
W świecie, który stawia na jakości solarne, czyli działanie organizowanie, osiąganie, kobiety czują się coraz bardziej odłączone od siebie. Śledzenie faz Księżyca oferuje ścieżkę do ponownego połączenia się ze sobą.
Dostrajając się do naturalnego rytmu księżycowych przypływów i odpływów, możesz połączyć się ze swoim ciałem i otoczeniem.
8 faz Księżyca, czyli jak zarządzać swoją kobiecą energią
Życie w harmonii z Księżycem zaczyna się od tego, że trzeba wiedzieć, w jakim miejscu znajduje się on podczas cyklu lunarnego w każdym momencie miesiąca.
Byłam kiedyś na warsztacie, gdzie prowadząca ogłosiła, że dziś jest pełnia Księżyca i poprosiła, żebyśmy stanęły w odpowiedniej części pokoju w zależności od tego, w jakiej fazie cyklu jesteśmy. Oczywiście, największe grupki stworzyły się tam, gdzie miały stanąć dziewczyny będące w owulacji i w czasie okresu. Bardzo często miesiączka idealnie synchronizuje się z cyklem Księżyca. To ułatwia zarządzanie energią i wtedy rzeczywiście nów jest takim czasem na oczyszczenie i nowy początek, a pełnia na celebrowanie kulminacji energii.
Mamy 8 faz Księżyca i każda z nich działa jak wdech/wydech w czasie praktyki jogi. Każe kosztować i brać dla siebie na zmianę z odpuszczaniem i oddawaniem. Energia yang przeplata się z energią yin, na zmianę działamy i pozwalamy, żeby się działo. Oto jak to wygląda:
To czas, żeby wyznaczyć sobie nowe cele. Zapytaj swojej duszy czego pragnie i wypowiedz (a najlepiej zapisz swoją intencję). Stwórz plan, zanotuj pomysły. Możesz też stworzyć wizualną mapę marzeń.
Trzeba zaznaczyć, że marzenia lubią się spełniać w 6-miesięcznym cyklu: od nowiu Księżyca w danym znaku zodiaku do pełni Księżyca w tym znaku zodiaku.
Energia nowiu jest niska, ale od tego momentu zaczyna rosnąć.
Sierp przybywający 🌒
(energia yin)
Odwaga, ruszenie naprzód, wiara i nadzieja.
Twoje marzenia to powoli otwierający się kwiat. Pozwól, żeby rozkwitał. Ciesz się na nowe możliwości.
Czas, kiedy Księżyca przybywa wiąże się z zachowaniem wiary, że marzenia spełnią się w najlepszym dla nich czasie.
Pierwsza kwadra 🌓
(energia yang)
Wyzwania, pewność siebie zaangażowanie.
Pierwsza kwadra to pierwszy krok w celu realizacji twojej intencji. Działania nabierają rozpędu. Możesz czuć się bardzo produktywna. Jednak jest to też czas, kiedy może pojawić się kryzys, zwątpienie lub przeszkoda.
Księżyc garbaty przybywający 🌔
(energia yin)
Ulepszenie, udoskonalenie, dostosowanie.
W tym czasie musisz zaufać, że jesteś na właściwej drodze, a twoja intencja się realizuje. Powoli, ale wytrwale wprowadzaj zmiany i dostosowuj swój plan. Czas na wytrwałość, nie poddawaj się, nie trać cierpliwości.
„ Przy podejmowaniu się różnych spraw ludzie często ponoszą porażkę, gdy są o krok od osiągnięcia sukcesu. Jeśli pod koniec drogi będziemy się starać tak samo jak na jej początku, nie poniesiemy klęski” Lao Tzu
Robię ten kurs z Marissą Peer na platformie Mindvalley. Polega on na pracy z podświadomością i przekonaniami w zakresie: mindsetu, zdrowia, pieniędzy i miłości. Marissa pokazuje jak wejść w stan autohipnozy i zaopatrza nas w 4 nagrania, których należy słuchać przez co najmniej 21 dni (ja na razie robię codziennie hipnozę na zmianę przekonań w relacjach) Jesteś ciekawa jak możesz wykorzystać hipnozę do swoistej autoterapii?