karta pustelnik znaczenie

Karta Pustelnik ma znaczenie w tarocie:

  • mądrość
  • spokój
  • wyciszenie
  • zaduma nad życiem, sobą, światem, ludźmi
  • uświadomienie sobie swoich błędów, lekcji z życiowych
  • rozwój duchowy
  • poszukiwanie prawdy o sobie
  • czas na zrewidowanie swojego postępowania, poglądów, przekonań, systemu wartości,
  • samotność
  • izolacja
  • trochę utrata zaufania do ludz, ucieczka od ludzi
  • umartwianie się psychiczne
  • brak elastyczności
  • niemożliwość zaakceptowania siebie
  • zgorzknienie
  • wewnętrzna ucieczka przed życiem
  • poczucie samotności, niezrozumienia
  • chęć wycofania się z aktywności
  • potrzeba samotności i przemyślenia
  • potrzeba wycofania się z aktywności zawodowej
  • praca nad sobą
  • nie da się przyspieszyć
  • zadowolenie z uzyskanego stanu samoświadomości
  • umiejętność dokonywania wglądu w siebie
  • uznanie popełnionych błędów
  • umiejętność czerpania wiedzy z przeszłości i dotychczasowych lekcji życiowych
  • znalezienie wewnętrznego mistrza
  • pogodzenie się ze sobą: dokąd idę czy to na pewno moja droga czy tego pragnę dla siebie co chciałbym zmienić?
  • czas na to żeby być samotności
  • duchowy przewodnik
  • wycofanie się z życia
  • refleksja
  • oświecenie: lampa oświetla tylko to co jest przed nim
  • zaproszenie do tego żeby wziąć czas dla siebie i wyjść ze świata i dopiero wtedy, kiedy będzie się gotowym bez pośpiechu oświecenie przyjdzie, kiedy ma przyjść
  • wewnętrzne przewodnictwo
  • medytacja, kontemplacja, egzaminacja samej siebie 
  • samotność
  • mądrość
  • odpuszczenie
  • terapia
  • kryzys
  • doświadczenie
  • ubóstwo
  • rzucanie światła
  • asceta
  • cisza
  • starszy mężczyzna
  • starość
  • rzucanie światła na przeszłość
  • wychodzenie w przyszłość, nie wiedząc, gdzie się znajdujesz
  • pokora
  • oświecony pogląd na świat

Karta Pustelnik znaczenie według The Way of Tarot: The Spiritual Teacher in the Cards, by Alejandro Jodorowsky

Gdyby karta Pustelnik mogła mówić, powiedziałaby:

Dotarłem do końca mojej drogi, gdzie to, co nie do pomyślenia, jawi się jako otchłań. W obliczu tej nicości nie mogę już iść do przodu. Jedyne, co mogę zrobić, to wycofać się i kontemplować drogę, którą już przebyłem. Z każdym krokiem w tył tworzę przed sobą rzeczywistość.

Pomiędzy życiem a śmiercią, w ciągłym kryzysie, podnoszę moją zapaloną lampę – moją świadomość. Oczywiście dobrze mi służy prowadzenie kroków tych, którzy podążają za mną, na ścieżce, którą otworzyłem. Ale świeci też, żeby zwrócić na siebie uwagę. Wykonałem duchową pracę, którą musiałem wykonać. Teraz, o nieskończona tajemnico, przyjdź mi z pomocą.

Stopniowo uwolniłem się od wszelkich więzów. Nie należę już do moich myśli. Moje słowa mnie nie definiują. Pokonałem swoje pasje. Oderwany od pragnień, mieszkam w swoim sercu, jak w wydrążonym drzewie. Moje ciało jest pojazdem, którego jestem świadkiem, gdy się starzeje, mija i znika jak nieodparty bieg rzeki. Nie wiem już, kim jestem; żyję w całkowitej nieświadomości siebie. Aby dotrzeć do światła, zakopuję się w ciemności. Aby osiągnąć ekstazę, kultywuję obojętność. Aby osiągnąć miłość do wszystkich rzeczy i wszystkich istot, wycofałem się w samotność. Jest tam, w najodleglejszym zakątku wszechświata, abym otworzył swoją duszę jak kwiat czystego światła. Wdzięczność bez wymagań: istotą mojej wiedzy jest znajomość istoty.

Podążając ścieżką woli, osiągnąłem najwyższy szczyt. Byłem płomieniem, potem ciepłem, a potem zimnym światłem. Oto Ja, który jaśnieję, wzywam i pokładam nadzieję. Zaznałem całkowitej samotności. Ta modlitwa idzie bezpośrednio ode mnie do mojego wewnętrznego Boga; mam wieczność zwróconą twarzą do moich pleców. Czekałem i nadal czekam pomiędzy dwiema przepaściami.

Nie mogę już samodzielnie poruszać się do przodu ani do tyłu, potrzebuję Twojego przyjścia. Moja cierpliwość jest tak nieskończona jak Twoja wieczność. Jeśli nie przyjdziesz, będę nadal czekać w tym miejscu, bo oczekiwanie na Ciebie stało się moim jedynym powodem do życia. Już się nie poddaję! Nadal błyszczę, dopóki się nie pochłonę. Jestem oliwą z mojej własnej latarni; ten olej to moja krew, moja krew jest wołaniem do Ciebie. Jestem płomieniem i wezwaniem.

Wykonałem swoje zadanie. Jesteś teraz jedyną osobą, która może to kontynuować. Jestem duchową kobietą, nieskończoną aktywnością bierności. Jak kielich ofiarowuję swoją pustkę, aby ją napełnić. Ponieważ pomogłem sobie, teraz Ty pomóż mi.