Karta Kochankowie ma znaczenie w tarocie:
- miłość
- zakochanie
- podjęcie decyzji
- dokonanie wyboru
- odejście w dorosłe życie
- połączenie przeciwnych stanowisk
- Adam patrzy na Ewę, a Ewa patrzymy anioła: męska świadomość musi przejść przez kobiecą wewnętrzną mądrość
- relacja romantyczna
- ważny wybór
- doświadczenie duchowe mocy miłości i relacji
- połączenie wartości
- wybór
- świadome i znaczące relacje
- otwarta komunikacja i szczerość (bo są nadzy)
- zdecydowanie się na jakiejś wartości
- wybór tego kim chcesz być w życiu
- połączenie dualności
- Eros
- serce
- wybór
- dwuznaczność
- kochać to, co się robi, robić to, co się kocha
- nowy związek
- konflikt emocjonalny
- świadoma miłość
- miłość bezwarunkowa
- droga piękna
-
Rozkład tarota88,00zł
Karta Kochankowie znaczenie według The Way of Tarot: The Spiritual Teacher in the Cards, by Alejandro Jodorowsky
Gdyby karta Kochankowie mogła mówić, powiedziałaby:
Jestem słońcem Arkanum, białym słońcem: prawie niewidzialnym, ale rzucającym moje światło na wszystkie postacie. Jestem tą gwiazdą: radością istnienia i radością, że istnieje Inny. Żyję w ekstazie. Wszystko napełnia mnie szczęściem: przyroda, cały wszechświat, istnienie Innego we wszystkich jego postaciach – tego Innego, który jest nikim innym jak mną.
Jestem świadomością, która świeci jak jasna żywa gwiazda w centrum twojego serca. Odnawiam się w każdej chwili; w każdej chwili się rodzę. Przy każdym uderzeniu Twojego serca jednoczę Cię z całym wszechświatem. To ode mnie pochodzą nieskończone połączenia łączące was z całym stworzeniem. Ach, przyjemność życia! Ach, przyjemność bycia numerem jeden! Ach, przyjemność robić to, co kocham! Posłańcu trwałej nietrwałości, odradzam się w każdej sekundzie. Jestem jak nowonarodzony łucznik wystrzeliwujący strzały we wszystko, co może uchwycić jego zmysły.
Nie jestem dobrocią, nie mam ambicji dobrego samopoczucia ani triumfu. Jestem bezwarunkową miłością. Nauczę Cię, jak żyć w zadziwieniu, uznaniu i radości.
Kiedy wchodzę w was, tak jak wchodzę w postacie Arkanum, przekazuję boską miłość do najmniejszej z waszych komórek. Przetaczam się przez Twój umysł jak gorący huragan, który eliminuje z Twojego języka wszelką krytykę, agresję, porównania, złośliwości i całą skalę dumy oddzielającej widza od aktora.
Wkradam się w Twoją energię seksualną, aby złagodzić wszelką brutalność i wszelkie ślady podboju i opętania. Oddaję przyjemności wzniosłą delikatność eksplodującego anioła. Kiedy rozpuszczam się w Twoim ciele, to po to, aby oddzielić Cię od dyktatury luster i modeli, spojrzenia innych, bólu porównań. Pozwalam Ci żyć własnym życiem i przyjąć własne światło i piękno. W sercu, w którym mieszkam, wypędzam złudzenia niekochanego dziecka. Niczym dzwonnica katedry szerzę w Twojej krwi przenikliwe wibracje miłości, pozbawiony wszelkiej urazy, wszelkich żądań emocjonalnych, które stały się parodią nienawiści i wszelkiej zazdrości, która jest jedynie cieniem rzucanym przez opuszczenie.
Wtajemniczam Cię w pragnienie uzyskania niczego, co nie jest również dla innych. Wyspa ego przekształca się w archipelag.
Wszystko współdziała, aby zwiększyć moją radość, nawet to, co odbieracie jako okoliczności negatywne: żałoba, trudności, małostkowość, przeszkody. . . Kocham rzeczy i istoty takimi, jakie są, z ich nieskończonymi możliwościami rozwoju. Widzę je w każdej chwili i jestem gotowy wziąć udział w ich rozkwicie, ale także zaakceptować, że pozostaną takie, jakie są.